szkoda ze tych zaspelek plastikowych nie mozna zakleic... bo one sa obecnie najslabszym elementem konstrukcji
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
To bez różnicy, ma zakrywać jak największą powierzchnię blachy. Więcej "mniejszych" kawałków po to, żeby dało się łatwiej aplikować matę na nierównych powierzchniach.
tak, to. sa podatne na drgania
wez to na logike - mata ma zwiekszyc mase blachy w celu obnizenia jej rezonansu
ja sie zastanawiam raczej czy lepiej nakleic duzy kawalek na srodku duzego elementu, czy rozciac to na mniejsze kawalki i rozkleic na wiekszej powierzchni...
Napięcie bez kondów bardziej siada, mogły by tylko być bliżej przetwornicy.
Każdy mówi low esr, kupuje rubycony 1kuF i jest 0.35Ohma przy DC... Więcej kondów=mniejsze ESR, zresztą im pojemność większa tym esr zazwyczaj niższe.
Nie ma stabilizacji, muszę jeszcze ogarnać sprawe bo napięcie za mocno siada(da sie to zrobić do max 2V na stronke), ze 120 do 103V przy prądzie ok. 4.3A. Za to jest regulacja wypełnienia+f. Musze od kolegi pożyczyć oscylo i zobacze co tam piszczy..
Na dziś dzień można już podłączać IAMPa, na co się jutro raczej zdecyduje
Każdy mówi low esr, kupuje rubycony 1kuF i jest 0.35Ohma przy DC... Więcej kondów=mniejsze ESR, zresztą im pojemność większa tym esr zazwyczaj niższe.
Nie ma stabilizacji, muszę jeszcze ogarnać sprawe bo napięcie za mocno siada(da sie to zrobić do max 2V na stronke), ze 120 do 103V przy prądzie ok. 4.3A. Za to jest regulacja wypełnienia+f. Musze od kolegi pożyczyć oscylo i zobacze co tam piszczy..
Na dziś dzień można już podłączać IAMPa, na co się jutro raczej zdecyduje
Ostatnia edycja:
Równoległe łączenie mniejszej pojemności jest ok. Niewielki spadek napięcia w niczym nie przeszkadza, a nawet może uratować końcówkę z tranzystorami dobranymi na styk.
Stabilizacja w symetrycznych zasilaczach do wzmacniaczy może być kłopotliwa, ale na szczęście zazwyczaj nie jest konieczna, choć z drugiej strony fajnie gdyby można było doregulować napięcie pod konkretną końcówkę i obciążenie, ale coś za coś.
Stabilizacja w symetrycznych zasilaczach do wzmacniaczy może być kłopotliwa, ale na szczęście zazwyczaj nie jest konieczna, choć z drugiej strony fajnie gdyby można było doregulować napięcie pod konkretną końcówkę i obciążenie, ale coś za coś.
SowaZ
Spadek napiecia na pierwotnym tez jest wazny. Jezeli nie ma stabilizacji w przetwornicy i pracuje ona z stalym okolo 50% wypelnieniem to od biedy mozna zrezygnowac z induktorow wyjsciowych, spadek napiecia bedzie mniejszy. Lepiej dac wiecej kondow na wejsciu do przetwornicy niz na wyjsciu. Na wejsciu do przetworki masz 50Hz (no chyba ze masz PFC) i tam ilosc uF jest bardziej przydatna (tetnienia).
Jezeli napiecie przysiada ci prawie o 17V to po stronie wtornej to tetnienia 50Hz tez bedziesz mial raczej spore.
Bardzo duza ta przetworka.
Spadek napiecia na pierwotnym tez jest wazny. Jezeli nie ma stabilizacji w przetwornicy i pracuje ona z stalym okolo 50% wypelnieniem to od biedy mozna zrezygnowac z induktorow wyjsciowych, spadek napiecia bedzie mniejszy. Lepiej dac wiecej kondow na wejsciu do przetwornicy niz na wyjsciu. Na wejsciu do przetworki masz 50Hz (no chyba ze masz PFC) i tam ilosc uF jest bardziej przydatna (tetnienia).
Jezeli napiecie przysiada ci prawie o 17V to po stronie wtornej to tetnienia 50Hz tez bedziesz mial raczej spore.
Bardzo duza ta przetworka.
To jak masz PFC to bardzo bardzo dobrze.
Dobrze tez przeliczyc straty w uzwojeniach na mniej wiecej 50/50%.
