- filtr subsoniczny jest stromym filtrem górnoprzepustowym o bardzo niskiej częstotliwości filtracji (zazwyczaj 10-30hz). Stosuje się go do odcięcia najniższego pasma akustycznego, którego i tak nie słychać, a które nadmiernie obciąża głośnik.
Filtr taki nie zawsze jest potrzebny, pamiętać należy, że kondensatory na wejściu zwrotnicy i na wejściu wzmacniacza są także rodzajem filtru subsonicznego, ale o nachyleniu zbocza 6dB/oct.

- elementy pełnią dokładanie taką samą rolę jak te w innych filtrach górnoprzepustowych. W tym przykładzie częstotliwość odcięcia ustawiona jest na 20hz.
Inne rzędy filtrów:
Sposoby łatwej zmiany częstotliwości podziału - beż użycia lutownicy.
Oczywiste jest, że nikt nie zrobi dobrej zwrotnicy jedynie wyliczając wartości elementów, a potem składając na ich podstawie zwrotnice. Zawsze teoretycznie wyliczone wartości elementów trzeba zmodyfikować po zrobieniu pomiarów, bo przesunięcia fazowe na zwrotnicy to nie jedyne jakie występują w wypadku kolumn głośnikowych – odległości głośników od siebie i od słuchacza wprowadzają kolejne przesunięcia fazowe, które trudno zasymulować. Jak wspomniałem na początku – zwrotnica aktywna 4 rzędu nie jest cudownym wynalazkiem i lekarstwem na wszystkie kłopoty, bo mimo, że faza na samych filtrach nie jest przesunięta (a dokładniej jest przesunięta o 360 stopni, a więc o pełen okres), to i tak należy uwzględnić wcześniej wymienione przesunięcia fazowe.
Częstotliwość podziału jest zależna od ilorazu pojemności i rezystancji (R*C), co wynika ze wzoru:
F= 1/(2piRC).
2pi to wartość stała i jak widać zmienia się tylko pojemność lub rezystancja. Zmiana częstotliwości podziału odbywa się więc poprzez zmianę wartości rezystorów w filtrach – można też zmieniać kondensatory, ale jest to mniej droższe i jesteśmy bardziej ograniczeniu co do ilości dostępnych wartości.
Aby zmiana częstotliwości granicznej nie była udręką polegającą na każdorazowym odłączaniu sprzętu i przelutowywaniu elementów można zastosować kilka tricków do szybkiej zmiany rezystorów na czas dostrajania. Po zakończeniu rezystory wlutowuje się na stałe do pcb.
- Pierwszy z nich to zastosowanie potencjometrów montażowych (PR-ków) w miejsce rezystorów. Należy dobrać odpowiednie wartości szacując w jakim obszarze wartości będzie musiał on pracować. Pamiętać należy, że wartości na rezystorach muszą być ustawione dokładnie za pomocą miernika. Po zakończeniu pomiarów i strojenia potencjometry można zastąpić rezystorami stałymi, choć nie jest to konieczne.
- Kolejny to zastosowanie goldpinów. Na pcb w miejsce rezystorów lutujemy wtyki męskie na które będą nasuwane rezystory z dolutowanymi na końcach wtykami żeńskimi. Zasadę działania ilustrują obrazki:
- Następny sposób to wykorzystanie żeńskich pinów od podstawek pod układy scalone. Rezystory po prostu wsuwa się odpowiednie miejsca. To patent forumowicza IRKA, zasadę działania ilustruje zdjęcie:
- Można także zastosować zewnętrzną płytkę stykową połączoną przewodami w miejsca rezystorów.
-------------------------------------------
Jak ktoś ma inne pomysły, proszę pisać.
cdn
ZIG ZAK
jeśli możesz to byłoby miło gdybyś wrzucił pcb. Moje jest dośc nietypowe, bo elementy są sttrasznei upchane i jest projektowana pod specyficzne kondensatory (pod takie jakie akurat miałem). Więc dla początkujących raczej się nie nada....
Co do korekcji basu ja jestem jej przeciwny, bo:
-korekcja bs podbija nieco bas
- po co meczyc woofer duzymi wychyelniami na niskich czestotliwosciach, w obudowie zamknietej i tak ma gorsze warunki pracy niz w br. Chyba, ze miałoby to byc to 3 way z niskim podziałem, wtedy ok, tu juz zniekształcenia intermodulacyjne nie daja sie tak we znaki i wieksze wychyelnie woofera nie jest tak szkodliwe.
Po jednej plytce na kanal chyba bedzie najlepiej (lewy prawy) ? Pelny zasilacz tez przydaloby sie dolozec , przed termotransferem gdyby byl nie potrzebny moznaby odciac .
Ok. Ok.
BTW dlugo mnie tu nie bylo ale widze wszystko po staremu .
Nom, niewiele się zmieniło. Na czym teraz słuchasz?
