Ja robiłem pomiary i wysłałem mu plik z SW. Później on mi odesłał plik zawierający zaprojektowaną przez niego zwrotkę. Po złożeniu tej zwrotki (różnice właściwie tylko w rezystancji cewek) ponownie wykonałem pomiary - jako sprawdzenie poprawności symulacji.
Pisząc o "zaocznym projektowaniu" miałem na myśli fakt, że przy tej pracy lepiej jest jednak mieć głośniki bo zawsze można wykonać odsłuch na zaprojektowanej zwrotnicy (co jest przecież bardzo istotne) i wprowadzać ewenttualne korekty. Dlatego napisałem tylko o poprawności tych trzech cech a nie pisałem o samym brzmieniu (które nawiasem mówiąc też jest całkiem OK - ale to już ocena subiektywna, której nie sposób podeprzeć pomiarami).
