• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

AudioShow 2011

Z tego co się orientuję to był pokój kolegów z audiostereo.pl, szału nie było.
Luszti a masz jakąś fotke ekipy DIYAUDIO.PL
 
cholera, wiedzialem ze cos mialem wczoraj zrobic.. przespalem caly dzien i wieczorem ogarnalem ze jest audioshow -.- ..
 
Słuchałem i tych z lewej i tych z prawej. Co więcej słuchałem jeszcze mniejszego modelu, który był w bocznym pokoiku, a którego nie ma na zdjęciu. I wg mnie...jeśli chodzi o średnicę i górę to lepiej zrobić najmniejszy model, niestety wymagałby dopalenia na dole jakimś subkiem. Ja bym to widział na aktywnym podziale, z lampką na górze (może być nawet SE na EL84, tylko na lepszych trafach niż popularne TG5) i jakimś tranzystorem na dole. Jeśli natomiast upieramy się przy typowym one-way bez dopalania to w zupełności wystarczy zestaw ze zdjęcia po lewej stronie. Robienie tego dużego zestawu może i ma sens do dużego pokoju, ale do mniejszego pokoju to już raczej nie bardzo. Oczywiście wg mojej opinii. Jak zacznie udzielać się tu reszta osób z forum, którzy byli na audioszole, to na pewno napiszą coś więcej (w tym swoje oceny).
 
czesc wszystkim
wlasnie wstalem i musze powiedziec: wiecej nie pije :P
dzieki za mile spotkanie i mam nadzieje na wiecej takich spotow

LuSzTi musze cie zmartwic, czerwone zaskoczenie graly fajnie tylko dlatego, ze ukryli suba za firanka. Pawel odnalazl go z lewej strony i niestety czar tych kolum pryska.
 
LuSzTi musze cie zmartwic, czerwone zaskoczenie graly fajnie tylko dlatego, ze ukryli suba za firanka. Pawel odnalazl go z lewej strony i niestety czar tych kolum pryska.

Kurde...a jak się pytałem czy czymś dopalają to twardo twierdzili, że nie...i zaskoczenie przeszło w zawód :(
 
dla mnie najbardziej ciekawe okazaly sie jednak szerokopasmowki sonido w hornie
i to chyba bedzie plan na przyszly rok tylko chyba nie w hornie a w tl

---------- Post dodany o 10:43 ---------- Poprzedni post o 10:43 ----------

tylko te na 13-ce z malego pokoju
 
Xaviery na vifie i weglówce scana grały naprawdę dobrze, ciekaw jestem jak mogły być podzielone.

Focale bardzo fajnie, TAD nie trzeba komentować (choć nie porwały mnie osobiście, za to chyba najlepiej zaprezentowane), jakieś małe monitory na głośnikach DLS (ale panowie nie potrafili nawet powiedzieć co to za model ... monitorów O_o), T+A Solitaire CWT 2000 chyba najbardziej przypadła mi do gustu z tych "dużych" ... dopóki nie usłyszałem jakichś*zabytkowych kolumn Sugden wyglądających jak szafa dwudrzwiowa O_o I to właśnie chyba mój faworyt, choć według słów obsługi by to zagrało trzeba to podpiąć co najmniej pod triodę 30W i źródło za 30 patyków ;-)

Najsłabiej imho wypadły któreś horny na samplu jaki słyszałem, wydawało się że połowa dźwięków ma ucięte połowę*pasma ...

Ogólnie trochę w biegu wszystko i jak z testowaniem perfum, po pierwszych kilku reszta (z wyjątkami) brzmiała tak samo ;-)
 
Wczoraj wieczorem czytałem pozytywne wpisy na temat Xavianów (miałem trochę inne odczucia). Więc dziś poszedłem jeszcze raz ich posłuchać i niestety utwierdziłem się zagrały słabo. Przyzwoicie ale niczym nie wyróżniły się na tle konkurencji. Drugie rozczarowanie to ze smutkiem muszę napisać bo bardzo ceniłem tę firmę. Zawiodłem się na AA. zupełnie nie spodobały mi się te kolumny z aluminiowym seasem na górze. Paweł zaraz mnie objedzie bo wg niego były dobre. To co mi się podobało w skrócie:
Tak jak większości szrokopasmowce
tn_IMG_0017.JPG


