• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Aparat cyfrowy - co kupić?

Chłopaki może ktoś polecić dobry obiektyw szerokokątny do Nikona D60? Obecny Nikkor 16-85 jest zbyt wąski żeby złapać dajmy na to Morskie Oko stojąc obok schroniska :) Od jakiegoś czasu zerkam na Sigmę 10-20 mm f/3,5, cena do przełknięcia, aczkolwiek za polara Marumi trzeba będzie trochu wydać :)
Moja amatorszczyzna:
 
Też dołączę się do tematu, bo szukam używanego lustra. Czy warto brać coś co ma nawalone około 50k zdjęć, czy lepiej nie ryzykować? (Trzycyfrowe Canony.)

W razie czego konieczna jest wymiana całego mechanizmu migawki czy jedynie listków?

Podstawowy Tamron 50-200mm będzie lepszy niż kit?
 
Ostatnia edycja:
ampli z jednym obiektywem, i to 50-200, może być kłopot z robieniem zdjęć w pomieszczeniach. Tam przydaje się jednak szerszy kąt. 50k zdjęć to dla niektórych migawek dopiero 1/3 tego co producent deklaruje. Trzeba sprawdzić wcześniej ile dana migawka ma wytrzymać.

Pteterycz przyznam szczerze, że nie chce mi się tak bawić ze zdjęciami. Nie mam nawet photoshopa czy lightrooma. Jedyną manipulację tego co dostaję prosto z aparatu robię przy pomocy filtrów nakręcanych na obiektyw.
 
Ostatnia edycja:
Do tego jeszcze planuję 1.8/50mm.

Trzycyfrowe Canony ponoć nie mają podanej oficjalnej liczby, dla modeli które mnie interesują to niby 100k, ale w necie pojawiają się również sprzeczne informacje pod tytułem 50k, zdarzają się też tacy co mają ponad 100k, ale takich co w okolicach 20k mieli awarię również nie brakuje.
 
Dzięki, niestety nie ma wszystkich modeli które rozważałem, ale stronka bardzo ciekawa, w okolicach tych 50k ponad 26% pada (450d).

Tak przy okazji widać, że dopiero lustra z klasy pro wytrzymują sensowną liczbę strzałów, dla lustrzanek pół-pro 50k to statystycznie pewna śmierć...
 
Ostatnia edycja:
taz napisał:
Od jakiegoś czasu zerkam na Sigmę 10-20 mm f/3,5
Kliknij, aby rozszerzyć...

Bardzo dobry obiektyw, ale z szerokim katem tak juz jest, ze filtry kosztuja duzo wiecej.


taz napisał:
Pteterycz przyznam szczerze, że nie chce mi się tak bawić ze zdjęciami. Nie mam nawet photoshopa czy lightrooma. Jedyną manipulację tego co dostaję prosto z aparatu robię przy pomocy filtrów nakręcanych na obiektyw.
Kliknij, aby rozszerzyć...

I to sie ceni! Bardzo dobry sposob pracy i godny pochwaly. Oczywiscie nie namawiam do rezygnacji z rawow, ale zdjecie nalezy zrobic jak najlepsze na samym poczatku, reszta obrobki to kosmetyka.
 
Napisz konkretnie jakie modele cie interesuja? co mam napisac jak nie wiem co ci tam po glowie chodzi, jaki masz budzet na body?
 
Coś w okolicach 350d, 450d, 500d, budżet mniej więcej taki za ile uda się któryś z nich kupić...

Może to trochę lamerskie podejście, ale zależy mi na SD, live view, niskich szumach, choć te nowsze modele mają bardziej upchane matryce, więc tu nie wiem czy nie będzie gorzej w stosunku do dawnych 8Mpix.

Fajnie żeby body dobrze współpracowało z m42, bo na początek chciałbym szkło pod to mocowanie, ze względu na świetny stosunek ceny do jakości.
 
Coz pare Canonow przez moje rece sie przewinelo (zaczynalem od 300D) 350-450D bym sobie odpuscil, to wolne szumofony, z wyzszym iso nie poszalejesz. Mysle, ze najrozsadniej bylo by zaczynac od 500D, generalnie im nowsza seria tym wieksza szybkosc (AF) mniejsze szumy itd, upchaniem pixeli sie nie przejmuj (jakos nigdy nie zwracalem na to uwagi) bo gorzej na pewno nie jest. Jesli myslisz o tej klasie aparatow to zastanowil bym sie jeszcze nad 40D, solidna magnezowa pucha, w tej chwili do wychaczenia za dobra kase (i na pewno pociagnie te 100 tys) w sumie ten aparat mialem najdluzej.
 
Słuchajcie, miałem minolte A2, jak wyszła z moich rąk kilka lat temu miała przeleciane ze 100k, miałem sony A300, miała przeleciane ok. 60k. oba aparaty typowo amatorskie, ale dalej są używane przez znajomych i obie dalej w granicach akceptowalnych trzymają czasy i nie ma mowy o awarii. Dlatego się trochę dziwię tym awariom które opisujecie..
 
Kto wie, może kwestia szczęścia. Sony też brałem przez chwilę pod uwagę, ale Canonów jest na aukcjach znacznie więcej i podejrzewam, że dobre szkło też będzie łatwiej dostać (gdyby mi się jednak zabytki znudziły).


jacekxyz Na początek zabawy chyba szybkość nie będzie miała takiego znaczenia, skoro mam zamiar używać trybu manualnego i m42, ale ze szumami jest aż tak źle? Na aktualnej małpie przy iso 100 i długim naświetlaniu już jest szum nieznośny, mam nadzieję, że tutaj będzie odrobinę lepiej...
 
Micwoj - jestes pewien, ze te aparaty mialy migawke mechaniczna, a nie elektroniczna?
ampli - Jesli chcesz pracowac glownie na ISO 100 i tylko w manualu, to pewnie az takiej tragedi nie bedzie, jednak dla mnie to prehistoryczne aparaty, wady jak wyzej pisalem plus jeszcze male i kiepskiej jakosci wyswietlacze, no i oczywiscie z nowoczesniejszej matrycy wiecej wyciagniesz. Tak jak pisalem minimum to 500D lub 40D, twoja kasa - twoja sprawa, ale ja bym sie tak nie napalal, poczekal troche dozbieral troche kasy i kupil jednak nowszy model.
 
A300 na pewno mechaniczną, co do A2 to nie wiem, jakoś nigdy mi nie wpadło do głowy że może być jakaś inna :)
 
Micwoj napisał:
A300 na pewno mechaniczną, co do A2 to nie wiem, jakoś nigdy mi nie wpadło do głowy że może być jakaś inna :)
Kliknij, aby rozszerzyć...
Minolata prawdopodobnie elektroniczna. Taka ciekawostka - swego czasu popularny Nikon D70 po czasie dopiero wyszlo, ze mial migawke elektroniczna, o czym Nikon oczywiscie nie informowal (notabene kiepskie foty generowal)
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra