• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Jak zamocować aluminiową rurkę żeby nie została zgnieciona i jednocześnie nie obracała się podczas gwintowania?
 
Zależnie od średnicy, jak masz oprawkę zaciskową do tulejek ER odpowiedniej średnicy, to można śmiało zastosować. Czasami tak mocowałem śrubki/kolce za gwint i toczyłem, nic się nie ugniatało :)
 
Ostatnia edycja:
Rurka ma średnicę 13mm. Potrzebuję jakiegoś taniego rozwiązania bo dla jednej rurki nie będę kupował uchwytu tokarskiego ani tulejki zaciskowej z oprawką.
 
Może zalać tą rurkę na czas obróbki jakimś materiałem, topliwym w niskiej temperaturze. Parafina ? Ołów z ciężarka wedkarskiego ? Cyna ?
 
Co sądzicie o pobielaniu linki przed montażem w złączu śrubowym przy dużych prądach (powyżej kilkunastu A)?

Spotkałem się z opinią, że z czasem takie połączenie staje się luźne i może się wypalić, także zastanawiam się czy jest sens w ogóle to robić.
 
rozmawialem o tym z irkiem. irek w pracy takie skrzynki pradowe sklada...
i mowil ze tam sie nie lutuje polaczen bo cyna potrafi WYPAROWAC! :o

czyli bezpieczniej bedzie uzyc tulejki ;)
 
W automatyce z tego co widziałem to albo linka w zacisk śrubowy, albo tulejki zaciskowe, albo zaciskane konektory.
Sam zwykle lutuje tylko tam gdzie łączę dwa przewody, a potem termokurczka.
Np. przy 12V i prądzie około 60A (koparki kryptowalut), odcinki przewodu 30mm skręcam i lutuję, to w termokurcz, nigdy nie zawiodło.
A miałem sytuację że przy przeglądzie miałem zamiast żółtej izolacji, brązową na całym przewodzie a połączenie było ok, czasami świadomie przeciągam strunę z A/mm^2.
😏
W zaciski jeśli dokumentacja na to zezwala tulejki, jak nie to zaciskane Y, albo oczka.
 
Jednak obciąłem pobielone kikuty i pożyczyłem praskę z Knipexa, swoją drogą tak obrobione przewody wyglądają dużo bardziej profesjonalnie, tylko nie rozumiem cen tego narzędzia a nie wiem czy te najtańsze bez żadnego mechanizmu nadają się do czegoś (czy ewentualnie wchodzi w grę zaciśnięcie kombinerkami).


Swoją drogą na opakowaniu stycznika (25A) był rysunek mówiący, że bez tulejki dozwolony jest montaż tylko 16mm2, a wszystkie mniejsze (do 0.75mm2) albo muszą mieć tulejkę, albo należy zastosować drut.
 
Praska Knipexa zaprasowuje równo i ładnie na kwadrat.
Ja mam taką zwykłą zaciskarkę "kombinerkową" z chwytami na różne grubości tulejek i też daje radę.
Kombinerkami to chyba lipa bo zgnieciesz i co dalej?
Jest do kupienia zaciskarka Neo Tools podobna do Knipexa za około 100zł, ale jak to zaciska to nie wiem.
 
Tego Neo nawet taniej widziałem.

A przeszkadza coś głęboko wbita śruba z zacisku? Nie wszędzie są blaszki, a ręcznie ciężko uzyskać moment jak w dokumentacji aparatury.
 
Zachęcony przez Panią w sklepie kupiłem wałek Osmo do nakładania wosków Osmo i niestety się trochę zawiodłem. Nierówno nakładały się warstwy, powstawały plamy na których było mniej wosku. Po dwóch wartstwach przeszlifowałem lekko powierchnie i nałożyłem trzecią znowu wałkiem. Fornir nabrał w końcu trochę charakteru, ale nadal są miejsca w których jest mniej i więcej wosku. Da się to usunąć i nałożyć na nowo ? Czy wosk wnika tak głęboko że nie da rady?
 
Wosk najlepiej nakładać wcierając go.

Całkowicie nie usuniesz, ale jak przeszlifujesz do gładkiego to wystarczy.
Potem wcieraj cienkimi warstwami.
Fornir masz już teraz zabezpieczony więc wystarczy tylko nałożyć warstwę po której fornir będzie ładnie wyglądał.
 
Moze miales problem z powierzchnia i olej nie mogl rownomiernie penetrowac drewna? Zasadniczo to czym sie ten olej naklada, nie ma wiekszego znaczenia, znaczenie ma to, co pozniej z tym nadmiarem zrobisz...
 
Powrót
Góra