• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

18w4434g00 + hds tw

Qubase1122

Qubase1122

Rejestracja
Paź 9, 2015
Postów
55
Reakcji
0
Lokalizacja
Katowice
Po kolumnach według projektu LuSzTiego przyszedł czas na kolejny. Jako że posiadałem już scan speak (HDS TW) szukałem projektu z tym głośnikiem. Zdecydowałem się na ten http://www.justdiyit.com/prima/ Trochę z braku kasy na projekt ravena1985 z Usherem a trochę bo tego jeszcze nikt z naszego forum nie wykonał. Dziś dotarła do mnie stolarka więc mogę zaczynać.
https://diyaudio.pl/i/27042/7678814d9eb45ae66f568f76188fb8fa_1475933239.jpg
https://diyaudio.pl/i/27042/bd026f04544f03278200a39b75e5956e_1475933233.jpg
 
Mam pytanie. Dostałem liście forniru (orzech amerykański) który po lewej i po prawej ma jaśniejsze "ramki". Czy mogę to odciąć przed czy po przyklejeniu do obudowy kolumny?
 
Dużo wystają poza obudowę?

Masz frezarkę, czy będziesz obcinał naddatek forniru ręcznie ?
 
to odetnij tak żebyś miał -+ 1 cm na każdą stronę, a po przyklejeniu frezem z łożyskiem.
 
Na zawsze naddatek obcinałem po przyklejeniu nożykiem powoli tak, żeby zostało 3-5mm i potem papierem ściernym ręcznie, można też tak.
 
Tanner napisał:
Na zawsze naddatek obcinałem po przyklejeniu nożykiem powoli tak, żeby zostało 3-5mm i potem papierem ściernym ręcznie
Kliknij, aby rozszerzyć...

Szkoda czasu i sił na szlifowanie takiego naddatku.
Frez złożyskiem jest idealny.
Trzeba oczywiście pierw zrobić próbę ażeby frez nie zbierał forniru z boku obudowy:




...jeśli tak się dzieje to trzeba nakleić taśmę papierową w miejscu gdzie opiera się łożysko.

Czasem się trafia tak idealnie zrobiony frez, że nawet nie trzeba później szlifować :) (ale tylko raz mi się taki trafił)
 
Poskładałem skrzynie i okazuje się że poza frontami bardzo krzywo przycięli mi formatki. Teraz szpachlówka do drewna i szlifowanie. Dodatkowa robota.
 
marian, dokładnie tak sobie wyobraziłem efekt po przejechaniu takim frezem, niedokładność rzędu dziesiątek milimetra byłaby widoczna myślę... ale po sprawdzeniu freza na czym innym i ew korekcie - pewnie że tak :)
 
Aha, jak będziesz robił to frezem, to zwróć uwagę w którą stronę kręci się frez jak będziesz robił posów.
Musi się kręcić tak aby nie pociągnął forniru (który jest przed nim) jak będziesz zdzierał fornir po długości.
Czyli patrząc na Twje zdjęcie forniru, gdyby był przyklejony do obudowy, to jak frezarkę byś miał z prawej strony a frez kręcił by się zgodnie ze wskazówkami zegara, to posów frezarki musi być w dół.

Odcinasz nożykiem nadmiar zostawiając 2mm forniru i reszte frezem.
Nie frezuj forniru gdy naddatek ma wymiar połowy średnicy frezu lub większy, zwiększa to prawdopodobieństwo że frez pociągnie za fornir i oderwie go po długości jak idzie słój.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Qubase1122 napisał:
Poskładałem skrzynie i okazuje się że poza frontami bardzo krzywo przycięli mi formatki. Teraz szpachlówka do drewna i szlifowanie.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Dlatego takie fronty powinny być większe o 2mm i do nich doklejasz resztę.
Nadmiar który zostaje przejeźdźasz frezem z łożyskiem i masz równo.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Tomekk85 napisał:
ja bym hdfem okleił
Kliknij, aby rozszerzyć...

To trzeba zrobić na pewno, zwłaszcza gdy klei się ze sobą różne materiały.
 
A jak juz jesteśmy w temacie, taka opcja - fornirowana skrzynka a lakierowany front. Wtedy nie znamy wymiarów końcowych frontu (tj. o ile powiększy się on przez fornir i klej na bokach), więc robimy na gotowo skrzynkę bez frontu (tj. fornir ale bez lakierowania), na to mocujemy surowy front, równamy go frezem, zdejmujemy, lakierujemy w kolor - ale bez bezbarwnego, naklejamy na gotowo na obudowę i lakierujemy całość bezbarwnym? Jak byście to zrobili?
 
Mariano posUw :)
I chodzi wam o frezowanie współbieżne, że nie rwie forniru, a druga sprawa nie tępi freza.
 
Dziś miałem chwilę czasu więc położyłem szpachlę i wyszlifowałem wszystko. Mam natomiast pytanie odnośnie forniru. Czy przed położeniem forniru muszę zmatowić front (biały laminat)?
 
Jak bedziesz kleic na klej bialy, to trzeba usunac laminat do surowego drewna. Jak klisz na kontakt, to wystarczy dobrze zmatowic, odpylic i odtluscic.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra