• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Car Audio - Nie przesadzajcie

Rejestracja
Kwi 18, 2006
Postów
4
Reakcji
0
Lokalizacja
Wrocław
Czytałem sporo postów odnośnie wyboru głośników i radia do samochodu.

Muszę przyznać, że miałem podobny problem - kupiłem autko w miarę nowe Omega 2001 r. sedanik. Zachciało mi się porządnego sprzętu i tu zaczęły się problemy:
Poczytałem na forach o najlepszych głośnikach, jakie kupić, jak dobrać sprzęt aby w miarę dobrze funkcjonował. Już miałem wizję mojego przyszłego sprzętu.
Pochodziłem po sklepach, dobrałem marki i modele głośników które rzekomo miały pasować do auta. Kupiłem sobie cały komplet JBL za około 1200 zł (2 zestawy), wzmacniacz (1400 zł) i suba (niecały 1000 zł).
Przy montażu okazało się że:
- głośniki na przód nie pasują bo magnesy są za duże i głębokość otworu montażowego za mała. Po dorobieniu dystansów z trudem weszły.
- głośniki na tył jako tako weszły po dorobieniu dystansów
- wzmacniacz był za mocny do całego zestawu - sprzedawca twierdził inaczej (zależało mu na kasie)
- sub - wogóle źle dobrany - w zupełności do głębokiego basu wystarczył by o 2x słabszy ale o innej konstrukcji

W sumie po montażu który kosztował 400 zł z dorobieniem odpowiednich dystansów okazało się że zestaw gra nie wiele lepiej niż oryginalny który był. Jedyne zadowolenie było takie że mogłem powiedzieć - MAM JBL-a :))

Po dwóch dniach słuchania zdecydowałem się na zmianę całego zestawu w troche inny sposób. Znalazłem firmę która dobiera głośniki do samochodu. Po namyśle i rozmowie z szefem owej firmy zdecydowałem się na zostawienie mojego samochodu w rękach specjalistów.

Po 3 dniach walki z montażem i wygłuszaniem drzwi odebrałem auto. Byłem troche zdenerwowany bo w końcu zostawiłem moje marzenie w rękach "obcego" :) i przez całe te 3 dni wydzwaniałem co 3 godz z uwagami żeby czegoś nie popsuli :)

Sprzęt gra super, wszystko dobrane perfekcyjnie, założone zestawy głośników różnych firm.

Wnioski:
- nie trać kasy na zakładanie i dobieranie głośników samemu
- najpierw się zastanów jaki dźwięk chcesz w aucie
- koszt instalacji w profesionalnej firmie jest nie wiele wyższy od kombinowania samemu
- jakość o wiele wyższa
- nie ma sensu wymieniać np tylko przodu (chyba że są uszkodzone głośniki) bo efektu się nie dopatrzycie.

Ogółem
Chciesz mieć sprzęt dobry - zaufaj specjalistom bo sam tego nie osiągniesz (mówię to do laików którzy pytają: Czy głośnik x jest lepszy od głośnika y?) - w każdym aucie jest inaczej, są inne drzwi i ich wygłuszenie.
Nie masz kasy - odpuść sobie sprzęcik bo chwalenie się że mam JBL-a (grającego jak Buszmeny) to nic nie daje.
Myślisz że zakładanie samemu wyjdzie taniej? - nie prawda - wyjdzie na to samo albo drożej bo będziesz kombinował tak długo dopóki nie osiągniesz dobrego dźwięku, to zajmie czas i wyjdziesz na to że w końcu i tak wydasz tyle kasy.

Nie reklamuję żadnej firmy która zajmuje się montażem Car Audio. Sam zaryzykowałem. Ale opłacało się. Trzeba tylko wiedzieć czego się chce i umieć to wyjaśnić.

Pozdrawiam wszystkich

PS
Nie róbcie tego błędu co ja zrobiłem - bawiąc się w dobór głośników nie mając o tym pojęcia. Teraz jest inaczej - wiele się nauczyłem.
 
Masz racje,samemu lepiej sie niezrobi ale...tylko wtedy gdy idzie sie do sklepu kupuje co sie podoba/co powie sprzedawca i sie wlozy do auta... jesli bierzesz wytlumiasz drzwi,kupujesz odpowiednie rzeczy,ktore doradzaja doswiadczeni forumowicze to przewazne jest b dobrze i kazdy jest zadowolony.
 
kupuje sie nie po firmach i nie po ilosci kasy tylko wlasnych preferencjach...firma cos tam podpowiada cena tez ale...no co tu duzo mowic... "TRZEBA WIEDZIEC CO SIE ROBI"...
 
hehehe jak wtpoliles
Kupiłem sobie cały komplet JBL za około 1200 zł (2 zestawy), wzmacniacz (1400 zł) i suba (niecały 1000 zł).
czyli jak dobrze licze z robocizna ponad 5kpln to uwierz mi ze za ta kase a nawet jej polowe 60% forumowiuczow zrobiloby zdecydowanie lepsza instalacje... juz nie chce nawet komentowac ze przy zakupie i za taka kase sugerowales sie tym co powie sprzedawca...
nie liczy sie napis na glosniku... wazne jest to jak gra.

