• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Marka Tonsil

Plus, że Puls/e wydali w wersji podstawkowej, bo w sumie one są od początku podstawkowcem w za dużym "ubraniu".
Tylko kto im da przedpłatę i będzie czekał na łaskawe wykonawstwo?
Wygląda jakby zamienili się w składaczy KITów - biorą bebechy z projektu Pulse, a na obudowę i człowieka ze śrubokrętem w ręku trzeba poczekać.
 
Na te lakierowane trzeba było czekać, przed chwilą zajrzałem, nie ma ich już w ofercie. Chyba, że nie w tym sklepie patrzę.
Fornirowane są dostępne od ręki.

Wiesz w ilu litrach siedzi ten GDN?
Biorąc pod uwagę BR niemalże w połowie wysokości to chyba nie jest monitor na szczudłach. Raczej nikomu nie chciałoby się profilować tunelu.
 
Są też w sklepie internetowym TAC
http://kupglosnik.eu/pl/tonsil-zestawy-na-zamowienie
w kategorii zestawów na zamówienie.

Nie wiem w jakiej objętości siedzą głośniki w Pulse. Z opisów wynikało że obudowa ma wieniec wzmacniający i przegrodę wewnątrz, a jest z 25mm MDFu. Myślę że taki głośnik powinien pracować w obudowie ok. 12-18 litrów, podobnie jak GDN17/50/2 którego jest wersją rozwojową.
 
Analizujac sprawe tonsila, sadze ze przyczyn jest kilka. Podstawowa sprawa, zle zarzadzanie firma. W momencie gdy upadla gospodarka centralnie planowana, zabraklo odpowiednich ludzi ktorzy "potrafili by pokierowac okretem" na burzliwych wodach gospodarki wolnorynkowej. Wiadomo, za komuny glownie na stanowiskach zasiadaly osoby z "plecami", ktorzy obojetnie czego by nie robili, towar sie sprzedawal, innego nie bylo. W momencie gdy w Polsce otworzyly sie drzwi na swiat, o klienta trzeba bylo zabiegac, jak nigdy wczesniej. A klient byl biedny, stracil poczucie stabilizacji, zakup sprzetu audio nie byl priorytetem. firma powinna byla zawalczyc o klienta zagranicznego, produkty tonsila po mimo swoich walorow technicznych, niewyroznialy sie. Konsumenci, a szczegolnie z krajow rozwinietych szczegolna wage klada na wizualna strone produktu, branding.

I tak zaczely sie schody.. Ja sam nigdy nie widzialem reklamy tonsila w telewizji, nie widzialem zeby firma sponsorowala chociazby mlodziezowe druzyny sportowe, nie slyszalem o nich w radiu. Tonsil nie probowal dywersyfikowac dzialalnosci gospodarczej. Wiadomo na to trzeba pieniedzy, powinno sie szukac inwestorow, jezeli nie w kraju to za granica. Tonsil wszedl na gielde ale co stalo sie z pozyskanymi srodkami? nie wiem.

Napisze co wedlug mnie tonsil powinien byl zrobic.
1 pozyskac inwestorow krajowych, mysle ze w pewnym stopniu bylo to mozliwe. 2 opracowac kilka dobrych produktow, czyli takich ktore graja i wygladaja. 3 przedstawic pomysly zagranicznym inwestorom, sprzedac mniejszosciowe udzialy. Miedzy czasie chociaz w pewnym stopniu zareklamowac marke w kraju.
Menadzera powinno sie zatrudnic zza granicy, moze z wloch.. Czowieka ktory wykazalby entuzjazm i wiare w polska firme, latwiej byloby wtedy przekonac inwestorow zagranicznych.
Moge podac za przyklad firme makaroniarska Malma ktora zatrudnila Sofie Loren jako wizerunek firmy. Moze nie do konca im sie udalo ale kombinowali dobrze.

Do tego nawiazac wspolprace z uczelniami. politechnika i asp. Nie wiem czy to zrobili, z asp napewno nie.

