Ktoś używal może takiego worxa? http://www.fixingswarehouse.co.uk/tools-and-workwear/power-tools/worx-0.5-inch-router-1800w-240v
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Frezarki górnowrzecionowe
- Autor wątku dolphin123
- Data rozpoczęcia
Wiem. Jest w promocji i jest lepsza od mojego Boscha
dokladnie tak
moja pierwsza frezarka byla uzywana wiec miala jakies tam bicie...
po zabawie z pierwsza nowa frezarka bylem zadowolony ze w koncu ladnie centruje mi frezy!
okazalo sie ze z czasem gniazdo jak i tulejka wyrabiaja sie i podczas dokrecania centrowanie frezu jest jedna wielka losowa!
z czasem sie okazalo ze podczas pracy taka frezarka pojawiaja sie luzy na wrzecionie. nie wiem czy na lozyskach, czy na obudowie czy na czyms innym...
po wsadzeniu w profesjonalne oprawki widac ze te frezy nie sa az takie zle!
pomijam przypadki wyraznie zle wlutowanych plytek...
i wracam do pytania pogromcy
tak, te frezy sa za miekkie!
przy dlugosci roboczej 20mm i trzpieniu 8mm jeszcze sa OK
ale ten sam frez o dlugosci roboczej 50mm juz jest wyraznie za "miekki" i wpada szybko w wibracje!
dlatego takie frezy uzywa sie albo grubsze (sztywniejsze), albo wykonuje sie z innego materialu - np pelny weglik spiekany
juz na poczatku mojej kariery operatora cnc poznalem roznice w sztywnosci miedzy stalowa oprawka a weglikowa
Pawel, to nie jest plastelina 
Frezy tej dlugosci ale lepszej marki nie robia juz takich problemow, choc trzeba nimi pracowac z wieksza uwaga. Dla mnie to one bardziej sluza do wiercenia w grubych frontach niz typowego frezowania. Oczywiscie nie bez znaczenia jest tutaj sama jakosc frezarki.
Frezy tej dlugosci ale lepszej marki nie robia juz takich problemow, choc trzeba nimi pracowac z wieksza uwaga. Dla mnie to one bardziej sluza do wiercenia w grubych frontach niz typowego frezowania. Oczywiscie nie bez znaczenia jest tutaj sama jakosc frezarki.
Mi sie nie zdarzylo jak narazie.
Mi się zdarzyło , że się ułamała łopatka w najszerszym frezie/ ale wtedy to męczyłem cały dzień na maxa w wiorówce ( zwykły frez z kompletu dostępne na allegro)
no nie, ale zwroc uwage przy jakich obciazeniach to pracuje i na jakim ramieniu.
no i sam sie przyznajesz ze jest roznica. a przeciez frezarka ta sama
ukruszyc czy odlecial caly?
ukruszal mi sie w 2 przypadkach
1 - niedoswiadczona osoba wchodzila w material przed pelnym rozpedzeniem frezarki
2 - wpadalem na wkret czy gwozdz
ale kolega UKA ma dziwna zdolnosc do ŁAMANIA frezow!
te same frezy, ta sama frezarka, inna technika i inny operator
mi sie nigdy to jeszcze nie zdazylo
Zgadza sie, dlatego takim frezem pracuje bardzo plytko z raczej wolnym posuwem.
No tak, jest roznica w wykonaniu frezow Dedry, a innych profesjonalnych narzedzi
o to mi wlasnie chodzilo na poczatku. Dedra jest wykonana gorzej i moze wibrowac.
A kupilem tego worxa/ byla wyprzedaz magazynowa za 1/4 ceny i jeszcze wzialem na firme szefa zeby bylo taniej . W koncu cos bardziej profesjonalnego niiz obecnie uzywany przeze mnie bosch 1200. Jak bede mial czas to go wyprobuje.
. W koncu cos bardziej profesjonalnego niiz obecnie uzywany przeze mnie bosch 1200. Jak bede mial czas to go wyprobuje.