---------- Post dodany o 20:47 ---------- Poprzedni post o 20:45 ----------

RLS - Tu Vifa XT w świetnej aplikacji
tn_IMG_0020.JPG
 
Z kosmosu to coś
tn_IMG_0023.JPG

Rewelacyjne monitory Harbeth Monitor 30 Domestic, możecie rozpoznać jakie to przetworniki ?
tn_IMG_0011.JPG




Bardzo bobrze grające monitory WTW to chyba Daytony, co to za wysokotonowy ?
tn_IMG_0016.JPG

Te szerokopasmowce grały bez żadnych filtrów (rozmawiałem chwilę z autorem - nota bene młody, miły chłopak).
tn_IMG_0014.JPG
 
Ostatnia edycja:
KonradRak,
jakie opinie nt. aluminiowych przetworników? Ciekawsze od Revelatorów?
 
KonradRak,
jakie opinie nt. aluminiowych przetworników? Ciekawsze od Revelatorów?
mirfak
To zupełnie inna bajka. Słuchałem Harpii tej mega konstrukcji i było trochę za ostro, szczegółowo. Jednak wolę Revelatory. Więcej konstrukcji było na Illuminatorach. Super niskośredniotonowe. Bardzo ładnie grały te Studio 16 hertz. Tylko nie wiem co to za kopułka. To kolumna która zjadła te Xaviany !
tn_IMG_0045.JPG

Tu 2.5 na Illuminatorach. Dla mnie zbyt męcząca, szczegółowa góra. Pewnie większość pochwali tę konstrukcję. Ja po 2 utworach wymiękłem. Pewnie jeszcze nie dojrzałem do takich kolumn :)
tn_IMG_0030.JPG
 
Ostatnia edycja:
Te dwudrożne kolumny od Studio 16 hertz też mi się spodobały. Ale biorę to na kark pierwszej konstrukcji, której posłuchałem, więc mogę być nie obiektywny :razz:
 
Te dwudrożne kolumny od Studio 16 hertz też mi się spodobały. Ale biorę to na kark pierwszej konstrukcji, której posłuchałem, więc mogę być nie obiektywny :razz:
wszystkie nasze odczucia są subiektywne. Zauważyłem, że dziś rano miałem lepszy nastrój do słuchania i w Bristolu prawie wszystko mi się podobało ale o tym za chwilę. Kwestia na jaką muzykę trafiliśmy. Szkoda mi tylko ESY bo jak dwa razy tam zajrzałem to słuchali z analogu jakiegoś szybkiego rocka z country. Dramatycznie to brzmiało a tak chciałem posłuchać ESY. W wielu pokojach było zbyt głośno

Jeszcze jedna fajna, rodzima konstrukcja. 3W Aurum Cantus (wstega chyba ART-2) . Szczególną uwagę zwracałem na wstęgi bo za chwilę montuję Fountek NeoCD3.0 i FW168. Bardzo fajne uniwersalne brzmienie. Dużo łagodniejsza od CD1.0. Większa podstawa basowa i byłaby idealna kolumna dla mnie (poza ceną ofcourse:))
tn_IMG_0042.JPG
 
A tak z ciekawości zapytam czy ktoś może się wypowiedzieć o Grajpudłach?? :)

Pozdrawiam
 
Pisałem o grajpudłach. Gość przy nas puścił jakąś straszną muzykę składającą się pojedynczych uderzeń klawiatury fortepianu. Nie wiem czemu miało to służyć ale widocznie miało coś pokazać. Później zmienił na coś co składało się z większej ilości dźwięków i muszę powiedzieć, że byłem mega zaskoczony. Potęga a jednocześnie lekkość. Brzmiało to naprawdę nieźle. Pogromca byłby zachwycony, stare lekkie papierzaki i obudowa z otworem stratnym na dole.
 
Powrót
Góra