• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowa przetwornicy Irka.

Z racji tego, że pracuje to praca znacznie zwolniła.
Mam problem taki, że grzeje mi się tylko 1 parka tranzystorów.
Temperatura radiatora to 55*C a tranzystora (mierzone na metalowej części obudowy) to 72*C
 
Faktycznie trochę mało precyzyjnie napisałem.
W N-mosfecie grzeje mi się tylko jedna para tranzystorów,
Druga jest chłodna.
Każda para ma osobny radiator przykręcony do wspólnej aluminiowej obudowy.
Nie dało się umieścić ich na wspólnym radiatorze,
Zastosowałem po 3 rezystory 0,68ohm dla każdego tranzystora i może jest to za mała wartość?
Problemem jest zapewne to, że tranzystory są niesparowane.
 
Mam tylko te 4szt to jak mam poparować?
Niestety nadal przy pewnej mocy wzmacniacz się wyłącza,
Pomiary na wyjściu głośnikowym:
Prąd 3,21A Napięcie 17V. Sygnał sinus 1kHz.
Dalej nie mogłem bo źródło dźwięku nie było w stanie w pełni wysterować wzmacniacza.
Przy słuchaniu muzyki mogę zwiększyć głośność na tyle aby na wyjściu było nieco ponad 20V.
Dalej wzmacniacz się wyłącza na sekundę, włącza, i znowu wyłącza.
Tak samo jak z uniampem.
Czy da się coś z tym zrobić?
 
Możesz zrobić test podłączając jako źródło sygnału generator częstotliwości 50Hz (np z kompa) i na wyjście dajesz woltomierz i amperomierz.
 
Z tego co pisał wcześniej to tylko na przetwornicy jest taki efekt. Przy zasilaniu normalnym trafem wszystko jest ok.
 
Dokładnie tak.
Uniamp na trafie nie robi problemów a na przetworce się wyłącza tak samo jak n-mosfet.
 
na jakim obciążeniu masz te 3,21A i 17V? jak przy 8Ohm to za dużo przy 17V i 8Ohm powinieneś mieć coś ok 1A.
 
Głośnik 4ohm.
Dlaczego za dużo?
Ja piszę tutaj o wyjściu głośnikowym a nie o zasilaniu.

---------- Post dodany o 06:04 ---------- Poprzedni post o 05:59 ----------

W wolnej chwili pomierzę jak się zachowuje zasilanie podczas odgrywania sinusa :)
 
Witam i z góry sory za wbijanie się w temat.. Też buduję tę przetwornice i też mam problem z trafem.. Mam rdzeń ETD44 drut 0.8 i celuje w moc 200-300W i napięcie 2x32V do 2x45V.. Pomoże ktoś określić ile zwojów nawinąć..? I wytłumaczy jak to porządnie zrobić..?
 
Przekop cały ten temat od początku. Podałem wzór na ilość zwoi, podałem jak policzyć ilość drutów w uzwojeniu i opisałem dokładnie sposób nawijania trafa. Nic tylko poszukać :)
 
Ok.. Przekopane.. Proszę tylko o sprawdzenie. Przekładnia 1:3 Moc około 300W napięcie jałowo około42V Na obciążeniu chce uzyskać około 32V więc powinno być dobrze.. I wyszło mi że mam nawinać 3zwoje na pierwotnym 8 sztukami drutu 0,8 skręconymi w jeden.. Oraz 9 zwoi na wtórnym drutem jak poprzednio.. Oczywićcie symetrycznie czyli dwie takie połówki.. Dobrze będzie..?
 
Ja nawijałem 3 zwoje na pierwotnym ale drutem 0,4. Weszło mi równolegle aż 2x48 drutów.
A na wtórne 12 zwojów po 2x12 drutów również 0,4.
Wydaje mi się, że tyloma drutami nie wypełnisz całego okna.

Przetwornicę zasilam akumulatorem w samochodzie. Z włączonym silnikiem czy bez efekt ten sam.

Czytałem, że spadek napięcia może być spowodowanym zbyt wolnymi diodami.
Ja mam BYW29-150 w TO220.
Z tego co wyczytałem to ludziom napięcie spadało o ponad połowę lub do kilku pojedynczych woltów.
U mnie potrafi się wyłączać przy +/- 40V na gnieździe zasilającym n-mosfeta.
Generalnie przed samym wyłączeniem napięcie nie było niższe niż +/- 38V chociaż jak pisał Irek to multimetr może tego nie wyłapać.
Mowa tutaj o napięciach z przetwornicy zasilanej akumulatorem bez odpalonego silnika,
Przy włączonym silniku są wyższe napięcia ale nadal się wyłącza.
Z drugiej strony czy n-mosfet byłby aż taki czuły na tak krótkie spadki jeśli w przetwornicy mam 2x2200uF na stronę? Być może to za mało lub powinienem zastosować takie LOW ESR?
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra