• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

wątek motoryzacyjny

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Co ciebie interesuje wbijaj na pw

Tylko z góry ostrzegam - czasem nie kupuj demontów na alledrogo bo jest sporo zdemontowanych z wozów pocztowych a one miały wbudowany zegar w proca - można było uruchomić tylko na 30 min raz na 12 H .........

A to mnie zasmuciłeś, bo właśnie taki miałem zamiar... Dzięki za odzew, napiszę na PW.
 
Do podgrzania zimnego silnika \ wnętrza. Żony samochód ma diesla na common rail i zimą samochód w zasadzie się nie nagrzewa. Odpalanie silnika z pilota raczej nie wchodzi w grę, efekt będzie mizerny, nowoczesne diesle bez dogrzewania nie nagrzewają się nawet w trakcie jazdy pod obciążeniem a co dopiero na jałowo.
 
Raczej sprawdz czy z nagrzewnica wszystko ok, mam 2 auta, jeden na common rail i ten nagrzewa sie szybko, drugi to 1,9 TDi i ten faktycznie potrzebuje paru kilometrow co by ciepelko lecialo, ale z CR nie ma problemu, zreszta mysle, ze akurat system zasilania nie ma nic do tego. Termostat sprawny, moze jest caly czas otwarty?, czujnik temp. sprawny?. Jesli zima, po przejechaniu kilkunastu km, masz nie dogrzane auto, szukaj awarii, bo to nie jest normalne zachowanie (nawet nowoczesnego diesla) mialem/mam kilka diesli i nie zgodze sie z tym co wyzej napisales.
 
Ostatnia edycja:
Diesle mają albo dogrzewanie płynu chłodniczego przez świece zarowe (BMW starsze modele WV group) lub element grzejny PTC czyli czyli grałka samoregulująca :D sprawdź sobie czy nie masz błędów w module silnika lub modułu komfortu bo nie pamiętam w której grupie to jest... :)
 
Nie wiem gdzie parkujesz auto . Niezły jest pomysł skandynawów z grzałkami w bloku silnika zasilanymi z sieci 230V .
Jeśli chcesz kupić ogrzewanie postojowe "wodne" które dogrzewa silnik to szukaj koniecznie dedykowanego do Twojego pojazdu .
Trzeba pamiętać o przyłączach ,wężach itd.. te graty sporo kosztują a ciężko w nowych autach znaleźć miejsce by zakładać jakieś trójniki własnej roboty
Omijaj natomiast demontaże z dostawczaków z powodu który podałem . Program siedzi na płycie w urządzeniu i przeróbka jest nieopłacalna a wymiana modułu kosztowna na tyle że warto rozważyć wtedy zakup nowego urządzenia :) - smutne w naszych realiach ale prawdziwe .
 
Diesle mają albo dogrzewanie płynu chłodniczego przez świece zarowe (BMW starsze modele WV group) lub element grzejny PTC czyli czyli grałka samoregulująca :D sprawdź sobie czy nie masz błędów w module silnika lub modułu komfortu bo nie pamiętam w której grupie to jest... :)

Obawiam się że w moim modelu nie ma ani tego ani tego. Ten typ tak ma... to jest drugi od dołu model astry H 1,7 cdti (wersja Enjoy), w podstawowych modelach opel nie montował takich udogodnień. Do -10*c ogrzewanie jeszcze jakoś działa, poniżej jest chłodno.
 
Mam 2.0 dti faktycznie długo sie nagrzewa.

W zimę zakrywam chłodnicę i po 6 kilometrach jest już ciepło ;)
 
Raczej wątpię czy będę jeździł, mam wystarczające "doznania" w aucie :P

Nigdy mnie motocykl nie interesował, ta możliwość jazdy do 125cm^3 też raczej nic nie zmieni.
 
Dla mnie, jako zapalonego motocyklisty, to totalny bezsens... Będzie tylko więcej incydentów związanych z jednośladami... A nagonka na nas będzie tylko większa...
 
A1 można zdać w wieku 16 lat, także jakoś mi się wydaje, że osoba, która posiada B od co najmniej 3 lat (minimum 21 lat) i jeździ dosyć często będzie po prostu bardziej ogarnięta niż taki szczyl.
 
Tez mi sie pomysl podoba, nie czytalem jakie sa ograniczenia mocy tych 125cc ale powinno byc max 15 koni i wporzo.
 
Taka 125ka popyla 160km/h
Jeśli ktos uważa, ze to dobra prędkość dla początkującego to powodzenia
Ciekawe o ile zwiększy sie ilosc wypadkow
Ale tego oczywiście nie podadzą
 
Jak ktoś bd chciał większy motocykl to powinien zrobić prawko i już.
Na dowód można prowadzić jednoślad do 50ccm. Dla pana "Henia" do poruszania się po mieście w zupełności wystarczy
 
Ludzie zabijali sie na motocyklach i beda zabijac. Ci rozwazni i dorosli napewno sie uciesza, bo w zatloczonych miastach beda mogli uzywac wiekszego, wygodniejszego i bezpieczniejszego motocykla, a nie pierdziawki zapychajacej drogi. Do tego nie beda musieli karmic WORD'ow dodatkowym hajsem, zeby zdac kolejny egzamin. Przeciez nie kazdy chce od razu siadac na litrowego smoka, a do jezdzenia na ryby czy do marketu,pracy, to takie pizdziki 50cc sa tylko troche lepsze od roweru.
 
Powrót
Góra