Ja mam bardzo prostego babola na etd39, 2x680uF na wejsciu do przetwornicy i spadek przy 350W mam 8V (109V-->101V) ale glownie jest to spowodowane wielkoscia tetnien na pierwotnym. Z PFC albo z wieksza iloscia kondow bylo by znacznie lepiej.
Trafo robi sie letnie/cieple czy jest zimne ?
Dobrze tez przeliczyc straty w uzwojeniach na mniej wiecej 50/50%.
Ja mam bardzo prostego babola na etd39, 2x680uF na wejsciu do przetwornicy i spadek przy 350W mam 8V (109V-->101V) ale glownie jest to spowodowane wielkoscia tetnien na pierwotnym. Z PFC albo z wieksza iloscia kondow bylo by znacznie lepiej.
Trafo robi sie letnie/cieple czy jest zimne ?
No po pol h potrafi poparzyć. Trudno powiedzieć, które uzowjenie się grzeje. Na 100% mam coś pokiełbasione patrz na film, przetworka identyko i gość pisze ze mu 2V max siada...
https://www.youtube.com/watch?v=Mh8x3jYdV8U
https://www.youtube.com/watch?v=Mh8x3jYdV8U
Ostatnia edycja:
Tylko że w tamtej jest stabilizacja...
Ja swoją przetwornicą na IR2153 zasilałem między innymi IRS2092, napięcie spadało mniej więcej z 80V na 70V i akurat mi to nie przeszkadzało, bo przynajmniej nie wystąpił efekt pompownia (możliwy w klasie D).
Ja swoją przetwornicą na IR2153 zasilałem między innymi IRS2092, napięcie spadało mniej więcej z 80V na 70V i akurat mi to nie przeszkadzało, bo przynajmniej nie wystąpił efekt pompownia (możliwy w klasie D).
SowaZ
Podaj mi ''geometrie'' twojego trafa i srednice bobbina to ci przelicze szybko straty. Jezeli nadmiernie grzeje ci sie pierwotne to pasowalo by zwiekszyc ilosc zwoi albo zwiekszyc czestotliwosc pracy.
Na jalowym tez sie trafo gorace robie ??
Pasowalo by sie oscyloskopem podpiac i posprawdzac co nieco.
Podaj mi ''geometrie'' twojego trafa i srednice bobbina to ci przelicze szybko straty. Jezeli nadmiernie grzeje ci sie pierwotne to pasowalo by zwiekszyc ilosc zwoi albo zwiekszyc czestotliwosc pracy.
Na jalowym tez sie trafo gorace robie ??
Pasowalo by sie oscyloskopem podpiac i posprawdzac co nieco.
Trudno mi podać wymiary, z zewnątrz to 51x51mm wysokość 10mm. W środku kolumna ok. 15x10mm. Jałowo się nie grzeje. Pierwotne zaprojektowane jest na częstotliwość 127kHz, może być ona nieco zmieniona (wraz z wypełnieniem) co niekorzystnie wpływa na jej pracę. Odpowiada za to potek który wlutowałem na transoptor ze stabilizacji... Morał z tego taki, że nie ominę tego dalekim łukiem, bo regulacja powinna być ustawiana zwojami trafa.
Co jeszcze mnie gryzie to radiatory, odciąłem ścieżki, które ustawiały potencjał na nie (gdybym tego nie zrobił pewnie już bym tu nie pisał) i gdy dotykam np. radiatora od motka prostowniczego 50Hz (wisi w powietrzu) to przetworka cichnie (trocha skwierczy uzwojenie), gdy radiatora od kluczy to uzwojenie zaczyna swoją symfonie (pod obciążeniem) bez obciążenia napiecie z 120 spada do 118V 
Jak tylko wyłapie oscylo to napisze co dokładnie posprawdzać
Na obrazku wygląda jakby kolumna miala 30mm- to szerokość i wysokość całego "okna"
Co jeszcze mnie gryzie to radiatory, odciąłem ścieżki, które ustawiały potencjał na nie (gdybym tego nie zrobił pewnie już bym tu nie pisał
) i gdy dotykam np. radiatora od motka prostowniczego 50Hz (wisi w powietrzu) to przetworka cichnie (trocha skwierczy uzwojenie), gdy radiatora od kluczy to uzwojenie zaczyna swoją symfonie (pod obciążeniem) bez obciążenia napiecie z 120 spada do 118V Jak tylko wyłapie oscylo to napisze co dokładnie posprawdzać 
Na obrazku wygląda jakby kolumna miala 30mm- to szerokość i wysokość całego "okna"
Ostatnia edycja: