-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
Ciężko opisać.
Pierwsza ale mam 2 pary i jak się okazało obie wersję co trochę skomplikowało mi życie
Na dodatek 2 para jest tak trochę nie do pary :/
Impedancja na tle wersji pierwszej :
od około 800hz w górę .
Poniżej to mniej lub bardziej dipol a na basie monopol (brak dipola na basie).
Ta beyma jest mało estradowa , taki trochę przeskalowany TIW. Gra dynamicznie trochę miękko .
W BR pewnie robi zadymę ale wymaga skrzynki kalibru 250l.
Rożnica jest przede wszystkim w skali
Beyma dopiero zaczyna tam gdzie głośniki domowe się kończą 
raven: własnie ta się zastanawiałem która wersja bo w drugiej zmieniali dolny spider, pierwsza potrafiła uderzyć cewką o nabiegunnik szybko po osiągnięciu Xmax, ale jak masz wymieszane to już w ogóle jazda
mówisz że zaczyna grać tam gdzie domowe przestają, czyli słaby kandydat do grania na małych mocach ?
mówisz że zaczyna grać tam gdzie domowe przestają, czyli słaby kandydat do grania na małych mocach ?
Ja będę miał 4
Jak skończę to się zrobi mini spota jakiegoś
Xmax raczej mi nie grozi
Najgorsze, że nie ma żadnych oznaczeń na głośnikach, że to wersja 2 . Różnią się jedynie terminalem .
Nie o to mi chodziło tylko o głośność .
Przy SPL-u jaki generuje mój tiw miotając się już mocno i wchodząc w kompresję , beyma ledwo czuć, że się rusza a gdzie tam Xmax
To ja z Tomkiem wbijam!
Nie na temat...
|
:biggrin: |  |
No to właśnie wydał pierwsze dźwięki
Śmiga Filmik na szybko z działania - uwaga, bardzo cicho jest
Odnośnie ledów od źródeł to tutaj filmik:
http://gavron04.diyaudio.pl/?selektor-cyfrowy
Ostatnia edycja:
Witajcie po kilkuletniej przerwie (taciezrzyństwo rządzi). Po 4 latach kończę mój przerwany projekt i mam do was pytanie - jak sobie radzicie z gniazdem bananowym gdzie ścianka tylna ma grubość 40mm? Nie znalazłem żadnego gniazda które spełniałoby te kryteria cholera jasna. Jakiś patent na tuleje przedłużającą??
Pozdro dla wszystkich!
P.S miło wrócić do swojego hobby - po tylu latach cieszy jeszcze bardziej)
). Po 4 latach kończę mój przerwany projekt i mam do was pytanie - jak sobie radzicie z gniazdem bananowym gdzie ścianka tylna ma grubość 40mm? Nie znalazłem żadnego gniazda które spełniałoby te kryteria cholera jasna. Jakiś patent na tuleje przedłużającą?? Pozdro dla wszystkich!
P.S miło wrócić do swojego hobby - po tylu latach cieszy jeszcze bardziej
)
Ostatnia edycja:
Witajcie po kilkuletniej przerwie (taciezrzyństwo rządzi
Pozdro dla wszystkich!
P.S miło wrócić do swojego hobby - po tylu latach cieszy jeszcze bardziej
Cześć!
Może frezowanie wgłębienia na nakrętkę od środka.
Po to między innymi są płytki do terminali
Nie za bardzo marian rozumiem o co chodzi?
Chce dać same gniazda bez żadnych terminali - najdłuższy jaki znalazłem to taki:
więc troche słabo. Moze ktoś ma jakieś namiary na dłuższe?
Nie za bardzo marian rozumiem o co chodzi?
Chce dać same gniazda bez żadnych terminali - najdłuższy jaki znalazłem to taki:
więc troche słabo. Moze ktoś ma jakieś namiary na dłuższe?
Dajesz terminal, który ma grubość powiedzmy w przedziale 3-10mm. Tym sposobem gniazdo ma "do pokonania" nie 40mm, a właśnie te 3-10mm.
Bez terminala zostaje Ci podfrezowanie płyty, najlepiej od wewnątrz, tak aby było niewidoczne.
Frezowanie odpada ze względu na to że skrzynka złożona:/
Poszukam jakichś przedłużek do śrub, gdzieś kiedyś obiło mi się coś takiego o oczy
Ostatnia edycja:
Wiertarką wiertłem do zawiasów puszkowych powinieneś dać radę. Wygodnie nie będzie, ale da się pewnie zrobić.