• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Też taką gdzieś mam. IHMO do wbijania gwoździ się nadaje, w łeb komuś można tym świetnie walnąć, ale do wiercenia to nieszczególnie..
 
Coś w tym jest, ale do wiercenia jakiś małych rzeczy wrzuciłbym ją w statyw (B&D) i być może dorzucił regulację + wyłącznik nożny, bo tak tylko leży i miejsce zżera...
 
To tak w temacie - warto budować samemu generator do zastosowań audio? Zakładając, że koszt transformatora, obudowy i podstawowych elementów odpada, jest sens? :)
 
Takiego wypasionego raczej niezbyt, łatwiej użyć kompa, chociaż do szybkiej diagnozy mam mały generatorek na NE555, przydatna rzecz.
 
Ostatnia edycja:
Bylo kilka takich "specjalnych kostek ", wg mnie warto, koszt nie duzy a bardzo przydatne. Na na555 byl kit vellmana, ale straszna lipa, ktos wstawial oscylogramy na elce nawet.
Wg mnie kompa szkoda troche to takich pomiarow, kiedys testowalem wzmacniacz z mp3 kabelki sie zwarly czy nawet nie wiem co dokładnie i juz nie mam mp3 :/
 
Bylo kilka takich "specjalnych kostek ", wg mnie warto, koszt nie duzy a bardzo przydatne. Na na555 byl kit vellmana, ale straszna lipa, ktos wstawial oscylogramy na elce nawet.
Wg mnie kompa szkoda troche to takich pomiarow, kiedys testowalem wzmacniacz z mp3 kabelki sie zwarly czy nawet nie wiem co dokładnie i juz nie mam mp3 :/

Dlatego do pomiarów, programowania kostek czy innych takich zabaw mam osobnego kompa na dość starych podzespołach i tym samym nie ryzykuję normalnego sprzętu.
Ten mój generator na NE555 miał na stałe coś koło 1kHz, sinus wygląda ok. Jak się gdzieś tanio wyrwie jakaś kostkę łatwą w aplikacji, to można spróbować, aczkolwiek w stacjonarnych sklepach coraz ciężej z takimi scalakami...
 
Masz warsztat to zrób sobie!!
Jak wszystko kupisz to co bedziesz robić ?
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic402613.html

Generator funkcji zrobiłem i teraz składam jeszcze miernik cewek ale budowanie zasilacza jest mało opłacalne poza tym takie urządzenie zasilane z sieci 230V musi być bezpieczne. Opłaca się robić samemu urządzenie nietypowe które gotowe jest bardzo drogie. Po prostu na niektóre rzeczy szkoda czasu.
 
LM723 lub coś na operacyjnych, a zasilanie zasilaczem 19V do laptopa, tanio, małe wymiary, do uruchamiania prototypów, czy czasem nawet naładowania jakiś ogniw całkiem ok.
Ewentualnie można przerobić zasilacz ATX tak by dawał większe napięcie i za nim stabilizator napięcia z ograniczeniem prądowym.

Coś takiego można złożyć ze "złomu" i jest całkiem tanio, a roboty najwięcej jest z obudową.

Z fabrycznych niezły jest ZT980, po małej konserwacji powinien służyć długo, tylko mały zakres napięć w stosunku do prądu i nie wiem czy gdzieś znajdziesz. Czołg w porównaniu do współczesnych zasilaczy za jakieś 300zł (takim też się bawiłem, dokładność potencjometrów i niestykające złącza były dość irytujące).
 
Powrót
Góra