• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Akustyka pomieszczenia a scena i przestrzeń

Rejestracja
Gru 14, 2006
Postów
1,303
Reakcji
65
Lokalizacja
kraina DIY
Muszę odświeżyć temacik ;P

Pytanie ciut z innej beczki... czy ta przestrzeń o której mowa to kwestia rozstawienia głośników czy kwestia zwrotnicy..

Mając "kiepskie" kolumny trzeba je konkretnie rozstawic by uzyskać przestrzeń, czy mając dobrą zwrotnicę niezależnie jak postawimy przestrzeń będzie dobra :).... troszkę zamotane ale może mnie zrozumiecie :)
 
ploter w zasadzie decyduje wszystko i rozstawienie w pomieszczeniu i zwrotnica i przede wszystkim głośniki. Czasem niektóre kolumny grają po prostu bardziej przestrzennie inne mniej. Przy dobrych konstrukcjach nie ma z tym większych problemów.

Myślę, że jest na pewno jakis złoty środek na rozstawienie. Nie mozna mieć ani za szeroko ani za wąsko ustawionych kolumn bo scena sie zbyt rozciagnie lub zbyt ściśnie. Myślę, że rozstawienie na wzór trójkąta równoramiennego z kątem 90-100stopni na wierzchołku ze słuchaczem jest w miarę optymalne. Wzór bliższy równobocznemu wydaje mi się zbyt ściśnięty.
 
Poczucie przestrzenności w dużym stopniu zależy też od ilości odbić. Przy kolumienkach tak blisko słuchacza odbic może być mniej i poczucie przestrzeni osłabnie. Ale to nie jest reguła. Nadmiar odbić też jest szkodliwy bo rozpompuje scene przestrzenia tak, że sie robi zamazana, za dużo dzwięków za mało klarowności.
 
Dokładnie tak jak Yoshi mówi to w większości kwestia odbić...
Zasada trójkąta równo bocznego jest poprawna (zależne też od kolumn) i tam znajduje swoje zastosowanie w większości przypadków gdzie możemy sobie pozwolić na ustawienie kolumn w odległości powiedzmy okł. 2,5m a na boki od nich jest jeszcze w miarę dużo miejsca (po okł. metrze od kolumny do ściany) (dźwiękowo powinno być wtedy szeroko i głęboko...)
Natomiast jeśli kolumny ustawimy na węższej ścianie to trzeba trochę pokombinować z tym trójkątem... ale i tak wysunie się wtedy wszystko do przodu... (przybliży do słuchacza)... - to nie musi być regułą!

Nie na temat...
Jeszcze jedną sprawą którą chciał bym poruszyć to to że: trzeba posłuchać jak kolumny lepiej grają; czy gdy stoją równolegle do siebie, czy może gdy ich fronty są wycelowane w słuchacza, a może coś pomiędzy...
W z wiązku z tym mam pewien przykład:
Przy pomiarach zestawu mikrofon stoi centralnie naprzeciwko kolumny robimy pomiar i okazuje się że charka jest niemal że płaska jak stół ale od powiedzmy 8-10kHz do tych 20kHz wybija się o okł. 2db - Ja tak mam; i pewnie powinienem zastosować jakiś L-pad by to wypłaszyć..., wtedy było by poprawnie ? może i tak, Ale ani mi się śni! Ponieważ wziąłem też pod uwagę fakt że mid-woofery w kolumnach jednak lepiej grają gdy nie są wycelowane prosto we mnie... a takie wysokie częstotliwości jak 10-20kHz są tak bardzo kierunkowe, że nawet małe kąty mają na nie wpływ. Jaki morał z tego ? A no taki że podczas konstruowania myślę iż warto wziąć to pod uwagę, oraz wtedy gdy ktoś kupi jakieś kolumny, zmierzy je i się okaże ze skraj pasma wysokich się wybijają to nie zakłada od razu że kolumny są źle skonstruowane (mają zły L-pad)...
Nie wiem czy mam racje ale jeśli wytnę ten skraj wysokich co się mi wybija to nie gra to wtedy tak jak słyszę iż powinno... zmieni się to trochę jeśli wykieruje fronty kolumn w siebie, lecz zaburzę sobie wtedy także lekko średnicę... więc wydaje mi się że choć poniekąd mam racje. Być może zależne jest to właśnie w dużym stopniu od odbić, ale i tak nie zmienia to faktu że kręcenie kolumną ma wpływ na skraj pasma wysokich częstotliwości.
 
