Bardzo ciekawie wyszło. Można by ewentualnie jakimś lakierem bezbarwnym pociągnąć dla pewności. Np stalowe elementy piaskowane rdzewieją w mgnieniu oka - po polerowaniu może być podobnie (choć pewien nie jestem, przyznam, że nie znam za dobrze tematu).
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
Surową stal da się tak wypolerować ? :???: Szacun 
Tak czy siak. Dabyl dobrze radzi. Jeżeli to rzeczywiście jest surowa stal, to po polerce jeszcze szybciej pordzewieje.
Tak czy siak. Dabyl dobrze radzi. Jeżeli to rzeczywiście jest surowa stal, to po polerce jeszcze szybciej pordzewieje.
Nawet na stali nierdzewnej niższych gatunków widać takie paskudne plamy. Dopiero od A4 w górę jest taka ładna lśniąca a i to bez gwarancji (potrafią się po czasie pokazywać takie punktowe wżery). Pięknie to wygląda.
Jak po dłuższym czasie nic się nie dzieje, to zostaw, w najgorszym wypadku powtórzysz proces, bo coś mi się zdaje że po lakierze już tak nie będzie wyglądało. Możesz najwyżej natłuścić jakimś olejem maszynowym, w domu powinno dać radę a nie zepsuje efektu.
Jak po dłuższym czasie nic się nie dzieje, to zostaw, w najgorszym wypadku powtórzysz proces, bo coś mi się zdaje że po lakierze już tak nie będzie wyglądało. Możesz najwyżej natłuścić jakimś olejem maszynowym, w domu powinno dać radę a nie zepsuje efektu.
Slabiutko Marian. Slabo przygotowana powierzchnia.
Nieciekawa, chropowata powierzchnia. Wg mnie do tego oleju trzeba perfekcyjnie przygotować fornir.
No z tym fornirem się tak nie da.
Ma takie głębokie wgłębienia że choć byś się okichał, to i tak nie da rady wyszlifować tego na równo... prędzej doszlifujesz się do fizeliny.
No i tam nic nie ma chropowatego, to mokry wosk i takie zdjęcie powoduje to wrażenie.
A ja myślę że kwestia gustu, mi osobiście taka struktura sie podoba. Może jak kurz osiądzie to będzie problem go zetrzeć.
Marian, masz jakies resztki tego forniru? Moze byś mi podeslal probke?
Zacząłem rekonstrukcję i renowację kolumn Fisher SP-7000BX, zastanawiam się nad fornirem w stylu Vintag, wpadł mi w oko orzeszek:
http://allegro.pl/okleina-modyfikowana-fornir-orzech-wloski-i5412782585.html
Używał Ktoś tego forniru i wie jaki efekt jest po lakierze ?
http://allegro.pl/okleina-modyfikowana-fornir-orzech-wloski-i5412782585.html
Używał Ktoś tego forniru i wie jaki efekt jest po lakierze ?
Też mi się tak wydaje, bo robiłem szafkę na tym fornirze.
ALe osobiście mi się podoba jak drewno tak wygląda
Miałem podobny i rzeczywiście nie da rady. Ja się doszlifowałem do fizeliny.
bo to ma udawać drewno z jego naturalną strukturą a nie "meblościankę bieszczady"
Nie na temat...
| A mi się ten lakier na meblościankach podoba. Nawet jeśli trąci myszką. A jak w czeczocie, to w ogóle powiem ci że taki klasyk... Natomiast faktura "naturalna" forniru modyfikowanego jest dla mnie hmmmm.. kontrowersyjna |  |
Problem jest w tym, ze osmo 3032 moze miec spory polysk, a to ju nie wygląda dobrze na widocznej strukturze drewna. Dlatego lepiej jest użyć zupełnie matowego wykończenia. Generalnie wbrew pozorom idealne położenie osmo nie jest takie latwe i szybkie. Trzeba sie napracować żeby efekt byl profesjonalny, a nie tandetny i tani.