• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)

Diora albo unitra była na Darlingtonach? A co takiego obrażliwego napisałem? Patrzę na podany link i widzę że K8060 wg parametrów jest lepszym urządzeniem. Uniamp tez miał być w wersji na darlingtonach, dlatego pytam o porównania parametrów i kosztów. Darlingtony teoretycznie mają waskie pasmo, a po tym układzie tego nie widać.

To najbardziej prymitywny układ wzmacniacza jaki można wymyślić :)
 
Witam wszystkich (pierwszy post), mam pewien problem/wątpliwość
Przy ustawianiu prądów spoczynkowych reagują one z pewnym opóźnieniem na ruchy potencjometru i trwa to nawet 2-3min zanim się ustabilizuje, czy to normalne?

Czy po ustawieniu prądu na jednym kanale więcej go nie mierzę? Bo jak ustawiłem jeden kanał (po 2-3h) kręcąc drugim pierwszy znów sobie popłynął.

(poprzednio robiłem tylko wzmacniacze na elementach zintegrowanych ten boje się, że mnie przerośnie)

Ewentualnie jeżeli ktoś z Warszawy pozwoli się odwiedzić z moją płytką i sześciopakiem (z wdzięczności) to chętnie przyjadę
 
Przy ustawianiu prądów spoczynkowych reagują one z pewnym opóźnieniem na ruchy potencjometru i trwa to nawet 2-3min zanim się ustabilizuje, czy to normalne?

prad sie zmienia wraz ze zmiana temperatury
zmieniac sie bedzie - ale minimalnie
po regulacji potkiem powinno wyraznie sie zmienic

ustaw na obu tak samo i skontroluj za jakis czas - to normalne ze bedzie sie zmieniac
 
nie powinno byc takiego opóżnienia (u mnie nie ma) i jeden kanał nie powinien miec wpływu na drugi to są dwa oddzielne wzmacniacze tylko na jednej płytce
 
IREK podpowiedział, że pływanie prądu to sprawka zmian temperatury (różnice dziesiątych części milivoltów) więc jeden kanał tylko tak ma wpływ na drugi.

Na płytce zamontowałem wieloobrotowe potencjometry precyzyjne i sprawa z jednym kanałem wygląda tak, że kręcę w prawo, napięcie na rezystorze rośnie, czekam aż się ustabilizuje, kręcę dalej. Znów rośnie, znów czekam. I dochodzi do momentu kiedy samo zaczyna rosnąć i nie stabilizuje się (odczekałem do 16mV i skręciłem potencjometr) przy czym jak już zaczyna rosnąć to kręcenie w lewo nie daje takich efektów jakich można się spodziwać, tzn żeby przestało rosnąć trzeba wrócić dużo więcej niż się podkręcało do poziomu w którym samo zaczyna rosnąć. Takie zachowanie pozwala przypuszczać, że to może kondensator albo tranzystor tylko które sprawdzać?
 
Oczywiscie zartowalem i nie o tranzystory mocy chodzi ale o topologie koncowki. Jest po ptostu prymitywna. Uniamp na darlingtonach ma 4 razy wyzsza impedancje wyjsciowa.



Taaaaaaaa :)

No wiesz, ale operujesz pewnymi skrótami, a ja ich nie chwytam. układ prymitywny czy prosty - to róznica. Uniamp na mosfetach jest słabszy ma wyższe s/n, wezsze pasmo i nizszy wspólczynnik tłumienia -tak wynika z danych. Ze schematu widze że ma wiecej tranzystorów.
A jakie parametry będzie miał uni na darlingtonach ?
Jest już przygotowana konstrukcja?
 
I dochodzi do momentu kiedy samo zaczyna rosnąć i nie stabilizuje się

Tak sie zachowuje uklad w ktorym nie tranzystor od kompensacji nie dotyka radiatora.

---------- Post dodany o 20:20 ---------- Poprzedni post o 20:18 ----------

Uniamp na mosfetach jest słabszy ma wyższe s/n, wezsze pasmo i nizszy wspólczynnik tłumienia -tak wynika z danych.

Ze co?? Jakich danych i skad wziales te rewelacje?

A jakie parametry będzie miał uni na darlingtonach ?
Jest już przygotowana konstrukcja?

Jest od dawna i byla pierwsza ale nie ma sensu robic wzmakow duzej mocy na darlingtonach. Jak na razie chyba tylko jedna osoba zrobla uniampa na darlingtonach.
 
Tak sie zachowuje uklad w ktorym nie tranzystor od kompensacji nie dotyka radiatora.

W sumie otwór w radiatorze jest około 2mm większy ale dociskałem tranzystor, pewnie musi być dociśnięty cały czas :|
Wypełnić luz sylikonem czy raczej dać jakiś wycinek kołeczka gumowego żeby go na bieżąco dociskał?
 
A co do pasty to wtrace swoje trzy grosze.
Warto zainwestować i zasmarować tranzystory pasta lepszej jakosci niz sylikonowa,temperatura podczas stresu 5-15s topni mniejsza w porównaniu do zwykłej sylikonowej.
Ale trzeba pamietac ze pasta z dodatkiem srebra przewodzi prad:)
 
Polutowałem uniampa, posprawdzałem czy nie ma zwarć. Wszystko jest ok. Następnie przykręciłem radiator. Problem pojawił się przy ustawianiu prądu spoczynkowego. Podłączyłem masę, prawe wyprowadzenie trafa przez rezystor 10ohm, a lewe normalnie. Niestety nie na rezach cały czas spadek wynosił mv. Dlatego zamieniłem stronami wyprowadzenia( lewe wyprowadzenie przez rezystor, a prawe normalnie) W takim układzie prąd na rezystorach dał się ustawić. Następnie podłączyłem trafo bez rezystorów, podpiąłem głośnik i podałem sygnał. Niestety po chwili trany t15, t16, t23 i t24 zaczęły się jarać, dlatego szybko odpiąłem zasilanie.
Dodam że gdy podłącze oba wyprowadzenia trafa przez rezystory 10 ohm, nic się nie dzieje. Gdzie należy szukać błędu?
 
Napisał arwas Uniamp na mosfetach jest słabszy ma wyższe s/n, wezsze pasmo i nizszy wspólczynnik tłumienia -tak wynika z danych.//

Ze co?? Jakich danych i skad wziales te rewelacje?
Z Twojej strony
http://www.fratu.pl/irek/?uniamp150v2,69
i strony AVT z instrukcją od K8060
http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/illustrated_assembly_manual_k8060.pdf
Nie znam się na tyle żeby zweryfikować porównywalnośc podanych parametrów. Więc będe wdzieczny za wykazanie konkretnych możliwoci parametrycznych.
Ogólnie na zachodnich forach tego Vellemana dość czesto budują, na polskich jednak tylko jeden temat na elektrodzie znalazłem. Tamten wzmacniacz jest prosty, a jak czytam przygody uruchamiających tutaj uni to jednak troche powstrzymuje.
 
Podczas ustawiania spadku napięcia podłączasz tylko stronę minusową napięcia. Ile dokładnie wynosił spadek napięcia? ja w swoim 10mV ustawiłem.
 
jak czytam przygody uruchamiających tutaj uni to jednak troche powstrzymuje.

Wynika to pewnie z banalnych błędów w montażu. Z tych banalnych błędów wychodzą skomplikowane problemy. Nie ma się co obawiać, wystarczy starannie element A wlutować w punkt A, a B w B itd. Cała filozofia. W rzeczywistości prostsze niż się wydaje.
 
ta... gorzej jak się okaże że jednak nie. Te kabelki dodatkowe na płytce to efekt zmian układowych czy tak wyglada ostateczna wersja ?
 
Te kabelki muszą być wlutowane, gdyż robią one za połączenie punktów. U mnie problem stworzył jeden zimny lut, ale szybko znalazłem i wszystko działa póki co.
 
Powrót
Góra