Do płyty wiórowej lepszy dobry wikol (Rakoll) , do MDF-u poliuretan.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
Osobiscie uzywam do wiórówki i mdf-u patex expres i trzyma zarąbiscie, tez na nim fornir klade
Mdf to jest tak kiepski materiał, ze nawet jakby go skleić taśma dwustronna, to szybciej sie rozwarstwi niż klej puści. Poliuretan przy mdf przydaje sie przy polaczeniach gdzie klej musi wypełnić jakieś ubytki. W kwesti siły klejenia, to do naszych zastosowań kolumnowych to i tak jest to przerost formy nad treścią. Wikol czy PUR to sa kleje do litego drewna i ich zastosowanie różni sie głównie w rodzaju drewna i odporności na wilgoć.
A ogólnie do naszych zastosowań się nadaje czy lepiej coś innego na skrzynki wybrać czy po prostu jest to taki kompromis z plusami i minusami
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Moim zdaniem sa glownie dwie sytuacje przy klejeniu MDF, kiedy warto wydac wiecej na poliuretan. Pierwsza to klejenie w niskich temperaturach, gdzie wikole moga sie nie sprawdzic, lub badzo dlugo schnac. Druga, to wypelnianie jakis nierownosci przy klejeniu. Poza tym mysle, ze to zbedny wydatek przy klejeniu kolumn z MDF. Co innego jak chcemy pojsc bezkompromisowo i budujemy obudowy ze sklejki, to w takim przypadku uzycie poliuretanu ma sens, chociaz kleje biale nadal beda oferowac bardzo duza sile klejenia.
Gdybys kleil krzesla z litego i twardego drewna, to poliuretan bedzie do tego doskonaly. Ten klej zachowuje pewna elastycznosc przy duzej sile spajania i co wazne, klei sie praktycznie do wszystkiego, a kleju wikolowego nie mozna uzyc do kazdego drewna.
Jesli komus zalezy na zbudowaniu jak najsolidniejszej skrzynki, to powinien sie skupic nad zwiekszeniem powierzchni klejenia, czyli zastosowaniu ciecia na 45 stopni lub stosowanie wpustow, ktore daja wieksza powierzchnie styku filmu klejowego. Nastepnie mozna wybrac lepszy material niz MDF jakim jest sklejka.
Zwykle Ci bardziej swiadomi i zapobiegawczy budowniczy, uzywaja rowniez oklejania laczen plytami HDF, wiec jest to rowniez bardzo duze wzmocnienie calosci. Jak sobie ktos policzy ile kosztuje klej PUR i ile trzeba go zuzyc na klejenie duzych kolumn, plus oklejanie HDF, to latwo zrozumiec jak droga jest to metoda, w porownaniu do kleju bialego. Jesli za 50 kilka zl kupuje 4,5 kg kleju bialego najwyzszej jakosci, a ponad 30zl kosztuje tuba 700ml poliuretanu, to latwo sobie przeliczyc jaka jest roznica w cenie, bo w praktyce roznicy nie bedzie. Warto tez wspomniec o tym, ze pecznienie kleju PUR ( co uznaje sie za zalete ) moze nas wsypac na niezla mine, jak przy oklejaniu HDF nie docisniemy calosci wystarczajaco mocno, lub zbyt dlugo poczekamy z otwartym filmem klejowym. Moze wyjsc ladna buła, HDF sie podniesie i bedzie placz, ze trzeba szlifowac lub heblowac na rowno.
Jak się naczytałem chyba jak Fpsfan robił suba na baymie jakiejś, to w swojego pierwszego suba władowałem chyba coś około 100 wkrętów.
A że był to wiór z meblościanki bieszczady, to obudowa była jak czołg.
Potem jeszcze praktykowałem w dwóch konstrukcjach takie szalone skręcanie.
Ale teraz wolę kołki stolarskie, fajnie się od razu wszystko trzyma, zawsze coś solidniej od samego kleju, ale głównie przez to że nie mam porządnych ścisków, tylko dwa pasy z napinaczami.
A że był to wiór z meblościanki bieszczady, to obudowa była jak czołg.
Potem jeszcze praktykowałem w dwóch konstrukcjach takie szalone skręcanie.
Ale teraz wolę kołki stolarskie, fajnie się od razu wszystko trzyma, zawsze coś solidniej od samego kleju, ale głównie przez to że nie mam porządnych ścisków, tylko dwa pasy z napinaczami.
A co, próbowaleś?
Tez nie polecam, potem tylko pumeks a i z nim ciężko schodzi.
A co, próbowaleś?
Nie, ale widziałem ręce Bociana jak składał monitory i to mi wystarczy
Na PUR trzeba uważać, bo schodzi dopiero razem z naskórkiem...
Co do wkrętów, jak się ma jednocześnie niezbyt równo pocięte płyty, brak odpowiedniej ilości ścisków i oczywiście wystarczająco długich, to wkręty są dobrą opcją.
Ja dawałem dużo kleju, mało wkrętów i jakoś trzyma, mimo że płyty były docinane domowymi metodami.
Co do wkrętów, jak się ma jednocześnie niezbyt równo pocięte płyty, brak odpowiedniej ilości ścisków i oczywiście wystarczająco długich, to wkręty są dobrą opcją.
Ja dawałem dużo kleju, mało wkrętów i jakoś trzyma, mimo że płyty były docinane domowymi metodami.
