Skończyłem, choć nie obyło się bez problemów...
1. Sprzedałem płytkę Asus tinker board bo przez to g... straciłem kilkadziesiąt godzin próbując bezskutecznie wykrzesać komunikacje po I2s. Kupiłem RPi3 i hula. Musiałem z tego powodu ciut powiększyć otwory w tylnej obudowie bo Pi jest kilka dziesiątych mm większe.
2. Robiłem kilka razy zasilacz do RPi i za każdym razem miałem problem bo nie chciał działać. Najpierw zrobiłem na LM78T05, później na LT1084. Myśląc, że wciąż zasilacz jest za słaby kupiłem impulsowy 4A, który był..za mocny. Finalnie zrobiłem na LT1083. Jednak i on nie chciał gadać i grzał się strasznie...

kazało się, że radiator nie może dotykać masy... mam teraz kilka rożnych zasilaczy liniowych do następnych projektów

3. Przez swoją głupotę rozdeptałem płytkę z enkoderem obrotowym

i musiałem kupić nowy. Na szczęście to tylko kilka zł.
5. Użyłem płytki Soekrisa bardzo zmodowanej, co niestety skończyło się uwaleniem kilku wystających elementów. Na szczęście udało się je na powrót przylutować. To spowodowało konieczność podniesienia całej płytki Soekrisa o kilka cm by pomieścić kondensatory z modów.
6. Z uwagi na problemy z zasilaczem, mam tez 3 rodzaje filtrów sieciowych, myślałem, że to one są problemem zasilacza