• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowa subwoofer do kina domowego

Napisze to już po raz 3 czy 4, zasilić mam czym ;)

Wstępna symulacja 15" w br to 80l po odjęciu br i głośnika oraz jakiegoś wzmocnienia, br fi 10cm, dł 26cm?
 
Kamil:
Tasuki to taka idea konstrukcyjna polegająca na skróceniu tunelu TL za pomocą ukośnych przegród w kanale, co pozwala znacznie skrócić jego długość. Ale to droga dla mocno obłąkanych ryzykantów. Zrób propozycję Shivera, to jest droga pewna.
 
Hmmmm w okolicznych sklepach nie udało mi się nigdy widzieć br o takiej średnicy, a wolałbym nie lepić tego z jakiś pcv... ew 2x10cm? He he może i ryzyko nie jest mi obce ale w tym wypadku wole coś pewniejszego, być może kiedyś jak wygram w totka sprawdzę wszystkie konstrukcje które chodzą mi po głowie...
 
Ostatnia edycja:
Kumam :) Jeden tunel z pewnych względów jest lepszy ale 2x10 też powinno dobrze się sprawdzić, i będzie fikuśniej wyglądać ;)
 
Mam dużo możliwości ;) Począwszy od mostka tda 7924, przez holtona 400 i holtona 800, po panel Irka, a skończywszy na estradowej końcówce mocy VLP600 z wbudowanym crossem (tak wiem szumiące wentylatorki i sprzęt estradowy) ale w tej klasie cenowej w basie ciężko znaleźć coś co zagra lepiej, pewniej a i z wentylatorami sobie poradziłem w zgrabny sposób :) Wstępnie wybór padł na STX'a w skrzyni BR 80, strojonego a 35hz. Czekam tylko na przypływ gotówki, jak i troszkę czasu wolnego od pracy i zacznę działać powoli : Teraz kwestia tylko kształtu obudowy etc, ale chyba zdecyduje się na obudowę z głośnikiem w podłogę ustawioną na 4 solidnych kolcach Tunelami BR z przodu chyba...
 
A ja Ci powiem, ze to lipa, a nie sub do kina. W sciezkach dzwiekowych sporo sie dzieje ponizej 30hz, czasami nawet ponizej 20, a Ty chcesz pakowac w BR strojony na 35hz. Kila nie sub. Albo duza BR strojona nizej, albo mniejsza z membrana bierna, albo TL. Po co pakowac kase w polsrodki? Zrob raz, a dobrze.
 
Hmmm no dajesz do myślenia teraz...Br wybrałem dlatego że z bólami ale poradzę sobie z jego zaprojektowaniem, a TL...
Jeśli miałbyś możliwość okiełznać jakiś projekt TL'ki dla tego STX'a to pomyślimy wtedy, wczoraj troszkę szukałem ale nie było niczego zbyt dla 15" stx ;)
 
Nie jestem pewny czy to musi byc koniecznie az 15 cali, moze 12 by styklo w TL czy nawet z membrana bierna, ale to ostatnie tanio nie wyjdzie. Plus TL jest taki, ze mozna uzyc stosunkowo tanich glosnikow, ktore dadza niezly efekt w kinie. Minus to troche wieksza obudowa, co przeklada sie na wieksze koszty jej wykonania.

Mozna sprobowac symulacji najpierw. A potem myslec co dalej.
 
Jestem raczej człowiekiem który jest w stanie poświęcić coś kosztem czegoś o ile to "coś" co z tego wyjdzie ma być lepsze niż to "coś" co było pierwotnie :)

A koszty obudowy...myślę że pogadam ze znajomym stolarzem i nie będzie tragedii :) Tak wstępnie wymiary WxSxG w moim przypadku napewno by oscylował w granicy 60xXXx100 gdzie XX to wymiar którym można dobrać litraż i wahałby się on w granicy 50-60cm (260-300l netto)
 
Myślę, że źle nie wyjdziesz na słuchaniu Pogromcy. Wybierzcie jakiś głośnik 12-15" ze stajni STXa, Pogromca zrobi symulacje i dopiero wtedy podejmiesz decyzję. Ja osobiście skłaniałbym się ku TL, skoro nie masz nic przeciwko 200 litrowej budzie.
 
Za cene holtona 800 zbudował byś 5 takich subwooferów przerost formy nad trescia.
Nawet 70watowy tadeusz zrobi ci niewiarygodne zamieszanie;)
 
Powrót do zagadnienia optymalnych stosunków cech przeróżnych, przerostów, form i treści, oczekiwań i kompromisów, jakie kto zdolny jest udźwignąć w kwestii brzmienia w danym zastosowaniu danego rozwiązania. No i wymogów i poziomu zadowolenia co do samego uzyskanego brzmienia.
Marios, zapewne da się zbudować całą masę subwooferków malutkich, a ziejących niskim basem, w cenie wręcz śmiesznej. Kwestią już sporną może niestety być, jaki to bas się z takich eleganckich, niewielkich basoziejców wydobywać będzie i jak on się ma do czyich oczekiwań. Za cenę kilograma szyneczki parmeńskiej otrzymamy kilkadziesiąt kilogramów świeżutkiej pasztetówki znośnej jakości. Fakt to niezbity, a wybór konsumenta, który zawsze rację ma.
Zamieszanie nie każdemu kojarzy się pozytywnie :). Jeszcze więcej można go uzyskać w pomieszczeniu mieszkalnym po odpaleniu granatu obronnego.
 
Powrót
Góra