Ostatnia edycja:
Co w przypadku kolumienek "bliskiego pola" ??

http://img529.imageshack.us/i/zdjcie0300v.jpg/

Zaph kiedys napisal, ze jesli sie chce sluchac kolumn, ktore sa tak polozone jak wyzej to niech lepiej sie nie traci pieniedzy i kupi dobre sluchawki :) I niestety zgadzam sie z tym w 100%, bo zwrotnice pod kolumny nie są w wiekszosci projektowane dla kolumn/monitorow stojacych przy scianach oraz biurku, pomijajac juz kwestie degradacji dzwieku.

Odnosnie przestrzeni/sceny to najwiekszy wplyw ma jednak odpowiednie rozmieszczenie kolumn oraz adaptacja pomieszczenia. W mniejszym stopniu zalezy to od :
- znieksztalcen glosnika ( dla wiekszosci ludzi wieksze znieksztalcenia daja wrazenie bardziej przestrzennego dzwieku z wieksza iloscia powietrza :D )
- samego glosnika
- rosnacej charakterystyki
- poprawnej implementacji
 
Ostatnia edycja:
Zaph kiedys napisal, ze jesli sie chce sluchac kolumn, ktore sa tak polozone jak wyzej to niech lepiej sie nie traci pieniedzy i kupi dobre sluchawki I niestety zgadzam sie z tym w 100%, bo zwrotnice pod kolumny nie są w wiekszosci projektowane dla kolumn/monitorow stojacych przy scianach oraz biurku, pomijajac juz kwestie degradacji dzwieku.

No to sam musiałbyś zainwestować w słuchawki... ;P
 
A no taki że podczas konstruowania myślę iż warto wziąć to pod uwagę, oraz wtedy gdy ktoś kupi jakieś kolumny, zmierzy je i się okaże ze skraj pasma wysokich się wybijają to nie zakłada od razu że kolumny są źle skonstruowane (mają zły L-pad)...

Przy pomiarach trzeba po prostu wykonać również pomiary pod kątami. Owszem ch-ki zwykle opadają ale w niektórych przypadkach może się zdarzyć, że wypłynie jakaś dziura na wierzch lub coś się stanie w paśmie średnich tonów, warto to zweryfikować. Dużo zależy od konstrukcji głośnika. Jeżeli mamy np kopułkę metalowa z soczewką akustyczną to pod katem może być niezły bajzel przez tą soczewkę.
Warto też wiedzieć o ile się osłabiają te ch-ki pod kątem bo nie zawsze może być to 2dB.

Osobiście preferuję opcję z ustawieniem kolumn w kierunku słuchacza. Nie widzę uzasadnienia aby konstruować kolumnę tak aby miała stać na wprost. Jak mierzymy i projektujemy zwrotnicę a następnie odsłuchujemy przy projektowaniu to zwykle jest się na osi kolumny a nie gdzieś z boku. Jedyne zastosowanie tego ustawienia to widzę faktycznie wyłącznie przy kompensacji nadmiaru wysokich jak nic innego nie jesteśmy w stanie poradzić.
 
A jakieś przydatne porady co do mojej "przestrzeni odsłuchowej" (czyt. pokoju) co do techniczno akustycznych spraw? Czy metoda prób i błędów?? :) Czy z moich kolumn i mojego pomieszczenia nic już się nie da zrobić....

 
A jakieś przydatne porady co do mojej "przestrzeni odsłuchowej" (czyt. pokoju) co do techniczno akustycznych spraw? Czy metoda prób i błędów?? :) Czy z moich kolumn i mojego pomieszczenia nic już się nie da zrobić....