---------- Post dodany o 02:36 ---------- Poprzedni post o 02:15 ----------

A i jeszcze bym zapomnial, zla polityka rzadu III RP.. Zle prawo gospodarcze, wysokie podatki i akcyzy, bezrobocie, zle gospodarowanie budzetem.. Nie to zebym mial pretensje bo zyjemy w demokracji. Problem jednak jest.. W duzej mierze mozemy za niego podziekowac wschodniemu mocarstwu..
 
Nie na temat...

Moge podac za przyklad firme makaroniarska Malma ktora zatrudnila Sofie Loren jako wizerunek firmy. Moze nie do konca im sie udalo ale kombinowali dobrze

Malmie sie udało ale zostali zniszczeni przez układy polityczno-bankowe, nie upadli z własnej winy. Ale do dyskusja na inny temat ..
 
Nawet zastanawialem sie nad tymi Tonsil pulse. Jezeli chodzi o design to pierwsza kolumna od naszej rodzimej marki ktora mi sie podoba. Jednak odstraszyla mnie cena. Poczatkowe 2900 za dwa 17cm glosniki i dwie jedwabne kopulki podobne do tych ze sjest/fiest.. Ktore radzily sobie jako tako. Zeby chociaz dali wstege albo magnetostat.. Nawet i z chin jezeli nie maja technologi, byleby swietnie gral. Moze jestem troche uprzedzony, ale tez nie zostalem przekonany ze to cos wartego tych pieniedzy.
1600 bym dal ale wiecej ni ma bata. Pewnie nie jest to produkt skierowany do takiego odbiorcy jak ja, bardziej do bogatszego grona ktore moze sobie kupic jako drugi zestaw do gabinetu albo sypialni.. Tym nie mniej pisze z wlasnej perspektywy.

A i jeszcze napisze, ze z rok temu chcialem kupic siesty, ale mialem kaprys lakieru fortepianowego, napisalem do nich, ogolnie nie bylo takiej opcji. A jakby miala byc to bardzo drogo. I zobaczylem pare tygodni temu na allegro byly siesty w takim wykonczeniu, kosztowaly ponad 3 patyki. Sprzedawal oficjalny dystrybutor.

http://www.skleptonsil.pl/462045/siesta-front-bialy-lakier
 
Ostatnia edycja:
Nawet zastanawialem sie nad tymi Tonsil pulse. Jezeli chodzi o design to pierwsza kolumna od naszej rodzimej marki ktora mi sie podoba. Jednak odstraszyla mnie cena. Poczatkowe 2900 za dwa 17cm glosniki i dwie jedwabne kopulki podobne do tych ze sjest/fiest.. Ktore radzily sobie jako tako. Zeby chociaz dali wstege albo magnetostat.. Nawet i z chin jezeli nie maja technologi, byleby swietnie gral. Moze jestem troche uprzedzony, ale tez nie zostalem przekonany ze to cos wartego tych pieniedzy.
1600 bym dal ale wiecej ni ma bata. Pewnie nie jest to produkt skierowany do takiego odbiorcy jak ja, bardziej do bogatszego grona ktore moze sobie kupic jako drugi zestaw do gabinetu albo sypialni.. Tym nie mniej pisze z wlasnej perspektywy.

Nie wydaje mi sie, ze cena Pulse jest wysoka. Aktualnie ten kolumny kosztuja okolo 2400zl i oferuja dosc ciekawe rozwiazania techniczne. Zwrotnica jest pierwszego rzedu, wyrownanie czasowe, wyzszy podzial ( dzieki temu kopulka gra juz inaczej ). Do tego solidne wykonanie i naturalny fornir. Piszesz, ze nie dalbys wiecej niz 1600zl za te kolumny, jesli nie to znajdz mi nowe paczki za 1600zl w naturalnym fornirze, tak ladnie zaprojektowane i wykonane.

