• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

wątek motoryzacyjny

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Auto zanim zostalo na nowo pomalowane, zostalo ocynkowane na nadkolach i bodajze progach:)
Kwiecien maj siadamy do audio :)
 
O jak ja nie lubię felg tego typu, psują mi cały odbiór autka. Chciałbym powiedzieć, że wszystko oprócz felg jest super ale one zbyt mocno dominują charakter wozu.

Do ibi sentyment jest, bo sami w domu mieliśmy takiego bolida z 97'.
 
Ja mam letnie od końca lutego. Żadnych uślizgów, ani zmniejszonej przyczepności nie zaobserwowałem. Z tym, że ja kupiłem rok temu nowe a nie plastykowe używki z reichu.
 
Ty to masz nosa do pogody :]

A ja zniszczyłem dwie nowe pirelki zimowe bo mechanik mi "ustawił" zbieżność po wymianie koncowek... Fuck :/


Teraz musze kupic, zeby miec cały komplet 4szt takich samych :/
 
Mojego ojca czeka zakup gum do Ibizy 2004 1.4 75KM, auto użytkowane naprawdę mało o czym świadczy przebieg niecałych 80kkm. Szukamy czegoś co nie musi mieć super wyników w testach, bo to auto głównie w miasto. Ważnym czynnikiem jest wytrzymałość, robimy małe przebiegi więc liczę na to że wymiana nastąpi z przyczyn wiekowych a nie z "łysienia".
A bym zapomniał rozmiar to dupiate i mało popularne 195/55R15
Od znajomego dostałem takie propozycje:
Barum Bravuris 3HM 85H
firestone tz 300 85 h
bridgestone re002 85w
bridgestone t001 85h

Póki co zastanawiam się nad Barumami i Firestonami, za tymi pierwszymi przemawia niezła cena, bo mogę je mieć za 200zł/szt, więc jak na ten rozmiar to całkiem spoko. Ktoś z was może coś o tych gumach powiedzieć, albo zasugerować swój typ.
Aha raczej odpadają opony klasy premium typu Continental PremiumContact, Dunlopy, Pirelki czy Goodyear EfficientGrip. Szkoda ich do tego dupowozu :)
 
Zaraz mnie zjecie, ale ja się wyleczyłem z nowych opon. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet lekko używane ale dobre (dobry model) opony sprawuje się lepiej niż nówka budżetówka. I to bez względu na to jaki samochód. 4 lata temu kupiłem komplet zimówek, jeżdżę nimi 4 sezon i są nadal zdrowe. A zapłaciłem za komplet do vectry coś z 500zł w tym wyższym indeksie prędkości. Tylko trzeba dobrze obejrzeć, bo jak zawsze w samochodowym biznesie, wszędzie mnóstwo hochsztaplerów.
Czasami to opony z rozbitków, ale często z niegospodarności firm. Kolega ma kolegę :) który siedzi w serwisie oponiarskim i często firmy robią akcję zmiany na nowe, bez względu na stan i wiek (nierzadko zdarzają się po 1 sezonie albo i to nie). Podobno skala zjawiska większa niż można by się spodziewać, więc obfitość takich ofert przestała mnie dziwić.
 
Okej Micwoj, ja Cię rozumiem, sam dla siebie może bym tak zrobił, ale to są opony do auta rodziców. Oni nie lubią kupować rzeczy używanych, bo można źle trafić i trzeba się na tym trochę znać i pojeździć. Nie chce im się i chcą mieć pewność gwarancji, dlatego kupują nówki.
Dodatkowo nasze auto robi głównie przebiegi po parę kilometrów po mieście więc opony klasy premium nie są mi potrzebne. Uwierz mi, że jeśliby były konieczne to rodzice dali by nawet po 350 za jakiegoś Continentala czy Dunlopa, bo mają na to tyle pieniędzy. Ale to nie jest konieczne, bo my tym autem nie trzaskamy przebiegów, ani nie przekraczamy 100km/h. Dlatego, proszę o głos kogoś kto miał styczność z podanymi modelami, albo sam może zaproponować coś z tej półki.
 
Nie absolutnie, Dębica odpada. Kumpel z akademika musiał wymienić opony w Fabii, kupił własnie dębice i stwierdził, że lepiej mu się jeździło na prawie łysych Kleberach albo BFGoodrichach. Nie pamiętam, które wiem że ze stajni Michelina. Sam zresztą jak mi się dał przejechać tym autem to sie spytałem czy zimówek nie ma załozonych, bo tak pływało.
 
Miałem dębice, zimówki były OK. Letnie nie były dobre. Ale najgorsze to to, że padały jak muchy. Regularnie musiałem którąś parkę wymieniać, bo puszczał oplot (nie wiem czy przez dziury, czy same z siebie). Nie polecam.
 
Powrót
Góra