• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Amplituner THOMSON DPL 500 słaby sygnał przy opcji PRO LOGIC

Rejestracja
Maj 5, 2010
Postów
19
Reakcji
0
Lokalizacja
Płock
Witam serdecznie, mam w domu Amplituner THOMSON DPL 500


ostatnio kiedy go włączyłem pojawił się dziwny problem, wzmacniacz gra bardzo dobrze lecz w trybie stereo, oraz 3 stereo lecz gdy przełączam go na tryb PRO LOGIC to ze strony REAR SPEAKER


sygnał jest prawie że niesłyszalny, i strasznie trzeszczy z MAIN SPEAKERS dźwięk jest bardzo dobry, co może być przyczyną takiego zachowania, dodam iż to się stało nagle nic nie było wylane na niego, pracował w domu bez wilgoci, od czego zacząć, dodam że dysponuję do niego schematem, który już wertuje po raz 10, dzisiaj całego rozebrałem ze wszystkich modułów, przeczyściłem płytkę oraz poprawiłem kilka lutów, czy to może być wina końcówek mocy czy coś takiego?

dodam jeszcze że w przypadku gdy przełączę na emulację np. CLUB albo THEATRE lub coś innego wtedy pojawia się ładny dźwięk na REAR SPEAKERS i wszystko jest OK, problem jest tylko kiedy przełączę go na PRO LOGIC

może ktoś coś doradzi? każda pomoc się przyda

Pozdrawiam
 
To daj schemat i parę zdjęć. Jeśli końcówki mocy od REAR SPEAKER są sprawne to pewno procesor. Testowałeś te końcówki oddzielnie?
 
Na 23 stronie masz schemat tych gł tylnich. Trzeba znaleść SL IN (3 na płytce) oraz SR IN (5) podać tam sygnał i obserwować co jest na wyjściu
 
benek161 napisał:
Na 23 stronie masz schemat tych gł tylnich. Trzeba znaleść SL IN (3 na płytce) oraz SR IN (5) podać tam sygnał i obserwować co jest na wyjściu

podałem sygnał bezpośrednio na końcówkę tak jak pisałeś, gra elegancko
czyli końcówka jest OK
co dalej??

[ Dodano: 2010-05-06, 14:27 ]
wygląda na to jak by sygnał nie wychodził z przedwzmacniacza, czym to może być spowodowane? co sprawdzać dalej?

[ Dodano: 2010-05-06, 15:52 ]
po wnikliwych oględzinach okazuje się że pali cały czas bezpieczniki F106 i F107 tym samym na stabilizatorach nie ma odpowiednich napięć
na IC 102 jest tylko + 15V zaś na 103 jest 9V a powinno być -15 (uszkodzony stabilizator? - ok wymienię go) zaś na reszcie stabilizatorów jest po 0,5 na wejściu i 0-0,5V na wyjściu a powinno być +6 + 3,3V itd. itd. czy jakiś stabilizator może powodować zwarcie? od czego pali tez bezpieczniki?
 
Dejay_Pablo napisał:
po wnikliwych oględzinach okazuje się że pali cały czas bezpieczniki F106 i F107 tym samym na stabilizatorach nie ma odpowiednich napięć
na IC 102 jest tylko + 15V zaś na 103 jest 9V a powinno być -15 (uszkodzony stabilizator? - ok wymienię go) zaś na reszcie stabilizatorów jest po 0,5 na wejściu i 0-0,5V na wyjściu a powinno być +6 + 3,3V itd. itd. czy jakiś stabilizator może powodować zwarcie? od czego pali tez bezpieczniki?

F106 i 107 nie odpowiadają za IC102 i 103. A przed IC103 ile jest? Jak sprawdzałeś na reszcie stabilizatorów napięcia skoro cały czas pali bezpieczniki? Zmierz PRZED MOSTKIEM napięcie AC (przed F106 i 107)
 
benek161 napisał:
Dejay_Pablo napisał:
po wnikliwych oględzinach okazuje się że pali cały czas bezpieczniki F106 i F107 tym samym na stabilizatorach nie ma odpowiednich napięć
na IC 102 jest tylko + 15V zaś na 103 jest 9V a powinno być -15 (uszkodzony stabilizator? - ok wymienię go) zaś na reszcie stabilizatorów jest po 0,5 na wejściu i 0-0,5V na wyjściu a powinno być +6 + 3,3V itd. itd. czy jakiś stabilizator może powodować zwarcie? od czego pali tez bezpieczniki?

F106 i 107 nie odpowiadają za IC102 i 103. A przed IC103 ile jest? Jak sprawdzałeś na reszcie stabilizatorów napięcia skoro cały czas pali bezpieczniki? Zmierz PRZED MOSTKIEM napięcie AC (przed F106 i 107)

tak zgadza się 106 i 107 nie odpowiadają za IC102 i 103 bo tam ma być 25 i -25V przed wejściem i 15V za mostkiem, tak sprawdzałem ile jest przed mostkiem tj, przed F106 i F107 i tam wszystko się zgadza jest napięcie takie jak powinno być wg schematu tj. 10,8V bodajże w każdym bądź razie przed mostkiem jest OK i na trafo też jest OK, spalony mostek? widziałem że kondensatory 6800uF 16V są lekko wybrzuszone na górze tak jak by napęczniały troszkę, walnięty mostek z diod 1N4003? diody kupiłem już na podmianę.

[ Dodano: 2010-05-07, 00:42 ]
nie pali tylko bezpieczników od stabilizatorów 15V i -15V, pozostałe dwa bezpieczniki podające napięcie na resztę stabilizatorów lecą w momencie, napięcie na trafie jest OK
 
No to zostaje mostek albo któryś stabilizator. Bardzo wybrzuszony jest ten kond? Możesz zrobić zdjęcie? Bo niektóre mają plastikową osłonkę która może się wygiąć a sam kondensator pozostać nietknięty
 
benek161 napisał:
No to zostaje mostek albo któryś stabilizator. Bardzo wybrzuszony jest ten kond? Możesz zrobić zdjęcie? Bo niektóre mają plastikową osłonkę która może się wygiąć a sam kondensator pozostać nietknięty

Też obstawiam mostek albo któryś ze stabilizatorów, ale pewnie będzie trzeba wszystkie wylutować i sprawdzać oddzielnie.

tu jest zdjęcie

widać że denka kondensatorów 6800uF są wybrzuszone
 
Czy mogę tam zastosować obojętnie jaki kondensator 6800uF 16V czy musi być konkretnie kondensator audio z wyższej półki? jak sprawdzić te stabilizatory? trzeba wszystkie wylutować i sprawdzać po kolei?
 
Nie musi być jakiś z wyższej półki chyba że bawisz się w audiowoodo. Ja bym najpierw mostek sprawdził a puźniej stabilizatory
 
benek161 napisał:
Nie musi być jakiś z wyższej półki chyba że bawisz się w audiowoodo. Ja bym najpierw mostek sprawdził a puźniej stabilizatory
diody w mostku okazały się sprawne, czyli chyba któryś ze stabilizatorów

[ Dodano: 2010-05-08, 23:32 ]
albo coś jest nie tak z tymi kondensatorami, w każdym bądź razie od czego one tak spuchły? mostek jest OK, zostały mi tylko stabilizatory.
 
Powrót
Góra