• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[2-drożne] Białe i czarne, czyli szara polska rzeczywistość: układ dwudrożny na modyfikowanych Tonsilach.

  • Autor wątku Autor wątku Patefil
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
P

Patefil

Guest
Jakiś czas temu postanowiłem zrealizować koncepcję kolumn opartą na idei jak najprostszej zwrotnicy złożonej tylko z kondensatora dla głośnika wysokotonowego. Wziąłem do tego celu głośniki Tonsil ze starej produkcji: GDN13/40/2 4Ohm i GTC11/100 8Ohm. Miały to być niewielkie podstawkowce o pojemności ok. 12 litrów w obudowie zamkniętej, a głośniki miały być poddane modyfikacjom by osiągnąć zamierzony efekt i jednocześnie poprawę ich jakości. Niestety już pierwsze próby i pomiary GDNa zmusiły mnie do zmiany koncepcji, gdyż ten głośnik ma bardzo mocno wznoszącą się charakterystykę, więc osiągnięcie w drodze modyfikacji zamierzonej charakterystyki samofiltrującej okazało się mało realne do wykonania. Tak więc koncepcję zmieniłem do wersji ze zwrotnicą na cewce 0,82mH i małym kondensatorze na
wysokotonówce. Po wykonaniu prototypowej obudowy o wielkości i kształcie jak docelowe kolumny przystąpiłem do działań z modyfikacjami głośników. W trakcie prac niestety uszkodziły się obie cewki głośników wysokotonowych i byłem zmuszony do zakupu nowych membran z cewkami z obecnej produkcji Tonsilu. Moje działania przedstawiałem w tym
temacie:http://diyaudio.pl/showthread.php/24546-Przerabiamy-Glośniki-Pomiary-Projekty/page2

Celem modyfikacji GDN 13/40/2 było jak największe nachylenie charakterystyki w zakresie wyższych średnich tonów przy jednoczesnym jak najmniejszym spadku efektywności w zakresie niższej średnicy i basu. Ponadto głośnik ten miał kilka newralgicznych wad, które jednocześnie musiałem również zneutralizować. Były to: silne rezonanse przy 3 i 6kHz, dziura przy 1kHz oraz duży poziom thd w zakresie ok.0,5-2kHz.Na wykresach widać efekty zmian.
Pomiary z 0,5m/2,8V mikrofon na wysokości kopułki:
czarny - oryginał direct
pomarańcz - mod direct
niebieski - mod+cewka 0,82mH.
3d5be71c2d945a04269c9a82f13cf0f4_1460897823.jpg

Csd GDN13/40/2 oryginał.
530fec6c16fac2f6e69c2a10814baa80_1460897925.jpg

Csd gdn mod+cewka.
b2a2307b89794b41a3372319d45a1018_1460898010.jpg

Jak widać trzeba było obniżyć górną średnicę o ponad 15-20dB. Byłoby to bardzo trudne do zrobienia na drodze tylko modyfikacji, bez użycia cewki filtra. Udało się też zlikwidować rezonanse przy 3 i 6kHz. Na profilu thd zmiany są niewielkie, jest po prostu inaczej, co oczywiście wpływa na brzmienie. Dziura przy 1kHz, jak opisał kolego El_liero w jakimś
temacie najprawdopodobniej jest efektem niefazowego drgania zawieszenia górnego i membrany. W celu osiągnięcia w/w efektów na wykresach modyfikacja GDN 13/40/2 polegała na obciążaniu membrany w odpowiedni sposób. By osiągnąć minimalny spadek efektywności przy niskich częstotliwościach musiałem najpierw usztywnić membranę w tej części, która pracuje w tym zakresie. Do tego użyłem samoprzylepnej taśmy miedzianej firmy 3M o szer. 1cm.
Pierwsza warstwa taśmy dł.1,5cm
417104e8d0450fe3dd50e16e8962b9bb_1460898142.jpg

Kolejne warstwy o dł.2,7cm
61c9af007b77ef0df3e53aa75b9a7bc6_1460898303.jpg

a850b72d62f8cc91711840a93b5db5a5_1460898388.jpg

Następnie przykleiłem samoprzylepną taśmę płócienną firmy tesa AG.
Pierwsza warstwa dł.4cm od cewki do brzegu membrany.
6df01a1111adb05b478d546571d76483_1460898457.jpg

Kolejna warstwa dł.3cm od brzegu membrany w kierunku do cewki.
Kolejna warstwa dł.3cm od cewki w kierunku do brzegu membrany.
W ten sposób taśmą pokryta została cała membrana. Pozwoliło to uzyskać odpowiednią charakterystykę i usunąc rezonans przy 6kHz. Za rezonans przy 3kHz odpowiedzialna była nakładka przeciwpyłowa, która rezonowała przy tej częstotliwości. Usztywniłem ją cienką warstwą czarnego kleju do tworzyw sztucznych.

