• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Bas a ... płuca

szkodzi na pluca ?? nie wiem czy szkodzi ale niech ktos sobie wsiadzie do naprawde dobrze naglosnionego auta pewna ilosc dezybeli, niski bas i nie idzie wziasc oddechu ;] mimo ze ktos naprawde chce oddychac ;]
 
mam problemy z oczami i podczas studiowania roznych tam medycznych spraw, dowiedzialemsie ze zarowno niskie czestotliwosci z odpowiednim natezeniem jak i czasem wystawienia na nie i pewne promieniowanie np z tel komorkowych maja niekorzystny wplyw na plyn w galce ocznej.Udowodnione naukowo i nie ma co sie smiac.
 
promieniowanie z telefonów komórkowych jest niebezpieczne, bo częstotliwości fal to już prawie mikrofale. Podczas kilkuminutowej rozmowe energia wyemitowana przez telefon wystarczy do podgrzania fragmentu mózgu o 1 stopień Celsjusza, oczywiście mamy krew, która chłodzi organy. W galce ocznej płyn się nie porusza tak szybko, żeby się ochłodzić. Nie widziałem jeszcze nikogo, kto sobie poparzył oczy, ale lekarze straszą ludzi. Jak wejdzie w Polsce trzecia generacja, to telefony bdą nadawać na jeszcze wyższych częstotliwościach, które są jeszcze groźniejsze.
 
Do tego zaleca sie aby zdejmowac okulary z metalowymi oprawkami.Plyn w oku ma rozne wlasciwosci fizyczno chemiczne ktore moga ulegaz zaburzeniom.
Polak jest taki ze jak cos go nei zabije od ciosu to uznaje ze nie szkodzi.
;)
 
dzwiek najbadziej szkodliwy to moze byc napewno tylko dla uszu o tym to sie najwicej dj przekonalo ze juz wieku 28 lat pozostalo im tylko 60% sluchu, no ale nic dziwnego maksowo nglosniony parkiet do tego sluchawki na uszach robi swoje, a tak pozatym sluchajac pierd*** tych wszystkich naukowcow to nie powinnismy sie tykac niczego zadnego jedzenia poprostu niczego bo wszystko szkodzi, nic tylko jestesmy skazani na cywilizacyjna smierc, jak tak dalej pojdzie to wedlog tych wspanialych naukowcow ludzie bede niedlugo dozywali max 50 lat bo nawet marchewka ktora wykopala sobie babcia Jadzia z ogrodka jest zatruta napromieniowanym deszczem :D
 
na emeryturę się pracuje teraz. Był u mnie agent z firmy doradczej, więc teraz wszystko wiem. Tylko nadal nie pamiętam który filar jest który...
poza tym, życie grozi śmiercią
 
Tak Ci agenci to juz niezly kit cisna.
jesli nei bedzie srodkow to nici z Twoich skladek bo obniza przelicznik zdobytych punktow na kase.Jestem za zlikwidowanie ZUSu i zalozeniem kont indywidualnych z mozliwoscia doplacania.Proste tylko ze nasz epanstwo by na tym tracilo a raczej Ci ktorzy z tego maja profity takze nieoficjalne dlatego nie przejdzie.
A jak sie ubezpieczysz od wszystkiego to nie bedziesz mial z czego zyc.
A zyc trzeba i co komu po Twojejkasie po smierci.
Jeslimasz za duzo to lepiej sam lokuj a nie szukaj posrednikow.
 
no jasne po co zyc ponad 50, najlepiej jak bede mial 49 to 7 grudnia ok 23:00 wyjde na jakis 20 pietrowiec w katowicach i rowno o godzinie 0:00 zrobie skok w dal to bedzie najlepsze wyjscie z zycia :D
ps. tak sie sklada ze o emeryturke to ja juz sobie sam zadbam, milego zycia ;)
 
TatoTurbo napisał:
wesoly post troche sie posmialem z ta sraczka :D

Tato Turbo ma rację...
Ja też posmutniałem co do tego, że uczucia mogą się rozrzedzić...
Stąd wniosek, że niskich częstotliwości trzeba słuchać w pampersach !!! A rezonans magnetyczny przy okazji gratis...
Ale promocja... Co nie ??? hehehe...

[ Dodano: 2004-09-21, 21:30 ]
Poza tym...
Życie i tak kończy się przeważnie śmiercią...
 
czytanie tego poistu i odpowiedzi tez są niebezpieczne gdyz długie uzzytkowanie komputer powoduje wiele schorze kręgosupa,nadgarstków ,oczu :P
 
życie to droga ku śmierci. mozemy ją co najawyzej zmieniać ale do celu zawsze dojdziemy :) to tak jak z teściową nieda się zgubić :P
 
pij pij pij bracie pij na starość torba i kij;)
a tak przy okazji krokodyle słyszą ultradźwięki z paru tys km:)np start rakiety:O
pozdro
 
Dlugi!, chyba chodziło Ci o infradźwięki. Ultradźwięki są szybko pochłaniane w powietrzu. Słonie też podobno je słyszą, wydają z siebie dżwięk o częstotliwości kilkunastu herców, dzięki temu mają zasięg do kilkudziesięciu kilometrów :D
tak przy okazji: infradźwięki mają się do ultradźwięków tak, jak podczerwień do ultrafioletu :P
 
Wy sobie tak fachowo gadacie a ja powiem tyle,jak słucham muzy i starej w domciu nie ma to zara sąsiad sie przy.... że mu w chałupie umss,umss słychać.Czyli dół daleko sie niesie bo mam do niego 50m w lini prostej.I go nie rozumie,w końcu ma dźwiek z dobrego suba za darmo,no nie?Dziwak...
PZDR
 
a już mam mętlik w głowie;) nio ale dobrze że my tego nie słyszymy tych infra;) bo co za dużo to niezdrowo;) hehe psy słyszą poniżej 10Hz ponoć;)
pozdro
 
HAHAHAHAHA!!!!!!Moze wogole niebedziemy sluchac muzy, bo nam pluca wyzre!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale kity w tym radiu podawaja. :D
 
Sound Wave napisał:
życie to droga ku śmierci. mozemy ją co najawyzej zmieniać ale do celu zawsze dojdziemy :) to tak jak z teściową nieda się zgubić :P

Hehehe...Coś w tym jest...
Ja dodam, że teściowa jest gorsza od wrzodu na du...ie... Bo wrzód można usunąć operacyjnie. A tutaj pocierpisz tylko chwilkę... Natomiast z teściową to już mamy pewien problem... Ani uciąć ani zgubić...
 
Powrót
Góra