Prawde mowiac, gdybym mial wykonac na zamowienie takie paczki, to nie wiem czy za 2000zl oplacaloby mi sie ruszac z robota, jesli z tej ceny musialbym zaplacic podatki, sratki, zusy srusu i jeszcze cos na tym zarobic, to sorry. Moze zaraz podniosa sie glosy, ze przeciez fornirowanie to pestka i w gole. Moze i pestka jak robi sie amatorsko dla siebie. Co innego jak produkt ma wytrzymac wiele lat. Trzeba stosowac inne technologie budowy skrzynki, inne kleje, inny schemat oklejania, ze juz nie wspomne o czasie potrzebnym na sezonowanie materialu, czy poklejonych paczek.

Kolejna sprawa, to lakiej fortepianowy. Jesli faktycznie jest bardzo wysokiej jakosci, to niestety jest on bardzo kosztowny i pracochlonny. Taka firma, ktora byc moze nie ma schematu produkcyjnego na takie paczki, musi wykonac to na zamowienie, poza glowna tasma produkcji, co generuje wlasnie koszty.

ło matko bosko jaka cena.... to już wolałbym za pól ceny tonsila kupić białe jamo http://allegro.pl/jamo-s606-s-606-bi...869115028.html

Jamo nie sa w lakierze fortepianowym, a ich jakosc jest watpliwa. W kolumnie siedza 4 glosniki w tym niskotonowy. Cena jest niska, a nikt nikomu niczego za darmo nie da. Podejzewam, ze dzwiek Jamo jest po prostu gorszy od Siesty.
 
Trzeba stosowac inne technologie budowy skrzynki, inne kleje, inny schemat oklejania, ze juz nie wspomne o czasie potrzebnym na sezonowanie materialu, czy poklejonych paczek.

Wątpię, żeby cokolwiek było sezonowane w Tonsilu, tym który teraz istnieje. Tak samo sądzę o wykonaniu paczek, wyglądają ok ale czy są na najwyższym poziomie.

Mogli by tego Pulse wypuścić w niższej cenie ale już bez forniru.
 
Wątpię, żeby cokolwiek było sezonowane w Tonsilu, tym który teraz istnieje. Tak samo sądzę o wykonaniu paczek, wyglądają ok ale czy są na najwyższym poziomie.

Ale skad to mozemy wiedziec? Nikt z nas nie byl w fabryce ich paczek i nie widzial jak sa robione. Mozemy sobie tylko podumac. :)
 
Nie wydaje mi sie, ze cena Pulse jest wysoka. Aktualnie ten kolumny kosztuja okolo 2400zl i oferuja dosc ciekawe rozwiazania techniczne. Zwrotnica jest pierwszego rzedu, wyrownanie czasowe, wyzszy podzial ( dzieki temu kopulka gra juz inaczej ). Do tego solidne wykonanie i naturalny fornir. Piszesz, ze nie dalbys wiecej niz 1600zl za te kolumny, jesli nie to znajdz mi nowe paczki za 1600zl w naturalnym fornirze, tak ladnie zaprojektowane i wykonane.

KODA K-5000
Rubicon NH-20F

Jezeli chodzi o jakosc i dzwiek moze to prawda ze pulse warte sa swojej ceny. Rynek zweryfikuje. Jezeli nie zdecydowalbym sie na diy to pewnie bral bym te tonsile..
Jezeli by jednak zrobic rownanie cenowe.
siesty high gloss 3400, pulse fornir 2400
siesty 1700, pulse 1200
fornir i lakier fortepianowy to mniej wiecej podobne koszta.. powiedzialbym nawet ze fornir jest drozszy. Rzeczywiscie czlowiek by kupil pulse bez forniru i by sam okleil, albo komus zlecil..
 
siesty high gloss 3400, pulse fornir 2400
siesty 1700, pulse 1200
fornir i lakier fortepianowy to mniej wiecej podobne koszta.. powiedzialbym nawet ze fornir jest drozszy. Rzeczywiscie czlowiek by kupil pulse bez forniru i by sam okleil, albo komus zlecil..


Zrobiłbym sam w tej cenie cos na Usherach i pozamiatane te całe tonsile... Nawet jak zamówię u kogoś dobrze wykonane skrzynki...
 
Powrót
Góra