• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budżetowe DIY czy używki?

Rejestracja
Sty 7, 2021
Postów
102
Reakcji
13
Lokalizacja
Gliwice
Panowie,
Sporo znajomych prosi mnie o pomoc przy doborze sprzętu. Większość z nich oscyluje w budżecie ok 1000-1500 zł. Wzmacniacz do 500 zł się znajdzie, jakiś dac za kilka stówek też.
Czy możecie polecić jakieś przetworniki, żeby cena za nie wyszła ok 500 pln?
Celuję w większe monitory lub nieduże podłogówki, WF 15-17cm, chyba, że jest coś wartego rozważenia w innym rozmiarze?
Dwie drogi, BR, granie raczej uniwersalne, większość początkujących spodziewa się dużo basu, ja osobiście wolę twardszy niż niskie zejście.

Z drugiej ręki jest sporo klocków, zastanawiam się, co lepiej, kupić, czy budować?
 
Za 500 zł to ciezko kupic dwa glosniki, a co dopiero komplet. Zostaja Ci jedynie glosniki STX i najtansze chinskie wyroby znanych producentow.

Ogolnie rzecz biorac budowa glosnikow w bardzo niskim budzecie nie jest oplacalna i szukajac uzywanych zestawow moze sie okazac lepiej wydana kwota. Natomiast niedawno ukazal sie projekt monitorow STX na ich najtanszych glosnikach i moze to byc ciekawa opcja, jesli ktos chce zaoszczedzic i lubi podlubac.

https://stx.pl/projekt-electron-140-m-diy.html
 
Super, dzięki. Myślałem o SB, zapomniałem, że jest jeszcze STX. Poszukam co tam mają. Fakt, może trzeba założyć budżet w okolicach tysiąca.
 
Jak kiedyś patrzyłem to wyszło mniej więcej tyle, że są jakieś małe, proste monitory na stx - ale nie wiem jak to wychodzi jakościowo, albo używki. DIY, żeby faktycznie było lepiej, no to bez tysiaka może być ciężko same głośniki kupić, a gdzie reszta do tego?
 
Doczekaliśmy sie takich śmiesznych czasów że komercyjne kolumny za 10-20k potrafią być zbudowane na głośnikach za 1-2k maks i wszystcy cmokają.
Więc każdy moze Sobie kupić swoje 2 Stx-y i mieć swoje Hi-End :)

A jak mam radzić to robienie DIY poniżej pewnego pułapu jest po prostu nieopłacalne z puktu widzenia ekonomicznego materiał, czas , koszty.
I najlepiej mieć umiejętności i ulepić Sobie obudowy samemu - bo zlecanie dzisiaj to policzek w twarz bo dowiemy się ze musimy wybulić 3k za klocek z paździerza w fornirze chlapnięty najtańszym lakierem.
Lepiej naprawdę poszukać coś używanego tylko żeby to nie były najtańsze serie / modele danego producenta i żeby to nie były kolejne Chińskie masowe klony jak prism czy obecnie dynavoice i 100tki podobnych.
I trzeba posiadam minimalne umiejętności sprawdzenia sprzętu i unikać osób które w ofercie mają dużo pozycji - bo jest realna szansa że trafimy na śmieciarzy z wystawek lub komisowców klejących ulepy byle grało do drzwi,
Z drugiej strony jednak takie tanie projekty DIY to najlepszy materiał do nauki a zaczynanie przygody z DIY od 4 dróg na 6 głośnikach ala Focal Utopia to jak rejs dookoła świata w kajaku.

Jak DIY dla Melomana który chce oszczędzić to im większy budżet tym teoretycznie więcej oszczędzimy wględem komercyjnych konstrukcji.
 
Ostatnia edycja:
Nie liczyłem , nie ma stałej kwoty zalezy od sytuacji rynkowej i ceny półproduktów i usług. Im mniejszy budżet tym mniejszy sens coś robić dla samych oszczędności.
Chyba że chcemy się uczyć i zdobywać know how wtedy najlepiej zacząc własnie od tanich projektów.
 
Dziękuję za odpowiedzi. Starałem się ostatnio zrobić tanie monitorki, same przetworniki wyszły 1300, więc chyba budżet 2000 to takie rozsądne minimum z obudową, forrnirem, zwrotnicą. Przy obecnych cenach nowych materiałów, rzeczy z drugiej ręki wydają się interesujące. Wszystko sporo podrożało.
Ostatecznie trafiły się monitory Carnagie 90. Trzy drogi, OZ. pierwszy raz słyszę, żeby był bas w OZ - cała obudowa wypełniona materiałem wygłuszającym. Grają może nieco jasno, ale dałem 400, bardzo dobra cena, za takie cuda.

Fornir porysowany, czy macie doświadczenie z odnawianiem? Da się wyszlifować i odmalować, czy trzeba kłaść nowy?

286f6b2210ee31081fd139a2d680126f_1705304570.jpg
0517dbd280f63789a9a2270521632808_1705304571.jpg
36ec5f19f0f6d0bb3785a587b32e3efa_1705304568.jpg
161e09e9b538021b76809912905c16ac_1705304573.jpg
 
Zawieszenie w glosnikach niskotonowych juz jest do wymiany. Lepiej go nie dotykaj przypadkiem, bo moze sie rozpasc w palcach.
 
Zdecydowanie nie wyglada to na swieza pianke, ale skoro trzyma sie jeszcze kupy, to nie musisz wydawac kolejne kasy na wymiane zawieszen.
 
Powrót
Góra