• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

zdjecia nie hulaja...;(
...o i już są;)
sam robiłeś te skosy na formatkach??
 
Ostatnia edycja:
Nie, wszystkie kąty zamawiam bezpośrednio w hurtowni. Czasami mają trapez i każda płaszczyzna pod innym kątem. Załamani są strasznie, nie wiedząc jak to wycenić :) Dlatego w zimę mam zamiar zrobić stół do frezarki dolnowrzecionowej i większość skosów już sam zrobię.
 
2 dluzsze plyty polaczone razem
przykladowo 120x20 polaczone dluzszymi bokami. wazne zeby zachowac rowno 90*
przykrecasz plyte do jednej plyty, rowno z krawedzia. w pierwszym podejsciu frezujesz kat opierajac sie na frezowanej plycie. w drugim podejsciu obracasz caly przyzad zeby plyta byla w pionie. nie zmieniajac glebokosci frezowania frezujesz opierajac sie na wolnej plycie. w ten sposob mozesz frezowac plyty do ok 24mm grubosci

jak bede w stanie to nakrece filmik o co mi chodzi ;)
 
Ja o tak robiłem:





Najpierw w jednej płaszczyźnie, a potem w drugiej - prostopadłej do pierwszej.
 
Paweł,za cholerę nie mogę połączyć Twojego opisu z tymi zdjęciami.

1. o co chodzi na tym pierwszym zdjęciu?
2. drugie zdjęcie,w którym miejscu te płyty są przykręcone? skoro później miejsce w którym (moim zdaniem) powinny być wkręty frezujesz?

No jak dla mnie bez filmiku się nie obędzie ;)
 
to powinno juz wszystko wyjasnic ;)
frezowanie45stopni.jpg
 
Miały być dzisiaj otwory. Niestety frezarka padła :(
 

Załączniki

  • IMGP7308.jpg
    IMGP7308.jpg
    74.6 KB · Wyświetleń: 0
  • IMGP7309.jpg
    IMGP7309.jpg
    71.9 KB · Wyświetleń: 0
  • IMGP7307.jpg
    IMGP7307.jpg
    90.8 KB · Wyświetleń: 0
Ja też tak frezowalem ale przed ostatnią warstwą i przed polerką. Niestety w moim przypadku malutki kawałek był mylący. Na kawałku lakier nie przylgnął dobrze do drewna i zaczął odchodzić całą grubością. Trzeba robić to z wyczuciem i wypróbować sobie najlepszą metodologię, kierunek zbierania, skok itp.

Krawędź wychodzi b.ładna a łatwość szlifowania przodu nieporównywalna
 
Nigdy nie frezowałem po lakierowaniu,jednak uważam że to dobry pomysł,ponieważ jedna warstwa lakieru (ta ostatnia po tym frezowaniu) nie zmniejszy nam otworu (frezu) tak jak np. 5 warstw.
 
Duża prędkość frezowania - jak najbardziej, przy czym należy zwrócić uwagę na to, aby frez był ostry. Jeśli nie będzie ostry, to może dochodzić do nadtapiania i przypalania lakieru na krawędzi frezowanego otworu. Kolejna sprawa, że podczas takiego frezowania może dochodzić do szybkiego tępienia ostrzy frezu - to niby tylko lakier, ale nie należy bagatelizować jego twardości. Warto to kontrolować na bieżąco, bo jeśli coś pójdzie nie tak, to... no szkoda roboty, bo lakier fajnie położony. Słusznym wydaje się w tej sytuacji rozpatrzyć kwestię zakupu frezu lepszej jakości.
Powodzenia - i pochwal się jak wyszło :)
 
Powrót
Góra