""Witam i w kolejności zadanych pytań odpowiadam
1. podział na F= 4900 [Hz], na płytce stx, rezystory ceramiczne
5W,kondensatory elektrolityczne 160V, cewki drut OFC,
2.objętość skrzyni V=23 [l], dlugosc rury bass reflex L=130[mm] srednica
rury fi=60[mm]
3. potrzeby, tylko i wyłącznie, potrzeby finansowe, prawdę powiedziawszy
to mam cichą nadzieję, że z aukcji nic nie wyjdzie i z czystym
sumieniem będę mógł powiedzieć Żonie, że nie znalazłem kupca

4. Patrz 3, oraz wkład własny pracy, proszę znaleźć odpowiednie drewno,
wysezonować je, połączyć, stworzyć od zera te obudowy...pracowałem jakiś
czas jako lutnik i do dziś z kilkoma instrumentami nie potrafię się
rozstać, choć zamysłem było stworzenie ich jako źródła zarobku.Podobnie
jest z Qbusiami.
Kwestia głośników jest marginalna, na takich złożyłem, nie mogąc
doczekać się na oryginalne.Wymiana ich na odpowiadające konstrukcji Qby
to koszt 600 zł, mając skrzynię za 1000 zł, konektory, tuby,
tłumienie... za 1600 mozna stac sie wlascicielem prawie oryginalnych
Qbusiów, co przy ich obecnej cenie katalogowej 4500, wydaje mi się
ofertą godną rozważenia.
Mówiąc szczerze: jeśli nie znajdę na nie kupca, zakończę przygodę
konstrukcyjną wykańczając je zgodnie z oryginalnym zamysłem Pana Jakuba
Nyki - właściciela firmy QBA, bólem jest tylko to, że będę musiał na to
poczekać.
Co do subiektywnego odsłuchu - nie jestem audiofilem, moje dyskografia
to jazz: Diana Krall, Nat King Cole,Nora Jones, Eva Cassidy, Ania Jopek,
Coltrane i Davis... lubię miękki, przyjemny, nie powodujący zmęczenia
dźwięk. Budując te kolumny myślałem o sobie i swoich gustach muzycznych,
o odtworzeniu kobiecego wokalu i tego rodzaju muzyki.
Pozdrawiam serdecznie
Tomek""