Zacznijmy może od początku, czyli jak działa nagrywarka CD. Rozwiązanie jest dosyć banalne, polega na robieniu "dziurek" skupioną wiązką monochromatyczną z diody laserowej w płycie CD, które są po prostu bitami niosącymi informację. W takim wypadku można zadać pytanie dlaczego jest to dioda laserowa, a nie zwykła dioda LED? Odpowiedź do tego pytania jest w poprzednim zdaniu, chodzi oczywiście o wiązkę monochromatyczną w której występuje tylko jedna długość fali, ponieważ zwykła dioda LED świeci w dosyć dużym spektrum i nie może zostać użyta do zapisania informacji. Niestety, minimalny punkt skupienia przy emitowaniu modu podstawowego (TEM00) jest zależny od "prostej" fizyki wiązki gaussowskiej i tzw. długości Rayleigha. Obliczenie maksymalnego punktu skupienia wiązki byłoby niemożliwe w przypadku diody LED, ponieważ zawiera wiele różnych długości fal, jest też pewien problem z diodą laserową, ponieważ podczas zmian temperatury zmienia się jej długość fali, dlatego zazwyczaj używa się jakiegoś marginesu błędu, tj. nie wybiera się minimalnego punktu, a pewną większość wartość osiągalną w dużym zakresie zmian długości fali względem temperatury. To właśnie z tego magicznego powodu podczerwony laser o długości fali 780 nm w CD jest w stanie zapisać znacznie mniej informacji niż laser czerwony o długości fali 650 nm w DVD, czy właśnie 405 nm w Blu-Ray.
Przejdźmy teraz do wyższej warstwy w tym całym procesie nagrywania płyt CD. każdy sensowny program, który nagrywa pliki na płytce CD sprawdza sumy kontrolne nagranych bitów względem ich oryginałów. W przypadku kiedy obie płyty CD niosą takie same informacje i ich sumy kontrolne są zgodne (pomijamy już tzw. kolizję), to pliki na nich nagrane są po prostu takie same i tak samo będą brzmieć. Nie ma tu żadnej filozofii, niczego. Po prostu tak jest. Może mechanizm odczytujący jest wybredny, nagrywasz za szybko, nie sprawdzasz poprawności nagrania płyt, itd. W każdym wypadku nagranie lipnej płyty CD jest możliwe, ale tylko przez głupotę nagrywającego.
Nie wiem czym
Ale idąc dalej ta droga miałem dwa źrodła cyfrowe podłączone do dac'a wysokiej jakosci
Oba zagrały inaczej
Jedno w cenie 3000zl drugie 15000zl
To potrafi ktos wyjaśnic?
Tak, wyjaśnienie jest banalne. Każde źródło cyfrowe ma własne filtry DSP i na pewno inaczej działają, jeden robi inny upsampling, drugi inaczej usuwa aliasing, itd.