• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

1 rząd a kompensancja wzrostu impedancji

  • Autor wątku Autor wątku em
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia

em

Rejestracja
Wrz 14, 2009
Postów
6
Reakcji
0
Lokalizacja
P-na
Witam
Mam małą zagwozdkę chyba bardziej teoretyczną niż praktyczną. Dylemat pojawil sie w trakcie tworzenia podstawkowcow MTM na 13/40/2 oraz 27TFFNC/CG. Założenie było że ma to być D'appolito z udziwnieniem takim, że fitrowanie jest 1 rzędu.
No i zaczyna się problem, bo przy zastosowaniu kompensacji wzrostu impedancji dla 13/40/2 (24uf i 3,9ohm) wraz z cewką 1mh w zasadzie robi się coraz bliżej 2 rzędu (elektrycznie). Teoretcznie chyba powinno się tutaj rozpatrywać nie tylko zbocza ale także przebieg fazowy, ale to troszke poza moje mozliwości :-).
Faktem jest, że wszystko zgrało się ładnie z pojedynczym kondensatorem na seasie bez odwracania fazy.
Czy instnieje prosta odpowiedź na tak niefachowo zadane pytanie?
 
A które to jest to pytanie, bo nie widzę? :razz:
Wydaje mi się, że zmniejszając rezystor 3,9 ohm z nieskończoności do zera, przechodzimy płynnie z pierwszego do drugiego rzędu zwrotnicy, ze wszystkimi tego konsekwencjami, głównie chodzi o zmianę fazy. Sprecyzuj pytanie.
Co do D'Appolito, ponoć charakterystyki głośników muszą w strefie podziału opadać z nachyleniem 18dB/okt, żeby można to było nazwać D'Appolito. Do tego potrzebna jest zwrotnica 2/3 rzędu, raczej bliżej 3 rzędu, bo wykorzystanie naturalnego opadania charakterystyki jest chyba średnim pomysłem? Choć możliwe.
 
ptolek napisał:
Wydaje mi się, że zmniejszając rezystor 3,9 ohm z nieskończoności do zera, przechodzimy płynnie z pierwszego do drugiego rzędu zwrotnicy, ze wszystkimi tego konsekwencjami, głównie chodzi o zmianę fazy.

Dokladnie tak wiec zawodowcy nie uzywaja terminu kompensacja impedancji bo to jest bardzo wzgledny termin. Najwazniejsze sa charakterystyki glosnika.

I rzad moze oznaczac trzy rzeczy:
1. tylko cewke
2. charakterystyke elektryczna I rzedu (cewka i linearyzacja impedancji)
3. charakterystyke glsonika i rzedu (czasami nawet kilkanascie elementow w zwrotnicy.

ptolek napisał:
Co do D'Appolito, ponoć charakterystyki głośników muszą w strefie podziału opadać z nachyleniem 18dB/okt, żeby można to było nazwać D'Appolito.

Nie koniecznie dokladnie chodzi o filtry nieparzystego rzedu i to o charakterystyki glosnikow! wiec filtry elektryczne moga byc dowolne byle dawaly wymagana stromosc opadania akustycznego.

ptolek napisał:
bo wykorzystanie naturalnego opadania charakterystyki jest chyba średnim pomysłem? Choć możliwe.

To jest normalne ze niskotonowiec ma zazwyczaj filtr 6dB/okt co razem z naturalnie opadajaca charakterystyka tworzy zbocze 12dB/okt.
 
Dzięki za odpowiedzi
To, że zmiejszajac opór elementu wpiętego równolegle w filtrze zbliżamy się do charakterystyki "pełnej fitracji" danego filtru to oczywiste.
Czytając pobieżnie to co udało mi się znalezc w sieci nie odnalazlem informacji uwzgledniajacych fitry inne niz 3 rzedu, choc właśnie pamiętam, że gdzieś kiedyś czytałem, że chodzi o "nieparzyste" rzędy, dzieki Irek.
Ciekawą informacją jest ta, że w D'appolito chodzi tak na prawde i stromość zbocza w sensie ch-ki ostatecznej głośnika. Myślałem, że bardziej chodzi o sprawy odwrócenia fazy przy filtrach parzystych i zwiazane z tym nieprawidłowe przetwarzanie impulsów i rejonu okołopodziałowego.
Wykorzystanie opadania na skraju pasma moze być dobrym pomysłem o ile słuchamu na wprost zawsze :-)
Gdybyśmy nie wykorzystywali opadania na skraju to trzeba by niezle kombinować żeby powyrównywać ch-ke nawet tych "łatwiejszych" głośników
 
em napisał:
Myślałem, że bardziej chodzi o sprawy odwrócenia fazy przy filtrach parzystych i zwiazane z tym nieprawidłowe przetwarzanie impulsów i rejonu okołopodziałowego.

Tu tylko pomiary dadza ci odpowiedz. Bo tak samo jak filtry to i sam glosnik kreci faza. Teoretycznie podzial filtrami II zredu powinien skutkowac odwroceniem fazy wysokotonowki ale bardzo czesto zwrotnice maja ja podlaczona w fazie bo tylko tak przebieg sumowania jest prawidlowy.
 
Powrót
Góra