Mam wątpliwości, że łapie brum sieciowy z odległości 20 cm od laptopa.
Tam siedzi tylko masa sejsmiczna oraz przetwornik piezoelektryczny reagujcy na
odkształcenia mechaniczne. Niby normalne czujniki są w stalowej obudowie, ma je ekranować, z drugiej strony, jak mierzy się elementy uziemione, można wpaść w pętle masy, mieć niestabilne zachowania przez rózne potencjały na powierzchni.
Odizolowywanie przetwornika od struktury, przy użyciu izolatora-dielektryka , prowadzi do stłumienia mechanicznego układu, co powoduje zwężenie odpowiedzi częstotliwosciowej w zakresie górnych częstotliwosci. Czyli nie wyłapie wyższych składowych
Dokładnie, można tak sprawdzić drgania własne. Albo metodą porównawczą przemiatać sinusem przetwornik i porównywać przyspieszenie układu drgającego przetwornika do przyspieszeń pewnych punktów na powierzchni obudowy.
Najlepsze jest też to, że możesz po prostu zmierzyć impedancję przetwornika w tej obudowie!

Jedyny problem to to że potrzebujesz profesjonalny sprzęt aby móc podłączyć wzmacniacz i zasilić wystarczajaco przetwornik.
A dobry kupiłeś ten akcelerometr? Do czego jest przeznaczony, do odkształceń kompresyjnych czy poprzecznych?