• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Druk nie jest magicznym rozwiązaniem każdego problemu, a w takim przypadku trzeba pytać raczej firmy, a koszt jest spory - nie oszukujmy się, łożysko trzeba umieć zrobić a materiał często jest drogi. W domu się tego nie zrobi...
 
Można próbować wytoczyć to łożysko ze specjalnego poliamidu nasyconego olejem (jest kilka odmian), z boramidu, ertalonu. To tworzywa stosowane na łożyska ślizgowe, a wytoczenie byłoby chyba najtańsze.
Trzeba by dokładnie pomierzyć oryginał, ale problemem może być otwór pod ośkę - musi być dokładny, najpierw wywiercony wiertłem (na minusie 0,1mm), a następnie rozwiercony ostrym rozwiertakiem. Przypuszczam, że odcinki wałka o odpowiedniej średnicy można kupić np. na Allegro.
Problemem może być średnica otworu łożyska - rozwiertaki 3 i 4mm to nie problem, 3,5mm do dostania - ale krok co 0,1mm jest już o wiele trudniej dostępny.
Drugi problem to właściwości wymienionych tworzyw - otwór w nich wiercony niezbyt ostrym wiertłem zawsze będzie miał kilka procent mniejszą średnicę niż nominalna. A to jest łożysko, musi być b. mały luz - myślę, że przy tej średnicy maksymalnie do 0,01mm, a lepiej mniej. Dlatego podkreśliłem: "ostrym".
Oryginalne łożysko jest chyba zamocowane w płycie owym wianuszkiem okrągłych "wypustek" (na wtryskarce), w wytoczonej kopii nie da się tego łatwo zrobić; ja zamocowałbym to łożysko przez istniejące w chassis otwory 3 lub 4 wkrętami M2 lub M2,5 z łebkiem stożkowym, wpuszczanym (M2 lub M2,5 - to zależy od tego, jaką średnicę mają te otwory).
Kształt nowego łożyska trzeba by nieco skorygować, tak by wkręty miały się w co "wkręcić" - oryginał ma chyba zbyt cienki kołnierzyk, tam byłoby miejsce tylko na 2-3 nitki gwintu, a to raczej mało.
I trzeba podkreślić, że wszystko to będzie zabawa jednostkowa, nietypowa, czasochłonna - dla wielbiciela magnetofonów kasetowych, a jednocześnie upartego "precyzyjnego" amatora z umiejętnościami i tokarką.
Nie będzie to proste.
 
Co sądzicie o takim „tuningu” ? Na razie dodałem ten miedziany pierścień na próbę tylko w monitorach z którymi nie umiem się rozstać ale zastanawiam się nad wklejeniem go też we frontach których obecnie używam.

monitorki:



aktualne fronty:



a tutaj produkcja. Wyginanie, lutowanie i lakierowanie:



łączenie docelowo zamalowane :)
 
Ostatnia edycja:
Co Ci ten DXT zrobił, że mu gardło ściskasz? :P Tam jest taki rowek do przyklejenia siatki. Jak ją zabierzesz, to możesz wkleić pierścień gładko. Trochę trzeba będzie spiłować, żeby nie było dziury w pomiarach.
Jak się już bawisz drutami, to można też dość łatwo wystukać kopułkę z siatki mosiężnej. Kiedyś tak robiłem do mikrofonu. Robisz dziurę w klocku drewnianym, kładziesz siatkę, kapsel od piwa i bijesz. Przed wycięciem lutujesz krawędzie, żeby druty się nie rozsypały.
 
Co Ci ten DXT zrobił, że mu gardło ściskasz? :P Tam jest taki rowek do przyklejenia siatki. Jak ją zabierzesz, to możesz wkleić pierścień gładko. Trochę trzeba będzie spiłować, żeby nie było dziury w pomiarach.
Jak się już bawisz drutami, to można też dość łatwo wystukać kopułkę z siatki mosiężnej. Kiedyś tak robiłem do mikrofonu. Robisz dziurę w klocku drewnianym, kładziesz siatkę, kapsel od piwa i bijesz. Przed wycięciem lutujesz krawędzie, żeby druty się nie rozsypały.

Nad siatką miedzianą też myślałem. Jest tylko jeden problem. Taka siatka nie jest lakierowana… a co za tym idzie za jakiś czas będzie zielona. Polakierować jej się też nie da ze względu na to że ma za małe otwory i lakier ją po prostu pozakleja. Stąd pomysł na drucik po obwodzie. Fakt nie wiem jeszcze jak to wpływa na pasmo. Do sprawdzenia. Na razie po prostu szukam rozwiązania pod względem estetycznym.
 
