Lonevolf wrzuć schemat.
Choć rezystory fajniejsze bo mają kontrolki, optyczne - dymne![]()
http://diyaudio.pl/showthread.php/20375-Elektroniczny-bezpiecznik-do-uruchamiania-wzmacniaczy
Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
Lonevolf wrzuć schemat.
Choć rezystory fajniejsze bo mają kontrolki, optyczne - dymne![]()
gi - sorki wiem ze ten sterownik ciągnie się za mną , układ działa tylko dokumentacji nie mam dopracowanej .
Jutro posiedzę nad zrobieniem dok do tego . Total brak czasu .
gi -
Co do przedwzmacniaczy , to będę zamawiał pcb do pree nieco zmodyfikowanego lampiaka , lamm2 - bardzo dobry ale jeszcze nie wiem kiedy . .
Heh, widzę, że robiłeś go na bazie mojego posta - trzeba była zapytaćW Twoim wypadku ogranicznik ogranicza prąd przepływu do około 100 mA i właśnie dlatego nie możesz dać więcej niż 1.9 mV.
Jeśli możesz regulować od 0 mV do tych 1.9 mV to układ jest sprawny i możesz podłączać bez ograniczenia.
Tak ma być, te elementy z diodami zenera tworzą dzielnik i zbijają napięcie z okolic 80Vdc do 15Vdc i zasilają opampy.Panowie czy to normalny objaw żeby rezystory R54, R72, R38, R37, R71, R53, już po ok min. od podania zasilania grzały się tak, że parzą.
OK.Po godz. temp. utrzymuje się na podobnym poziomie (miernikiem temp. jest palec ).
Bias ustawiony na 8mv wzrasta do ok. 9mv, napięcie wyjściowe na jednym kanale 0,2mv na drugim 0mv.
Napięcie na kondensatorach zasilających 0-65,7v na obu kanałach jednakowe.
Ale ac, zmierz za diodami powinno być w okolicach 76-78Vdc.Nap. pomocnicze 0-56v.
Tak ma być, te elementy z diodami zenera tworzą dzielnik i zbijają napięcie z okolic 80Vdc do 15Vdc i zasilają opampy.
OK.
Ale ac, zmierz za diodami powinno być w okolicach 76-78Vdc.
Niestety, w oryginale jest ok, u nas nie.Kwestia brumu akustycznego - z końcówek to inna kwestia, ale to prawdopodonie przez niewyjaśnioną kolidację mas napięcia głównego i pomocniczego..o czym wspominał kolega dzwiedziu.