Nie na temat...
taki weglik to nic przy chlodziwie, oparach z obrobki np zeliwa czy chociazby zwyklych wiorach wydaje mi sie ze operator cnc najmniej odczuje to ryzyko z rakiem |  |
Nie na temat...
| Operator CNC napewno, ale hobbysta już pewnie bardziej Inna spraw na ile to "straszak" a na ile faktyczne zagrożenie | |
Tak gdyby ktoś się zastanawiał co to za różnica 8mm czy 12mm we frezarkach ;-)
od góry: 12.7mm (1/2") spiralny, 12.7mm (1/2"), 8mm, 6.35mm (1/4"), 6mm
Ostatnia edycja:
Ktoś się orientuje czy istnieje jakaś dobra frezarka z takim samym rozstawem prętów co Graphite 59g716. Zatarło mi się to gówno miesiąc po zakończeniu gwarancji i nie wiem czy w ogóle chce się bawić w jego reanimacje. Gdzie ja miałem głowę kupując taki shit.
Wybór ogólnie do 500zł, może macie jakiegoś dobrego faworyta?
Wybór ogólnie do 500zł, może macie jakiegoś dobrego faworyta?
8 lat temu kupiłem cos takiego
http://allegro.pl/frezarka-ferm-fbf-1000e-lombard-krakow-i5820378339.html
Teraz weszły nowe modele i trudno powiedzieć czy rozstaw prętów jest taki sam. Tym fermem wyciąłem pewnie ze 200 otworów, czasem trafiały sie 5cm fronty, mam ją do tej pory. Wszystkie narzędzia mam z tej firmy, pilarki, taśmówki, wiertarki, szlifierki i jak narazie nic nie kuca.
http://allegro.pl/frezarka-ferm-fbf-1000e-lombard-krakow-i5820378339.html
Teraz weszły nowe modele i trudno powiedzieć czy rozstaw prętów jest taki sam. Tym fermem wyciąłem pewnie ze 200 otworów, czasem trafiały sie 5cm fronty, mam ją do tej pory. Wszystkie narzędzia mam z tej firmy, pilarki, taśmówki, wiertarki, szlifierki i jak narazie nic nie kuca.
No raczej to kwota na kolejne rozczarowanie, bo za kwotę do 5-ciu stówek raczej kupisz tylko coś Graphitopodobnego.
A ze sprzętu markowego typu Festool, Makita, bosch, Dewalt to z używkami za taką kwotę chyba będzie ciężko(przynajmniej w dobrym stanie).
Na pewno taniej i chyba lepiej wyjdzie Cię wymiana łożysk, jeżeli to tylko one są powodem defektu.
Tylko nie wymieniaj na tanią chińszczyznę, a na porządne wysokoobrotowe.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Bo to są narzędzia do pracy dla majsterkowicza, i z tak niewielkim obciążeniem dadzą radę.
Ta Twoja frezarka ma jeszcze jedną zaletę- kupiłeś ją 8 lat temu. Marketowy chinol z tamtych czasów, a dzisiejszy to różnica pewnie Tak jak w Boschu pomiędzy niebieskim, a zielonym.
A ze sprzętu markowego typu Festool, Makita, bosch, Dewalt to z używkami za taką kwotę chyba będzie ciężko(przynajmniej w dobrym stanie).
Na pewno taniej i chyba lepiej wyjdzie Cię wymiana łożysk, jeżeli to tylko one są powodem defektu.
Tylko nie wymieniaj na tanią chińszczyznę, a na porządne wysokoobrotowe.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Bo to są narzędzia do pracy dla majsterkowicza, i z tak niewielkim obciążeniem dadzą radę.
Ta Twoja frezarka ma jeszcze jedną zaletę- kupiłeś ją 8 lat temu. Marketowy chinol z tamtych czasów, a dzisiejszy to różnica pewnie Tak jak w Boschu pomiędzy niebieskim, a zielonym.
No właśnie znając życie to pewnie się wezmę za jej rozebranie i jeśli to będą łożyska to faktycznie pozostanę przy tym "sprzęcie za dychę". Jak nie to chyba zaszaleję i nawet jakbym miał coś wziąć na raty to wezmę najtańszą makitę i wybłagam od Pawła S. nowy cyrkiel hehe.
Poleciłbyś jakieś łożyska??
Ostatnia edycja: