A na czym właściwie polega ta elektroniczna o której piszesz? Ja się wywodzę jeszcze z czasów filmów i czy sterowana mechanicznie, czy elektronicznie zawsze się to sprowadzało do przesuwających się lamelek, albo (w aparacie cmena) do takiej jak przesłona... Może być jakoś inaczej?
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Aparat cyfrowy - co kupić?
- Autor wątku Bebok
- Data rozpoczęcia
Tu moze byc wlasnie pewne niezrozumienie. Oczywiscie kazda migawka jest mechaniczna patrzac na zasade jej dzialania, jednak o tym jak beda sterowane lameki migawki moze decydowac mechanika lub elektronika. W starych aparatach analogowych migawki mialy naciagane mechanizmy czasowe, ich zadaniem bylo otwarcie jednej kurtyny oraz przymkniecie drugiej w odpowiednim czasie ( pomijam tutaj podzial migawek na pioziome i pionowe ). Taki system mial pewne ograniczenia, bo z biegiem czasu, czasy migawki ulegaly zmianom i nie pracowalo to tak jak prosto z fabryki. Pozniej wymyslony elektroniczny system sterowania kurtynami migawek. Uklady elektroniczne byly odpowiedzialne za wyzwalanie naciagu migawki oraz "trzymanie" czasu. Od tamej pory wiele sie tutaj nie zmienilo i obecne migawki dziala na takiej samej zasadzie.
Oczywiscie sa pewne wyjatki, np do dzis produkowane aparaty analogowe Leica MP, ktore sa aparatami w pelni mechanicznymi i do pracy nie potrzebuja zasilania bateryjnego. Ostatnim modelem analogowym ( rowniez produkowanym ) z migawka sterowana elektronicznie jest model M7, ale producent zadbal o to aby nawet po wyladowaniu baterii mozna bylo zrobic zdjecia i aparat umozliwia wyzalanie migawki na czasach 1/125 i 1/60 mechanicznie.
Oczywiscie sa pewne wyjatki, np do dzis produkowane aparaty analogowe Leica MP, ktore sa aparatami w pelni mechanicznymi i do pracy nie potrzebuja zasilania bateryjnego. Ostatnim modelem analogowym ( rowniez produkowanym ) z migawka sterowana elektronicznie jest model M7, ale producent zadbal o to aby nawet po wyladowaniu baterii mozna bylo zrobic zdjecia i aparat umozliwia wyzalanie migawki na czasach 1/125 i 1/60 mechanicznie.
Pogromca i tak i nie - piszesz o sterowaniu migawka, a mi chodzi o cos innego - zasadzie dzialania, jak wiadomo w kompaktach, smartfonach czy kamerach video nie ma mechanicznej migawki jest po prostu matryca, swiatlo pada na matryce caly czas, naciskajac spust rejestrujesz widziany w danym momencie obraz (tak w mega skrocie) generalnie jesli w wizjerze widzisz obraz nazwijmy go "elektroniczny" to migawka jest wlasnie elektroniczna, choc dzis to roznie juz bywa bo sa hybrydy, jakies polprzepuszczalne lustra (Sony). Elektroniczna migawka byla ww Minolcie byla tez w D70 Nikona, niestety to rozwiazanie, choc tansze generuje gorszy obrazek. (reszte sobie wygoglujcie)
Ostatnia edycja:
Mylisz pojecia. Albo migawka jest albo jej nie ma. Jesli migawka jest, to ma sterowanie mechaniczne badz elektroniczne i tyle. W aparatach kompaktowych, czy bezlusterkowych oraz w kazdej lustrzance sa tradycyjne migawki. Jednak w bardzo malych urzadzeniach stosuje sie migawki centralne lub wlasnie bezposrednie przechwytywanie obrazu jak bardzo prymitywnych kamerach, wbudowanych w telefon komorkowy.
Ale co to ma wspolnego z migawka?
Stary, co Ty bredziesz. Wiesz w ogole jak wyglada migawka i po co jest w aparacie? Poza tym jaki migawka ma wplyw na jakosc obrazu ?
http://www.ebay.com/itm/Shutter-Unit-component-for-Nikon-D50-D70-D70s-Repair-/260749980513
No nie sadze abym sie mylil, juz mi sie nie chce tlumaczyc tu masz to opisane - http://www.swiatobrazu.pl/fotografia-od-a-do-z-migawka-22263.html.
Wszystko co napisalem ma sens tylko ty sie upierasz przy swoim i ty mylisz pojecia nie ja, poczytaj i wyciagnij wnioski.
Napisze jeszcze tylko o zwiazku migawki z wizjerem elektronicznym - w aparatach typu ww. Minolta tak na ekranie LCD jak i na wyswietlaczy nie bylo obrazu na zywo tylko elektroniczny generowany z matrycy, innej opcji nie bylo, aby taki obraz wyswietlac migawka musiala by byc caly czas otwarta, w takim razie jaki by to mialo sens? zaden, jej tam poprostu nie ma. W typowych lustrzankach np Canonach aby miec podglad na zywo musisz wlaczyc tryb live view - podnosi sie lustro otwiera migawka i masz podglad na zywo, ale brak obrazu w wizjerze, i tak tez rejestrowane sa filmy, migawka nie dziala jest otwarta. Moje "brednie" o hybrydach i polprzepuszczalnych lustrach odnosza sie do tych zaleznosci, no normalnej lustrzance nie ma mozliwosci, aby w wizjerze byl wyswietlany elektroniczny obraz z matrycy a jednak takie rozwiazania sa stosowane chocby w aparatach Sony (i to calkiem nowych) a jak to sie realizuje? a no tak jak wczesniej napisalem.
Pozostaje jedynie pytanie kto bredzi?
Wszystko co napisalem ma sens tylko ty sie upierasz przy swoim i ty mylisz pojecia nie ja, poczytaj i wyciagnij wnioski.
Napisze jeszcze tylko o zwiazku migawki z wizjerem elektronicznym - w aparatach typu ww. Minolta tak na ekranie LCD jak i na wyswietlaczy nie bylo obrazu na zywo tylko elektroniczny generowany z matrycy, innej opcji nie bylo, aby taki obraz wyswietlac migawka musiala by byc caly czas otwarta, w takim razie jaki by to mialo sens? zaden, jej tam poprostu nie ma. W typowych lustrzankach np Canonach aby miec podglad na zywo musisz wlaczyc tryb live view - podnosi sie lustro otwiera migawka i masz podglad na zywo, ale brak obrazu w wizjerze, i tak tez rejestrowane sa filmy, migawka nie dziala jest otwarta. Moje "brednie" o hybrydach i polprzepuszczalnych lustrach odnosza sie do tych zaleznosci, no normalnej lustrzance nie ma mozliwosci, aby w wizjerze byl wyswietlany elektroniczny obraz z matrycy a jednak takie rozwiazania sa stosowane chocby w aparatach Sony (i to calkiem nowych) a jak to sie realizuje? a no tak jak wczesniej napisalem.
Pozostaje jedynie pytanie kto bredzi?
Kolego, napisales, ze nikon D70 posiada migawke elektroniczna, w twoim rozumieniu system, ktory nie posiada mechanicznej migawki, tylko system elektroniki sterujacej praca matrycy. I to sa wlasnie brednie, poniewaz D70 jest tradycyjna migawka mechaniczna, szczelinowa sterowana elektronicznie.
A jak chcesz sobie poczytac na jakiej zasadzie dzialaja "migawki" w systemach kamer, to wejdz na strone systemu RED i poczytaj jak dzialaja profesjonalne systemy przechwytywania obrazu.
A jak chcesz sobie poczytac na jakiej zasadzie dzialaja "migawki" w systemach kamer, to wejdz na strone systemu RED i poczytaj jak dzialaja profesjonalne systemy przechwytywania obrazu.
Ostatnia edycja:
jacekxyz podałeś bardzo dobry link do strony gdzie jest wszystko opisane. Przy migawce elektronicznej matryca "patrzy" cały czas. Przy migawce szczelinowej (czyli fizycznie wbudowanej w aparat) sterowanej elektronicznie przesuwają się kurtyny. Czy ma to wpływ na zdjęcie? Obie mają cechy które można nazwać wadami.
A są jakieś opcje lepsze niż 350d od innych firm? Bo nie chciałbym mieć do dyspozycji tylko iso 100, no chyba że w tych okolicach cenowych niczego lepszego nie znajdę, to będzie trzeba dalej rozglądać się za Canonami.
Rhainkraft - musial bys poszukac konkretniejszych informacji na necie, powiem tak - skoro w zasadzie dzis, uzywa sie w zdecydowanej wiekszosci (w sprzecie pro chyba w 100%) migawki szczelinowej, mimo jej wad ( np trwalosc) to juz samo przez sie swiadczy o tym, ze jest to lepsze rozwiazanie.
ampli - sie uparles na ta 350, innych firm nie wiem, zwsze w Canonie siedzialem. Nikon w tym okresie tez raczej nic lepszego nie mial, moze Pentax, ale tu juz nie pomoge. Juz cie prosilem, podaj maxymalna kwote jaka chcesz wydac, wtedy mozna poszukac czegos.
ampli - sie uparles na ta 350, innych firm nie wiem, zwsze w Canonie siedzialem. Nikon w tym okresie tez raczej nic lepszego nie mial, moze Pentax, ale tu juz nie pomoge. Juz cie prosilem, podaj maxymalna kwote jaka chcesz wydac, wtedy mozna poszukac czegos.
