• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

ktory telefon?

Ogólnie to sam nie wiem czy android czy Windows. W telefonach mam androida ale zastanawiam się czy Windows na tablet nie jest lepszym wyjściem.
Tanie te surface. Pytanie skąd koleś ma 1000 powystawowych tabletów.

te 1000 tabletów może nawet wyciągnąć z kapelusza :D ważne że towar nowy i że wystawi na to paragon a z kąd ma to już nie moja brocha ;)
Jeśli chodzi o sam system to w połączeniu z tabletem może być bardzo ciekawie , miałem kiedyś smrtphone HTC 8S z win phone 8.1 i całkiem zacnie to śmigało mimo że miał 512 mb ramu i proc 2x1.2 ghz to nie nażekałem na płynność działania
 
Pewnie z aukcji z kontenera :). Wg mnie lepiej kieruj się w tablet z androidem/ minimum 2-3gb ram. Mam kilka tabletów z 1gb ram to muli i muli. Niedawno kupiłem tak dla zabawy tablet z windowsem 2gb ram, ale czy to xp czy win 10 to można zasnąć czekając na otwarcie strony www. Obecnie wszystkie moje tablety leżą w szafce, bo nie mam na nie czasu.
 
Ostatnia edycja:
Firmowy tablet z 2 gb ramu już przekracza założony budżet.
Jeśli chodzi o windows'a to słyszałem, że jest mniej wymagający co do ramu w przeciwieństwie do Androida, który w obecnej wersji 2 gb to dla niego minimum, żeby płynnie działał.
Poza tym jeżeli już tablet z androidem to bez nakładki graficznej producenta najlepiej. Obecnie mam Moto X Play i ona ma praktycznie gołego androida z kilkoma aplikacjami i tak samo bym chciał z tabletem.
Ktoś kupował z podobnego źródła sprzęt jak we wcześniejszej aukcji? Trochę takie aukcje są dla mnie podejrzane ale sam sprzedający nie ma złych opinii
 
Ostatnia edycja:
Bardzo ważna jak nie najważniejsza jest szybkość pamięci Flash. Moim zdaniem jeszcze ważniejsza niż ram. To od niej w większości zależy szybkość działania systemu przecież. To tak jak z dyskiem Ssd I zwykłym HDD.
 
W zasadzie w budżecie jest Mediapad T3 8cali Snapdragon 425 i 2gb ramu.
Apropo szybkości flash'a to chyba dopiero w testach wychodzi a tego parametru producent nie podaje.
 
Co do androida to wybierz takiego do którego można wgrać custom rom albo gołego andka zamiast nakładki producenta. Wybierz kilka modeli i sprawdź na xda czy jest w miarę popularny i uaktualniany.
 
custom nie ma sensu, na wstępie tracisz gwarancję. jak już to szukać czegoś z czystym systemem, choć w tym temacie niezbyt pomogę, bo android jest dla mnie syfem...
 
Nie, w custom romy się nie chcę bawić.
Nadal nie wiem czmeu tak mocno odradzacie Windowsa. Osobiście w telefonie używam androida bo Windows na telefonie i te kafelki są dla mnie nie intuicyjne ale te systemy na tabletach wyglądają jak na komputrze i podobno windows nie jest tak bardzo zachłanny na RAM jak android.
 
nowe androidy do płynnego działania to 4 gb ramu minimum potrzebują. a windowsy to ciezki temat, mocnego sprzetu niestety trzeba - podstawowe procki nie wyrabiaja niestety :(
 
To jest chore...4gb ramu...no bez przesady ;) . Poza tym to nie wina androida tylko np. stron internetowych jesli o neta chodzi. Coraz więcej flesza, niepotrzebnych animacji i strona pożera 1gb ramu :D .
 
teraz nawet średniaki tyle mają. lenovo p2, które sprzedałem, ma 4 gb ramu - nowy kosztuje max 1400 zł...
 
Nadal nie wiem czmeu tak mocno odradzacie Windowsa.

Tez mam winde na telefonie, ale prawda jest taka, ze ten system juz umiera. Coraz mniej aplikacji jest pisanych, a spora ilosc przestaje w ogole dzialac. Wychodza jeszcze aktualizacje systemu, ale finalnie system jest usmiercony. Wszyscy fani Windowsa czekaja na surface phone, ale poki co nie ma zadnych potwierdzonych info, ze ten telefon wyjdzie.
 
"teraz nawet średniaki tyle mają. lenovo p2, które sprzedałem, ma 4 gb ramu - nowy kosztuje max 1400 zł..." i to jest kolejna parodia. średni telefon ma kosztować 1400zł.? No bez przesady ;) .
 
i to jest kolejna parodia. średni telefon ma kosztować 1400zł.? No bez przesady .
To jest dramat. Telefon wg mnie może kosztować max 1 zł(w abonamencie)
Pamiętam jak kilkadziesiąt lat temu przepowiadano postęp w elektronice ze komputery będa tak tanie i tak małe że ktoś gubiąc takowy nawet się nie schyli po niego skoro może mieć drugi za grosze. A dziś telefony nowe kosztują 3500zł. Jak widać postęp skończył się a została jednie sprzedaż.
 
Ogółem android się trochę zakopał i google dobrze o tym wie bo stara się trochę poratować ten system, nowy kernel przy okazji planują robić.
Niestety, ale jedna z prawd o andku to nie aktualizować nigdy telefonu, zwłaszcza jeśli jest to jakiś botom line, bo mulenie w cenie.
Do tego idzie w coraz cięższy sprzęt, 6GB to niedługo będzie normą, bo ram jest dość tani, tylko że szybkie dyski i szybki ram, z mocnym CPU to domena telefonów z górnej półki, a średniaki będą chodzić jak się da.

Zresztą nie ma dzisiaj idealnie działających telefonów, kolegom s8 przycinają, albo głupieją, żonie iphone 5s po ostatnich updatach zapomina czasem wyłączyć wyświetlacz godzinę świeci, mi iphone 7 czasem nie ogarnia sprawdzania maili, albo słuchawki się zawieszą i trzeba je wypiąć/wpiąć.
Nieważne co pełno błędów i pierdołek.
Kolega ma samsunga s2, zrootował, wgrał andka obciętego do zera, funkcjonalność telefonu i aparatu, śmiga jak strzała, nic się nie wiesza ^^

A ceny rosną, kurde s8 ponad 3500zł, nowy iphone 8 ponad 4500zł, trololo niedługo topowy telefon będzie droższy od dobrej stacji roboczej.
Teraz za 3500 to można kupić asusa pro 15", z i5, ssd, 8gb ram i 3 letnią gwarancją on site, przy okazji zostanie na waciki.
 
Obecnie sprzęt a dokładniej soft jest strasznie niedopracowany ze względu na szybkośc jego powstawania (brak testów, walidacji itp) no i ludzi którzy to piszą - korpoludków bez wykształcenia i pasji złapanych z nagonki w Indiach czy innym Bangladeszczu.
 
Gdyby nie różnica architektur, to na obecnych smartfonach czy innych tabletach nawet winda 7 by śmigała jak szalona (i piszę to jako użytkownik Linuksów)...
Przy "andku" można dorobić się szewskiej pasji, no chyba że kupi się jakiegoś hajenda, ale to znowu bateria ostro dostaje i ciężko z czasem pracy.

Cały myk polega na tym, że Android opiera się na wirtualnej maszynie i poza tym już na etapie zakupu z fabrycznym softem jest nieziemsko zaśmiecony, poza tym sporo aplikacji potrafi się wysypać bez przyczyny...
 
Powrót
Góra