Taki pierscien moze w znaczny sposob zmienic pasmo przenoszenia glosnika. Nie radzilbym tego robic z DXT, w ktorym jego WG jest niezwykle precyzyjnie zaprojektowany do ksztaltu membrany i zawieszenia glosnika.
 
Taki pierscien moze w znaczny sposob zmienic pasmo przenoszenia glosnika. Nie radzilbym tego robic z DXT, w ktorym jego WG jest niezwykle precyzyjnie zaprojektowany do ksztaltu membrany i zawieszenia glosnika.

Tak też myślałem, na razie pomyślę zatem nad innym dodaniem mu miedzi ;) bo wygląd mu się poprawił ;p
 
Dodanie miedzi niewiele zmieni, ale zmienic mozesz obudowe na lepsza pod wzgledem dyfrakcji, co faktycznie podniesie poziom dzwieku na kolejny level.
 
No nic. Tą kwestie wizualną zostawię na inny czas. Tymczasem pracuję nad takim zestawem. I powiem szczerze. Ten rewelator jest piękny !!! Będzie mała obudowa zamknięta.

 
Ten tweeter słyszałem w jednej aplikacji na AVS i był to dla mnie swoisty koszmar. Teksańska masakra piłą mechaniczną po uszach.

Prawdopodobnie mogła to być wina tego, iż konstruktor pomylił się i przyciął nóżkę kondensatora o 0.7mm za dużo (o czym sam wspominał w wywiadach) ;)
 
No nic. Tą kwestie wizualną zostawię na inny czas. Tymczasem pracuję nad takim zestawem. I powiem szczerze. Ten rewelator jest piękny !!! Będzie mała obudowa zamknięta.


Jak wpomniałem mała obudowa zamknięta dostawiana na moduł subwooferowy którym będzie można/lub nie, uzupełnić najniższe rejestry. Obudowa dla revelatora to 11.5l brutto. Minus zwrotnica i sam głośnik. Myślrę że realnie ok 11l będzie. Wystarczy ? A tu mały szkic jak to będzie wyglądało. Od frontu podparte na dużym kolcu. Pożniej modół subwooferowy. Podstawa podparta znowu kolcem - tym razem od tyłu. I dostawiany na górę moduł monitorka :)

 
Nie chcę zakładać nowego tematu a mam szybkie pytanie dla tych co pracowali już z ecoskórą,
czy ktoś może mi podpowiedzieć o ile większe frezy pod głośniki robicie w przypadku gdy front jest oklejany skórą?
 
Ja mierzyłem ekoskórę suwmiarką i dodawałem do wyniku 0,5mm.
Potem mnożysz to przez 2 i otrzymany wynik dodajesz do wymiaru podfrezowania.

Oczywiście sam wymiar podfrezowania (przed użyciem skóry) nie może być wyliczony na styk.

P.S. nie używałem kleju w podfrezowaniu do przyklejenia skóry. Głośnik wchodził na lekki wcisk i swoim koszem trzymał skórę.
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Marian, czyli 1mm do całości, nie byłem pewien właśnie jak ta skóra się zachowuje, czy naciągać pod koszem czy nie i ile jej grubość się zmniejsza po naciągnięciu,
Teraz już jest jasne :)
 


Kolejna prosta zabawka oparta o topologię symetryczną, na brud proszę nie zwracać uwagi, bo planuję wrzucić jeszcze PCB na ultradźwięki, więc radiator i tak będzie odkręcany.
 




Przymiarki do projektu. Przetworniki w zasadzie są, wykonawca formatek do obudów w zasadzie też, choć śląc zapytania do różnych podmiotów niektórych pliki DXF przerastają no ale...

W każdym bądź razie projekt powstanie być może jeszcze w tym roku.
 
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo 😊





Przymiarki do projektu. Przetworniki w zasadzie są, wykonawca formatek do obudĂłw w zasadzie też, choć śląc zapytania do rĂłżnych podmiotĂłw niektĂłrych pliki DXF przerastają no ale...

W każdym bądź razie projekt powstanie być może jeszcze w tym roku.

To jakiś gotowiec, czy autorska konstrukcja?
 
Powrót
Góra