Modyfikację głośnika GTC11/100 również pokazałem w temacie o przerabianiu głośników.
Porównanie oryginału z nową membraną (czarny) i głośnika modyfikowanego (czerwony) 0,5m/2,8V.
6e1e971381738ccdb6c58896e5cec855_1460898562.jpg

Profil thd oryginał.
48f2bd75d3821891abd5370ad41c4a80_1460898633.jpg

Profil thd mod.
7ab8dbed1e6ed95e1734253ec82e1f0a_1460898705.jpg

Modyfikacje zaczynałem mając stare membrany, które miały lepsze charakterystyki. Po koniecznej zmianie membran stanąłem przed faktem dokonanym, w efekcie osiągnięte rezultaty są gorsze choć i tak bardzo zadawaląjące w porównaniu do oryginałów.
Budowa modyfikowanego głośnika.
eb8f5cb67ee3703cd93cb25778f05ce7_1460898809.jpg

0c0ebdb02a07db4e0c3a9d5eb2841dcd_1460898896.jpg


Obudowy zrobiłem ze sklejki brzozowej bez żadnych wzmocnień wewnątrz: boki 18mm, góra, tył i dół z 16mm. Przednia ścianka z laminowanej płyty wiórowej 30mm. Całość pomalowana pędzlem i wałkiem w warunkach kuchennych białą farbą akrylową Colours Hirsch-Pol.
144d071a863e2dfefb970e8e06532707_1460899020.jpg

1c63557c6fe0441ef8ad86840d644e76_1460899079.jpg

f7a84e809ecdf1172851e052ca289b39_1460899165.jpg

ed3bdf08d3f20afd3a6e65f74164a0ae_1460899273.jpg


Pomiar kolumny 1m/2,8V.
4424a8bfbd3049d7bf454a681d142474_1460899361.jpg

eb6543233410fb19438b15d4ce6d6d54_1460899474.jpg


Porównanie dwóch kolumn w pomiarze Holmimpulsem 1m/2,8V.
c51867549afb80e03a97b1cb3b20cbf0_1460899549.jpg

Z pomiarów wynika duże podbicie górnej średnicy, które znika przy pomiarze pod kątem 10 stopni i obniżeniu o 10 cm kolumn względem mikrofonu. Przy pomiarach z bliższej odległości występuje niezgodność fazowa i tego podbicia nie ma.

W odsłuchu podbicie górnej średnicy nie jest mocno odczuwalne głównie ze względu na brak jakiś zanieczyszczeń dźwięków z tego zakresu. Najlepiej więc słuchać pod kątem i lekko powyżej kolumn. Cała średnica gra czysto, bez zapiaszczenia, bardzo dobrze odtwarzane są wokale, bez syczących sybilantów i innych nieprzyjemnych efektów. Brakuje jedynie zakresu powyżej 10kHz, dźwięki z tego zakresu są zbyt ciche, słabo słyszalne. Basu jest w moim mniemaniu niewiele, ale od tak małego głośnika nie oczekuję zbyt wiele. Na codzień słucham kolumn z głośnikami basowymi o SD=320cm2, więc przesiadka na mały GDN o SD=85cm2, czyli prawie 4 krotnie mniejszy musi wprowadzać oczywisty dyskomfort. Mając jednak na uwadze wielkość głośnika i rodzaj obudowy, basu jest zadowalająca ilość.

Taką koncepcję opartą na modyfikowanych głośnikach Tonsilu polecam szczególnie tym, którzy chcą budować klony Totemów wykorzystujących te głośniki. Jest to jednak trudne zadanie wymagające cierpliwości, precyzji i dużych zdolności manualnych oraz jakiegoś systemu pomiarowego.
 
Wlozyles w to bardzo duzo pracy. Tak sobie mysle, czy nie da sie tutaj zrobic lepszej zwrotnicy? Niekoniecznie wzorowanej na Mite.
 
Bardzo ciekawy temat, niespotykany. Osobiście nie jestem fanem takich rozwiązań bo nie wszystkie mody moim zdaniem mają sens. Nie mniej doceniam włożoną prace i zaangażowanie bo fajnie się tego czyta i można się co nieco dowiedzieć. Ciekawy jest ten jest mod z utwardzeniem nakładki bo faktycznie dał bardzo wymierny rezultat :-). Z drugiej strony doklejki usztywniające ale jednocześnie dociążające membranę uważam za średni pomysł. Wolałbym z pasmem głośnika powalczyć zwrotnicą (mimo ze koncepcja była bezzwrotnicowa to bym po prostu zmienił koncepcje) bo moim zdaniem wprowadzi ona mniej złego aniżeli dociążanie membrany.

Wybrałeś sobie do tego celu tanie głośniki których w sumie nie szkoda na takie zabawy i to ma sens. Niskim nakładem można uzyskać coś lepszego a przy tym mieć fajna zabawę.
 
Ostatnia edycja:
W temacie Spam post Luszti wkleił pomiary oryginałów Totemów Mite. Wykorzystałem ten pomiar do porównania z pomiarem moich kolumn (dolny wykres). Pomiary zrobiłem Holmimpulsem w trochę innych warunkach umieszczając wyżej kolumnę i mikrofon, by zminimalizować odbicia od podłogi. Wysokość mikrofonu ok.1,5m, pomiar z odległości 1m na wprost tubki, wygładzenie 1/8okt. Dopasowałem skalę wykresu, żeby uzyskać jednakową wielkość wykresów.
68a1b316c4e7a0aac33ee12d945f9017_1461446777.jpg


Sięgając pamięcią jak grały klony Mite śmiało mogę powiedzieć, że te kolumny dzieli kolosalna różnica na niekorzyść Mite. Kilka tygodni temu podłączyłem na chwilę kopułkę z Mite i trochę jej posłuchałem i mogę tylko powiedzieć, że to był koszmar i tragedia. Naprawdę polecam wykonać sobie takie mody głośników, zwłaszcza gdy ktoś posiada stare GDWK 11/100. Nowe membrany do tych głośników z obecnej produkcji to patologia, ale po modach głośnika brzmienie jest i tak lepsze niż kopułki z Mite.
 
Przy odwróconej polaryzacji tubki powstaje ciekawy efekt: dwa dołki na charakterystyce.
5e7ed95d3c32b535cdf2aa5e1bdfad78_1462101307.jpg



Z drugiej strony doklejki usztywniające ale jednocześnie dociążające membranę uważam za średni pomysł. Wolałbym z pasmem głośnika powalczyć zwrotnicą (mimo ze koncepcja była bezzwrotnicowa to bym po prostu zmienił koncepcje) bo moim zdaniem wprowadzi ona mniej złego aniżeli dociążanie membrany.

No cóż, to już zależy od konstruktora. Moja koncepcja modyfikacji wynikała z doświadczeń z tymi głośnikami, wieloletnimi, bo GDNy mam od 8lat i przez ten czas próbowałem różnych kombinacji by uzyskać satysfakcjonujący poziom jakości brzmienia, ale bezskutecznie. Głośniki leżały, bo nie miałem chęci ich słuchać ze względu na wady jakie posiadały. Te wady udało się wyeliminować dopiero poprzez modyfikacje. To kwestia podejścia, jakby to ująć po audiofilsku. Lepiej drogą modyfikacji ulepszyć sam głośnik, by po prostu był technicznie lepszy niż ingerować w sygnał dostarczony ze wzmacniacza skomplikowaną zwrotnicą, która nie spowoduje przecież wyeliminowania wad głośnika tylko zniekształci sygnał elektryczny tak, by głośnik z wadami osiągnął odpowiednią charakterystykę. Obecnie spokojnie mogę słuchać muzyki na tych kolumnach tzn. osiągnąłem satysfakcjonujący mnie poziom jakości brzmienia.
 
Lepiej drogą modyfikacji ulepszyć sam głośnik, by po prostu był technicznie lepszy niż ingerować w sygnał dostarczony ze wzmacniacza skomplikowaną zwrotnicą, która nie spowoduje przecież wyeliminowania wad głośnika tylko zniekształci sygnał elektryczny tak, by głośnik z wadami osiągnął odpowiednią charakterystykę.

Racja. Teoretycznie taka droga jest lepsza. Lepiej mieć dobry głośnik, niż kiepski poprawiać zwrotnicą. Moje wątpliwości budzi jedynie to, że takie modyfikacje zwykle są na chybił-trafił, trudno przewidzieć ich efekt przed wdrożeniem a niektóre mogą być nieodwracalne, więc jest to droga w jedną stronę. Albo się uda albo nie.
 
Powrót
Góra