Bije czym ? Gdzie , jakieś konkrety ? Może wykażesz się jakąś wiedzą w temacie na jaki próbujesz rozmawiać a nie tyko rzucasz puste slogany.
To juz wszystko bylo poparte pomiarami, dla przypomnienia np.
http://www.edn.com/design/consumer/4414835/4/Improving-high-end-active-speaker-performance-using-digital-active-crossover-filters
stala impedencja, czyli mniejsze obciazenie dla wzmacniaczy, nizsze znieksztalcenia THD i IMD, wyzszy damping factor, to tylko czesc zalet.
Teraz czekam na konkrety ( najlepiej pomiary

) nt. wyzszosci zwrotnic pasywych nad aktywnymi, jezeli uda ci sie takie znalezc.

Pomiary, nie subiektywne uczucie 'lepszego' brzemienia.
Sorry ale tu doskonale obnażyłeś swoją niewiedzę. Filtry cyfrowe powstały dużo później niż analogowe i naturalnym kierunkiem ewolucji było to, że one "udają" analogi a nie na odwrót.
Bzdura. Budowa cyfrowego filtru nie byla mozliwa ze wzgledu na wymagana relatywnie duza moc obliczniowa, dlatego przez dlugie lata obliczenia byly wlasnie 'udawane' przez elementy analogowe.
To ze czegos uzywalo sie wczesniej nic nie znaczy. Skoro analogow dla ciebie = doskonale, to skad te wszystkie dodatkowe znieksztalcenia?? Przeciez 'analogi licza dokladniej'...
O wadach filtrów cyfrowych pisałem już w poprzednim poście ale zdążyłeś już zapomnieć
Ze sa mniej dokladne od analogowych to bzdura, a nic innego nie znalazlem.
Tak w skrócie, szum kwantyzacji, odbicia widma sygnału, problemy z błędami numerycznymi. Dodatkowo można wspomnieć o tym, że filtry cyfrowe w audio to najczęściej filtry IIR
O tym juz tez pisalem, bledy w zwrotnicach cyfrowych ( wspolczesnych) sa marginalne, w porownaniu do znieksztalcen twoich cewek.
filtry cyfrowe w audio to najczęściej filtry IIR
Chyba nie doczytales mojego postu do konca - 'jak i mocy obliczeniowej dzisiejszych komputerow dla ktorych filtr
fir nie jest juz zadnym problemem'. Tak, filtry FIR od kilku lat nie sa zadnym problemem, jeszcze troche i bedziemy mieli takie filtry ta tanich kompterkach ARN, jak raspberryPI, wiec dalsza czesc gdzie piszesz o wyzszosci FIR nad IIR nie ma sensu, bo to fakt ze FIR>IIR i nie ma sensu stosowania IIR w dzisajszych czasach, bo mocy obliczeniowej starcza na FIR.
Tak na prawdę, gdyby wyeliminować parametry pasożytnicze z filtrów pasywnych to są one filtrami idealnymi
Tak, tylko ze sie nie da ze wzgledu na budowe! Dlatego mamy filtry aktywne w wiekszym stopniu pozbawione tych wad.
Można sobie zadać pytanie na ile te parametry pasożytnicze są istotne w kolumnach. Odpowiedź jest dość prosta, są mało istotne.
:lol: Powinni dac takie motto pod banerem diyaudio.pl
Ja tam jestem zdania ze znieksztalcenia i rezystencja sa istotne.
Co nie znaczy ze nie mozna uzyskac bardzo dobrego zdzwieku ze zwrotnic pasywnych, ale tym mnie rozbawiles, brzmi jak wstep do ksiazki
Zalety zwrotnic pasywnych: ' jej parametry pasozytnicze sa malo istotne'.
Linkwitz jest tylko jeden , pytanie komu jest do niego bliżej ;-)
Widze ze ty juz dawno tego Pana przerosles, skoro uwazasz jego zlote mysli za fanaberie.
Wręcz przeciwnie o gustach powinno się dyskutować. Jak się nie dyskutuje to mamy później na eurowizji taką/takiego Wurst. Fajnie, nie ? Tak samo jest w audio.
A ja jestem tego zdania ze sprawy techniczne to nie dyskusja o gustach. W sprawach technicznych przemawiaja pomiary, obliczenia. Filtry to nie gatunek muzyczny, ale ty chyba nie widzisz roznicy.
Zakładam, że dokonasz pomiarów kolumny i pokażesz nam jak ta filtracja aktywna działa, czy mamy ci później wierzyć na słowo że coś zrobiłeś i jest super?
Alez pomiary juz masz, co prawda nie zrobione przeze mnie, tylko bardziej profesjonalnie.
Filtracja aktywna nie jest popularna bo przede wszystkim nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Takie zabawy mają sens jak się wyczerpuje inne środki a nie jak się robi kolumny za 1500zł.
Pozwol, ze sam zdecyduje czy najpierw zmieniam glosniki czy koncowki.
------------------------
dan125, dzieki za kolejny merytoryczny post, wnosi wiele do tematu.