Pogromco mitów - najlepszym klejem konstrukcyjnym do MDF-u jest poliuretan zwykły (nie konstrukcyjny) - w detalu 25zł za 1litr. Nie potrzeba żadnych ścisków, wystarczy taśma lakiernicza o szer. 50mm. Po 1,5 godzinie można robić dalej. Z wikolem jest tak ,że nie wiadomo, czy już wysechł. Do oklejania HDF lepiej zastosować wikol - taniej i łatwiej. Po ubrudzeniu rąk poliuretanem trzeba szybko umyć roz. nitro. Poliuretan ma też taką zaletę , że sklei nawet zatłuszczone formatki.
klej pur można spokojnie zmywać czyścikiem do pianki izolacyjnej - oczywiście jeszcze w fazie ciekłej.. (też PUR/PIR) to tak na przyszłość.. ja wszystkie meble pokleiłem.. i kilka razy się przydało..
Jak jeszcze nie zasechł, to da się, ale schnie dość szybko...
Można jakąś konkretną nazwę?
Można jakąś konkretną nazwę?
Co prawda droższy klej, ale naprawdę szybko wiążący 
http://www.tytan.pl/pl/produkty/klej-do-drewna-klasy-d4-poliuretanowy-pb-350/
http://www.tytan.pl/pl/produkty/klej-do-drewna-klasy-d4-poliuretanowy-pb-350/
Kazdy producent podaje czasy docisku w zaleznosci od temp. Jesli kleisz w temperaturze pokojowej, to czas docisku dla dobrego wikolu to zwykle kilkadziesiat minut, a chcac przyspieszyc proces utwardzania, wystarczy podgrzac krawedzie klejenia suszarka lub opalarka z mala moca. Tego z poliuretanem nie zrobisz, bo poliuretan utwardza sie z wilgoci, dlatego chcac przyspiszyc klejenie, mozna lekko zwilzyc powierzchnie klejenia. Pamietaj, ze kazdy klej, czy to PUR czy PVAC potrzebuje kilkadziesiat godzin na uzyskanie pelnej sily spajania, czasami nawet kilka dni. Wiadomo, sa jeszcze inne rodzaje klejow, ale tych tutaj nie bierzemy pod uwage.
25zl za litr do dalej okropnie duzo w porownaniu do wikolu
Oczywiscie realna roznica w cenie wychodzi, jesli duzo sie wyrabia, a jak sie robi od czasu do czasu to mozna machnac reka i wydac wiecej na PUR i miec "spokojna glowe".
Trzeba reagować na takie stwierdzenia. Odpowiedni docisk to podstawa trwałego połączenia klejonego! Stosowanie samej taśmy lakierniczej przy rozpierającym poliuretanie jest poważnym błędem i nie wolno tak robić. Nie ma znaczenia czy wikol czy poliuretan. Prędzej rozwarstwi się mdf niż puści spoina. Ściski muszą być, choćby taśmowe:
Ja do wszystkiego stosuję Wikol klasy D3, bo kupuję u producenta wiaderka 10kg za grosze. Ostatnio zrobiłem eksperyment. Próba się udała. Obłóg dębowy przykleiłem na wikol mimo, że poliuretan byłby lepszy.
To sklejka dębowa 2x4mm z pianką w środku.
Ostatnia edycja:
Sa wyjatki :
https://www.stereolife.pl/archiwum/reportaze-lista/2049-z-wizyta-w-audiothlonie
"Z pomieszczenia listwowo-kablowego przechodzimy od razu do sekcji kolumnowej, czyli stolarni. Jest to bardzo ważna część całego kompleksu ponieważ konstruktorzy kolumn Equilibrium mają własne pomysły na to, jak powinny być wykonane ich obudowy i raczej nie chcieliby powierzyć tak ważnego zadania komu innemu. Przyznam, że widziałem już różne metody produkcji skrzynek, ale z takim systemem spotkałem się po raz pierwszy. Można powiedzieć, że jest to coś pomiędzy podejściem B&W polegającym na maksymalnym usztywnianiu obudów wewnętrznymi kratownicami i montowaniem wszystkiego wręcz na ścisk, a filozofią firm takich, jak chociażby Harbeth, którego inżynierowie uważają, że struktura materiału, siły z jakimi skręcone są elementy skrzyń i naprężenia w nich występujące są wręcz kluczowe dla uzyskania pięknego brzmienia. Equilibrium stosuje owszem wewnętrzne wzmocnienia i obustronnie fornirowane płyty MDF, ale stawia też na precyzyjne wykonanie tych elementów i wytwarzanie obudów w taki sposób, aby po złożeniu i sklejeniu utrzymywały swój kształt. Nie stosuje się tu ścisków stolarskich ponieważ zdaniem konstruktora powoduje to powstanie niepożądanych naprężeń między płytami. Dlatego obudowy w stanie złożonym, w momencie odstawiania do wyschnięcia kleju, są zabezpieczone jedynie kawałkami szerokiej taśmy malarskiej. Wygląda to dość prosto, ale w rzeczywistości wymaga ogromnej precyzji, chociażby na etapie przycinania płyt, aby później idealnie do siebie pasowały."
Przy klejeniu kolumn cietych na 45 stopni, mozna to zrobic wikolem przy pomocy wylacznie tasmy. W sumie to nie raz tak robilem... W duzych fabrykach tez sie podobnie klei obudowy, sciski nie sa niezbedne.
Ostatnia edycja: