Dawno mnie tu nie było ale napotkałem problem którego nie umiem rozwiązać... Zakłócenia. Sytuacja wygląda w ten sposób: Kupiłem taki oto zestaw: http://allegro.pl/audi-a6-a8-ramka-radiowa-zaslepka-radio-lodz-i5999793821.html z tym, że poprosiłem o wersję do systemu BOSE (fabryczny wzmacniacz na przód i tył) bo taki w samochodzie posiadam, jako że radio fabryczne ze zmieniarką niestety czyta tylko audio CD a przy płytach nagrywanych na PC ma ogromne problemy z odczytem postanowiłem wymienić radio na niefabryczne które kupiłem rok temu do innego samochodu tzn KENWOOD KMM-121Y. W poprzednim samochodzie miałem podpięte przednie głośniki bezpośrednio pod radio i subwoofer ze wzmacniaczem pod wyjście RCA. Grało wszystko tak jak powinno natomiast tu nie da się tego słuchać, ciągle są jakieś piski, po odpaleniu samochodu słychać iskry na cewkach, pompę paliwa i alternator w głośnikach, myślałem, że to wina badziewnej przejściówki więc prześledziłem co jak jest podłączone itp, wywaliłem przejściówkę i podłączyłem z wyjść RCA radia pod wejście wzmacniacza i dalej to samo (w przejściówce sygnał był brany z wyjść głośnikowych radia, masa z karoserii teraz mam masę z RCA i nic to nie zmienia) próbowałem masę odłączyć z RCA ale jest jeszcze gorzej. Dodatkowo przy grzebaniu w ustawieniach radia np zmianie poziomu basu wyłączeniu radia lub ściszeniu do 0 jest takie łupnięcie w głośniki że aż podskakuję... Pomocy bo już tracę siły...
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Audi S8/A8 D2 niefabryczne radio, problem z zakłóceniami BOSE
- Autor wątku nosmaster
- Data rozpoczęcia
Z masami sytuacja wygląda w ten sposób: RCA-masa radia fabrycznego odizolowana od masy zasilania (chyba kondensatorem, pojawia się przejście i zanika po zmianie biegunowości miernika sytuacja się powtarza)
RCA-masa radia Kenwood: jest przejście
Masa karoseri (zasilania)-masa obudowy radia fabrycznego: jest przejście, dodatkowo podpięty oddzielną wtyczką przewód masowy do obudowy
Masa radia kenwood- masa zasilania: jest przejście na obudowę
Masa wzmacniacza wejście RCA- masa karoserii: brak przejścia
Spróbuję zaraz odizolować masę RCA kondensatorem, może to cos da?
RCA-masa radia Kenwood: jest przejście
Masa karoseri (zasilania)-masa obudowy radia fabrycznego: jest przejście, dodatkowo podpięty oddzielną wtyczką przewód masowy do obudowy
Masa radia kenwood- masa zasilania: jest przejście na obudowę
Masa wzmacniacza wejście RCA- masa karoserii: brak przejścia
Spróbuję zaraz odizolować masę RCA kondensatorem, może to cos da?
W radiach kenwood kiedyś był "problem" z masa
Należało połączyć masę radia z masa wzmacniacza
Nawet w każdym kablu rca dedykowanym do ca był do tego specjalny kabel
Teraz stosuje sie go jako remote
O jakim kondensatorze piszesz?
Należało połączyć masę radia z masa wzmacniacza
Nawet w każdym kablu rca dedykowanym do ca był do tego specjalny kabel
Teraz stosuje sie go jako remote
O jakim kondensatorze piszesz?
Z tym kondensatorem "separującym" to albo mi się ubzdurało albo kiedyś gdzieś to zastosowałem i pomogło ale może to tak zwane "fałszywe wspomnienie" 
. Co do przejścia mas w radiu kenwood to masa jest wspólna z obudowa i masa RCA. Odnośnie masy wzmacniacza i radia napisałem na szybko że spróbuję ale chodzi tak dokładniej o puszczenie dodatkowego przewodu masowego czy o łączenie masy wzmacniacza z masą radia w jednym punkcie czy masa RCA wzmacniacza i radia razem? Wydaje mi się że problem leży w tym, że masa wyjścia RCA radia ma połączenie z karoserią a masa wzmacniacza RCA nie i tu może być problem, fabryczne radio nie ma tego przejścia. W fabrycznym radio masa obudowy i masa zasilania też są spięte w samym radiu, jedynie RCA nie ma połączenia "bezpośredniego" bo jakies pośrenie jest skoro miernik reaguje (jakby przez kondensator).
. Co do przejścia mas w radiu kenwood to masa jest wspólna z obudowa i masa RCA. Odnośnie masy wzmacniacza i radia napisałem na szybko że spróbuję ale chodzi tak dokładniej o puszczenie dodatkowego przewodu masowego czy o łączenie masy wzmacniacza z masą radia w jednym punkcie czy masa RCA wzmacniacza i radia razem? Wydaje mi się że problem leży w tym, że masa wyjścia RCA radia ma połączenie z karoserią a masa wzmacniacza RCA nie i tu może być problem, fabryczne radio nie ma tego przejścia. W fabrycznym radio masa obudowy i masa zasilania też są spięte w samym radiu, jedynie RCA nie ma połączenia "bezpośredniego" bo jakies pośrenie jest skoro miernik reaguje (jakby przez kondensator).
Ostatnia edycja:
Zwykłym miernikiem nie zmierzysz kondensatora wiec nie wiem o czym piszesz
A masa rca z masa radia połączona jest bezpiecznikiem zabezpieczającym
- - - - - aktualizacja - - - - -
O piszczenie dodatkowego przewodu łączącego obie masy
Zreszta taki przewód masz juz puszczony tylko użyty nie tak jak należy
Wyjaśniałem wyżej
A masa rca z masa radia połączona jest bezpiecznikiem zabezpieczającym
- - - - - aktualizacja - - - - -
O piszczenie dodatkowego przewodu łączącego obie masy
Zreszta taki przewód masz juz puszczony tylko użyty nie tak jak należy
Wyjaśniałem wyżej
Kondek w szeregu zadziała ci jak wejściowy we wzmacniaczu, czyli odetnie DC. A wszystkie śmieci zostaną. Raczej nie o to chodziło.
Z tym kondensatorem i masą chodziło mi o to, że miernik reagował na przejście tak jakbym podłączał do niego kondensator tzn chwilowe 0 omów a później nieskończoność. Spróbuję spiąć te masy i zobaczę co wyjdzie. Jeśli chodzi o kable, to żadnych nie puszczałem bo wszystko jest fabryczne tzn remote sygnał itp. trochę mi się nie chce pruć tapicerek dla puszczenia jednego przewodu ale jeśli zajdzie taka konieczność to oczywiście to zrobię.
Spięcie mas nic nie zmieniło absolutnie zero reakcji. Zmierzyłem za to napięcie masy rca wzmacniacza względem masy karoserii i wyszło mi 4,9V! Czy to znaczy , że muszę kupić jakiś separator masy czy co? przy łączeniu masy rca wzmacniacza z masą karoserii jest mega łupnięcie w głośniki. po odpięciu przewodów sygnałowych nastaje cisza, przy jakimkolwiek kontakcie przewodów sygnałowych pojawiają się szumy i burczenia, nie ważne czy dotknę masą czy sygnałowym. Powoli tracę siły...
UWAGA!!! EUREKA!!! Działa, problem rozwiązałem w ten sposób, że sygnał wziąłem z wyjść głośnikowych radia (+) (wykorzystałem kostkę która kupiłem są w niej na wejściu kondensatory a za nimi rezystory zbijające napięcie)"masę" sygnałową zrobiłem sumując przez rezystory 1k wyjścia głośnikowe radia (-) i problem się rozwiązał! Żadnych zakłóceń świstów puknięć strzelania głośników! Dzięki panowie za pomoc! A tak z czystej ciekawości czy ktoś z waz robił tak kiedyś? Czy takie rozwiązania jakie zastosowałem ja w ogóle ktoś stosuje?
Uff jak ja sie cieszę że trafiłem na ten temat... W końcu objawy takie jak moje i nawet rozwiązanie sie pojawiło 
Moje auto to Audi a4 b5. Radio oryginalne symphony, z wyciągniętym wyjściem liniowym>4 chinch. Dalej przewody hollywooda podłączone do wzmacniacza czterokanałowego rainbow beat4. Zasilanie wzmacniacza 10mm2 z masą do podłogi w bagażniku. Wiem że pole przekroju małe, ale lecą do mnie już 25mm2. Masa pod oczyszczoną do blachy powierzchnie i śrube mocowania oparcia.
Masa radia podpięta pod to samo miejsce co masa wzmacniacza(chwilowo, żeby skrócić pętle masy)
Na wejściach RCA wzmacniacza pojawia się jakieś dziwne 0.9V prądu stałego i przypuszczam, że to właśnie jest przyczyną powstawania zakłóceń opisanych powyżej przez kolegę. Pytanie brzmi skąd może się to brać i jak to wyeliminować?
Próbowałem łączenia masy rca z masą radia, masy rca z masą wzmacniacza, masy rca z masą aku... no normalnie na rzęsach już staje i ciągle ten jazgot w głośnikach. Pomaga podpięcie przez filtr RCA, ale to nie jest dla mnie rozwiązanie bo słysze znaczny spadek jakości dźwięku.
Moje auto to Audi a4 b5. Radio oryginalne symphony, z wyciągniętym wyjściem liniowym>4 chinch. Dalej przewody hollywooda podłączone do wzmacniacza czterokanałowego rainbow beat4. Zasilanie wzmacniacza 10mm2 z masą do podłogi w bagażniku. Wiem że pole przekroju małe, ale lecą do mnie już 25mm2. Masa pod oczyszczoną do blachy powierzchnie i śrube mocowania oparcia.
Masa radia podpięta pod to samo miejsce co masa wzmacniacza(chwilowo, żeby skrócić pętle masy)
Na wejściach RCA wzmacniacza pojawia się jakieś dziwne 0.9V prądu stałego i przypuszczam, że to właśnie jest przyczyną powstawania zakłóceń opisanych powyżej przez kolegę. Pytanie brzmi skąd może się to brać i jak to wyeliminować?
Próbowałem łączenia masy rca z masą radia, masy rca z masą wzmacniacza, masy rca z masą aku... no normalnie na rzęsach już staje i ciągle ten jazgot w głośnikach. Pomaga podpięcie przez filtr RCA, ale to nie jest dla mnie rozwiązanie bo słysze znaczny spadek jakości dźwięku.
Ostatnia edycja:
Misiek95 Jeśli tradycyjne metody zawiodą to spróbuj tego rozwiązania co ja, działa mi to po dziś dzień i nie ma żadnych trzasków puknięć zakłóceń czy jazgotow, pokombinowałbym jeszcze z wartością rezystorów sumujących kanały do "sztucznej" masy tzn dałbym o mniejszej wartości.
Odgrzewam Kolego nosmaster proszę o przeczytanie prywatnej wiadomości. Bądź opisz dokładniej? jakis schemacik albo coś 
Walczę z zakłóceniami już długo, chcę sobie włożyć radio Kenwood ale na starym innym alternatywnym mam te zakłócenia 
Kolego nosmaster proszę o przeczytanie prywatnej wiadomości. Bądź opisz dokładniej? jakis schemacik albo coś Walczę z zakłóceniami już długo, chcę sobie włożyć radio Kenwood ale na starym innym alternatywnym mam te zakłócenia Udało mi się rozwiązać problem wpierw przerobiłem kostkę tak jak pisał nosmaster. Na kanałach były już wlutowane kondensatory 22uf ale na masie nie było. Masa sobie tak biegła luzem. Do tego masa z kondensatorów ( kostki tej przerobionej ) ma iść na obudowę radia. Wtedy brak stuków przy załączaniu brak świstów silnika. Pozostaje jednak delikatny szum spowodowany wzmacniaczem albo po prostu trzeba zmienić wartość kondensatora na masie. Ale szum słychać głównie jak się da na zero przy słuchaniu na 5 lub 10 czyli tak normalnie nie słychać nic oprócz muzyki. Jeśli macie pomysł z tymi szumami to dajcie znać.