Ostatnia edycja:
Kwoty celowo nie podawałem, bo na początku myślałem, że poniżej 400zł może uda się jakąś fajną zabawkę dostać, no i właśnie ten akurat model by był, no ale jeśli to przeżytek, wziąłbym coś lepszego, bo jeszcze się potem zrażę i "będzie leżeć".
Najśmieszniejsze że ten 450d, który miał natrzaskane 47k (według statystyk dość dużo) poszedł za 455...
Jak mam potem się irytować szumami, to już wolę poczekać (doświadczenie po kompaktach).
Najśmieszniejsze że ten 450d, który miał natrzaskane 47k (według statystyk dość dużo) poszedł za 455...
Jak mam potem się irytować szumami, to już wolę poczekać (doświadczenie po kompaktach).
http://www.fmd.com.pl/tfp/jaka-cyfrowke-kupic-jaka-lustrzanke-wybrac-jaki-system/
kup coś powyżej 450d,500...-wszechstronny (kompromis) lub 40d,50d,60d-profesjonalny(szybki, dobry af, niezniszczalny) lub 1100D(mały lekki prosty)
350d był produkowany w latach 2004-2005 roku to już kawał czasu, no i nie ma możliwości sprawdzenia licznika migawki
Tak naprawdę nie ma większego znaczenia czy kupisz 500d czy nowego 750d zdjęcia w tych samych warunkach z tym samym obiektywem do iso 800 będą IDENTYCZNE, różnice widać tylko na b.wysokich iso, reszta to MARKETING i pranie mózgu
Jeśli chcesz zobaczyć faktyczną różnice w zdjęciach, pomyśl o dobrych szkłach i pełnej klatce
Ta migawka z D70 i D50 to była hybrydowa, częściowo działała jak w kompakcie, miało to jedną zaletę czas synchronizacji z lampą 1/500. W zależności od wybranego czasu elektronika odcinała odczyt z matrycy wcześniej.
Do sklejania panoram kiedyś był łatwy i darmowy program ICE od Microsoftu, parę razy nim sklejałem i ładnie się spisywał.
Do sklejania panoram kiedyś był łatwy i darmowy program ICE od Microsoftu, parę razy nim sklejałem i ładnie się spisywał.
Moja siostra ma E-510 i nie jest zadowolona. Ja mam E-620 i jak na domowe amatorskie potrzeby to aż nadto.
No to jednak spróbuję dostać Canona. Tylko pytanko, czy lepiej sprawić sobie 50mm/1.8 od Canona, czy jakieś porządniejsze na m42 + adapter z chipem?
Na szkle Canona miałbym AF, ale w trybie ręcznym ponoć niewygodny pierścień, a sam obiektyw prezentuje dość kiepską jakość wykonania, rekompensując to dobrą jak na tą cenę jakością zdjęć, przynajmniej tak wnioskuję z opisów i komentarzy na necie.
Na szkle Canona miałbym AF, ale w trybie ręcznym ponoć niewygodny pierścień, a sam obiektyw prezentuje dość kiepską jakość wykonania, rekompensując to dobrą jak na tą cenę jakością zdjęć, przynajmniej tak wnioskuję z opisów i komentarzy na necie.
Miałem Heliosa i mam 50mm/1.8, słaby AF i tak jest lepszy niż żaden w Heliosie, ostrzy dobrze ale wolno i głośno (mam też wyższe klasy szkieł, EFS z napędem USM i eLkę z USM różnica jest mocno zauważalna). Wolałbym teraz dozbierać do 50mm z USM z drugiej strony nowy szkło 1.8 jest bardzo tanie, a używki to już jak na tak dobre właściwości optyczne są mega tanie.
W Canonie do m42 kupujesz za groszę przejściówke i tyle, w innych systemach może nie być już tak różowo. No i Canony mają napęd w obiektywach w przeciwieństwie do Nikona gdzie jest lekkie zamieszanie. No i dodam od siebie żew Canonie A75 zepsuła mi się kiedyś matryca, zadzwoniłem do serwisu, powiedzieli że były jakieś wadliwe i proszą przysłać naprawią, ZA DARMO... w mega starym aparacie.
W Canonie do m42 kupujesz za groszę przejściówke i tyle, w innych systemach może nie być już tak różowo. No i Canony mają napęd w obiektywach w przeciwieństwie do Nikona gdzie jest lekkie zamieszanie. No i dodam od siebie żew Canonie A75 zepsuła mi się kiedyś matryca, zadzwoniłem do serwisu, powiedzieli że były jakieś wadliwe i proszą przysłać naprawią, ZA DARMO... w mega starym aparacie.