Na twoim miejscu tak bym to rozłożył -
tam gdzie masz meblościankę 2x stereo + na środku central z komodą na to tv,niestety na "tyle" (w tym wypadku na "tyle masz drzwi" )powinna znaleźć się sofa + 2x efektowne
,znając wymiary pokoju było by łatwiej ,tam gdzie jest meblościanka jest chociaż z 3m,jak nie ma to zostaw jak jest.
 
znając wymiary pokoju było by łatwiej

Przeczytaj cały temat.. wymiary już podawałem :)

tam gdzie masz meblościankę 2x stereo + na środku central z komodą na to tv,niestety na "tyle" (w tym wypadku na "tyle masz drzwi" )powinna znaleźć się sofa + 2x efektowne
,znając wymiary pokoju było by łatwiej ,tam gdzie jest meblościanka jest chociaż z 3m,jak nie ma to zostaw jak jest.

To ma być pokój a nie sala kinowa... gdzie całą powierzchnię zajmują kolumny a zero meblościanki czy kompa..... ani tym bardziej siąść z przyjaciółmi i pogadać.... Meblowania nie zmienię... powinieneś sie domyśleć dlaczego..:)
Po drugie kwestia meblowania wałkowana była przez pół roku zanim cokolwiek przestawiłem i takie ustawienie jest funkcjonalne i ciągi komunikacyjne są zachowane...

Prosiłem o rady akustyczne a nie jak rozłożyć kolumny.... żeby sobie kino zrobić....
 
Moim zdaniem, niech pozostanie tak jak jest. To jest optymalny rozkład w takim pomieszczeniu - Kolumy na dłuższej ścianie - ja mam identycznie :) Tylko kwestia miejsca na sofie w sensie ułożenia głowy/uszu względem kolumn

Pozdrawiam
 
Co do przestrzenności - zajmowałem się trochę tym tematem.
W bardzo dużej mierze chodzi tu o charki kierunkowe - lepsze głośniki mają przeważnie lepsze charki pod kątem. Scena pojawia się, gdy fale z kolumny pierwszej i drugiej odpowiednio się na siebie nanoszą, wtedy uzyskujemy w miarę wypełnienie dźwiękiem przestrzeni, na której scena może "się budowac". Na promieniowanie pod kątem ma wpływ głębokośc membrany - zobaczcie sobie jak promieniuje pod kątem np. Visaton TW70 a "głębszy" F8SC - widać że wyższe częstotliwości się załamują pod kątem dość znacznie.
Cenną uwagę dodał Yoshi - warto zmierzyć kolumny pod kątem - 30' i 60' a także nawet większym - tak by zobaczyć jak charki się wtedy zachowują i co na nosi się na siebie z dwóch kolumn budując scene.
Dobre rezultaty dają w budowaniu także sceny opóżnienia czasowe.
U plotera pomieszczenie i kino aż prosi się o korekcję aktywną ;)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Cenną uwagę dodał Yoshi - warto zmierzyć kolumny pod kątem - 30' i 60' a także nawet większym - tak by zobaczyć jak charki się wtedy zachowują
Moim zdaniem nie ma potrzeby przekraczać 60st. a i to już jest dużo..., głośnik i tak gra omni a i kolumna rzadko się spotyka by stała dalej niż okł. metr od ściany bocznej (wyjątkiem jest bardzo duży salon) porównanie miedzy 0, 30 i 60 st. dla mid owszem ale poco więcej?

ploter lepiej jak jest teraz raczej się nie wymyśli, masz optymalny odstęp między kolumnami a i dużo miejsca na boki, meblościanka robi za jakiś tam rozpraszacz przydało by się coś podobnego po drugiej str. (w podobnej odległości od kolumny lewej) i uważam że było by całkiem. W ramach testu możesz sobie sprawdzić jak się scena buduje gdy kolumny są na węższej ścianie ;)


Nie na temat...
Osobiście preferuję opcję z ustawieniem kolumn w kierunku słuchacza. Nie widzę uzasadnienia aby konstruować kolumnę tak aby miała stać na wprost. Jak mierzymy i projektujemy zwrotnicę a następnie odsłuchujemy przy projektowaniu to zwykle jest się na osi kolumny a nie gdzieś z boku. Jedyne zastosowanie tego ustawienia to widzę faktycznie wyłącznie przy kompensacji nadmiaru wysokich jak nic innego nie jesteśmy w stanie poradzić.

Yoshi ale co ja na to poradzę że gdy siedzę do kolumn pod kątem to łatwiej jest mi zlokalizować np. jakiegoś Fafika z harfą co siedzi "2m" za i "1m" w bok od prawej kolumny. Gdy wyceluje frontami w siebie to o tym fafiku wiem tylko tyle że ukrywa się gdzieś po prawej albo jeszcze lepiej, bezczelnie włazi mi na kolumnę... :)

Zaznaczam że nie wykluczam iż może mieć to związek z odbiciami w pomieszczeniu... (ale więcej o tym, już wkrótce ;) )
 
No właśnie w przypadkach kiedy kolumny są rozstawione dość szeroko taki pomiar może zdać egzamin - cześć odbije się od ścian, a z drugiej strony gdzie mamy wolną przestrzeń pomiędzy kolumnami będzie wiadomo co panuje i czy charki się tam zanoszą tworząc jakiś w miarę poprawny wykres częstotliwości oczywiście uwzględniając to że to dalej pomiar pod dużym kątem.

Yoshi ale co ja na to poradzę że gdy siedzę do kolumn pod kątem to łatwiej jest mi zlokalizować np. jakiegoś Fafika z harfą co siedzi "2m" za i "1m" w bok od prawej kolumny. Gdy wyceluje frontami w siebie to o tym fafiku wiem tylko tyle że ukrywa się gdzieś po prawej albo jeszcze lepiej, bezczelnie włazi mi na kolumnę...

Bo słuchasz pod kątem, choćby te 30' - a wtedy zostaje przytłumiony zakres wyższej średnicy 3-5kHz a wybija się pasmo od 8kHz - tak producenci projektowali zwrotnice do tanich zestawów żeby uzyskać z gównianych przetworników jakąś przestrzenność - w Twoim przypadku ona się uporządkowuje.
 
Nie na temat...
Bo słuchasz pod kątem, choćby te 30' - a wtedy zostaje przytłumiony zakres wyższej średnicy 3-5kHz a wybija się pasmo od 8kHz - tak producenci projektowali zwrotnice do tanich zestawów żeby uzyskać z gównianych przetworników jakąś przestrzenność - w Twoim przypadku ona się uporządkowuje.

Heh :) LightSound napisałeś coś czego tak naprawdę sam nie jesteś pewien... - nieprawdaż ? :) Tylko w takim razie zupełnie nie rozumiem po co to napisałeś.
 
Nie na temat...
Nie rozumiem? Czego mam być nie pewien? Na 100% tego przewidzieć nie mogę jak to jest u Ciebie, ale na 90% jest tak jak napisałem
 
Bo słuchasz pod kątem, choćby te 30' - a wtedy zostaje przytłumiony zakres wyższej średnicy 3-5kHz a wybija się pasmo od 8kHz - tak producenci projektowali zwrotnice do tanich zestawów żeby uzyskać z gównianych przetworników jakąś przestrzennoś

Tak moze byc w przypadku slabych glosnikow i filtrow 1 rzedu ( czyli defacto w sklepowych kolumnach ). Przy obecnych projektach gdzie podzial jest na 2khz filtrami rzedow 2+ to nawet przy 45' bedzie liniowa charka do 10Khz ( oczywiscie mowa o poziomie ).
 
Przy biurku :) myślę sobie dać trzy paneliki z gąbki piramidki :) da to coś ??

Dwa za kolumnami, jeden na ścianie po lewej stronie :)
 
Powrót
Góra