[ Dodano: 2006-04-18, 12:26 ]
tak jak mowi Kudlaty... trzevba wiedziec co sie robi i nie pchac sie w szambo;p

[ Dodano: 2006-04-18, 12:27 ]
i nie zapominaj ze to forum DIY. my wolimy tu zrobic wszystko sami. od wyboru glosnikow przez wytlumienie po koncowa kosmetyke;]
 
Nie masz kasy - odpuść sobie sprzęcik bo chwalenie się że mam JBL-a (grającego jak Buszmeny) to nic nie daje.
Z tym się zgadzam w 100000% :D:D
(choć of koz rzecz dotyczy tanij JBli...)
arek78, powiedz jeszcze ile zapłaciłeś tej firmie...
Po części masz racje, ale zakladając że ma się kuuupe kasy na to, a weź pod uwagę żę tutaj większośc osób ma 1000zł na wszystko, lub robi CA etapami...
Nie każdy ma też nowy ,duży wóz niestety...
A jeśli się pójdzie do takiej firmy z kaflem to może na wytłumienie starczy ;]
 
Jakbyś troche popytał na forach, pogadał z ludźmi, który się znają itp. to napewno nie wybrał byś JBL, a za 5k zł miał byś taki zestaw że matko boska.
 
mIKI napisał:
i nie zapominaj ze to forum DIY. my wolimy tu zrobic wszystko sami. od wyboru glosnikow przez wytlumienie po koncowa kosmetyke;]

No wlasnie! jak sobie podlaczylem wzmaka, cale kable ciaglem przez auto, suba tez sam roblem(skrzynke), pierwszy raz to robilem i sie bałem ze cos zle podlacze i bedzie dupa.. ale jak to wszystko podlaczyłem i zagrało to "miche" miałem od ucha do ucha przez cały dzien!

Wole sie popytac i samemu kombinowac, wtedy wiem ze to moja robota i jestsem z tego dumny! :]

a ty nie masz tej satysfakcji...
 
Łooo 5tysiakow... to juz na focalach by chyba szlo cos zdzialac:D
Tak to jest jak sie czlowiek nie zna, idzie do sklepu i bierze to co sprzedawca proponuje...
 
i traci kupe kasy, ja bym wolal do fury dolozyc tyle i kupic cos lepszego (czytaj fajniejszego)
 
Kupiłem sobie cały komplet JBL za około 1200 zł (2 zestawy), wzmacniacz (1400 zł) i suba (niecały 1000 zł).

I dlatego Twierdzę, że jak się niema wiedzy to się nie robi samemu - trzeba się pierwsze porozglądać a nie odrazu walić na forum co lepsze, bo każdy może Ci zrobić wykaz good firm, ale znający się w temacie mają swoje "półśrodki" czyli coś co jestt w przystępnej cenie i dobrze gra. Wiekszośc z Nas przebiła by ten Twój sprzęt STXe czy Alphardem = tylko umiejętnie spożytkowanym. No ale cóż lubię takich ludzi..... zawsze później za grosze sprzedają te swoje zabawki komuś kto potrafi zrobić z nich pożytek :)

Dziwi mnie jak Ty kupowałeś te głośniki, sugerując się tylko firmą :P a nakleiłeś sobie chociaż JBL na szybe??
 
Zgadzam się z Wami odnośnie wiedzy. Ja nie kupowałem głośników bo sprzedawca doradzał - przeglądałem inne fora odnośnie doboru głośników i wszędzie JBL był chwalony - ale jak wiecie w każdym aucie gra inaczej.
Zestaw który kupiłem - wrócił do sprzedawcy - na szczęście pomyślałem i się dogadałem że jak nie będzie pasowało to wraca.
Firma wzieła za sprzęcik + wygłuszenie drzwi 6 tys. - biorąc pod uwagę dodatkowe wygłuszenie i montaż to nie straciłem za dużo.

Macie rację że najlepiej zrobić samemu - takiego zadowolenia później nikt wam nie da.
Ale podstawą jest WIEDZA.

Pozdrawiam

PS
Autka lepszego już nie kupię - co może być lepsze (w prównywalnej cenie) niż Opel Omega B po liftingu z 2001 r. - 140 tys przebiegu - 2.2 DTI - 6l/100 - autko klasy "D" :))

[ Dodano: 2006-04-19, 12:57 ]
Dziwi mnie jak Ty kupowałeś te głośniki, sugerując się tylko firmą :P a nakleiłeś sobie chociaż JBL na szybe??

Naklejki nie nakleiłem :)
A firmą sugerowałem się z opinii innych użytkowników oraz tym, że sam miałem JBL w poprzednim aucie i grały super. Więc myślałem że firma sprawdzona i przetestowana.
Ale myśleć a mieć to dwie różne sprawy.
 
Możesz jeszcze podać link do forum które poleciło Ci JBL ? :| Bo troche czytam i nikt nigdy nie polecał tej firmy, bo jest przereklamowana:)
 
A firmą sugerowałem się z opinii innych użytkowników oraz tym, że sam miałem JBL w poprzednim aucie i grały super. Więc myślałem że firma sprawdzona i przetestowana.
Ale myśleć a mieć to dwie różne sprawy.

O i widzisz. Doszedłeś do dobrych wniosków. Porządny sprzęt marnie zamontowany gra cienko. Już cienki sprzęt dobrze zamontowany zagra lepiej...Tak samo z samochodem - z sedana strasznie ciężko przebić się z dzwiękiem do środka (chodzi o suba) - w przeciwieństwie do hatchbacka. Montując taki zestawik, trzeba brać pod uwage różne czynniki... dlatego poczytaj, trochę o CA a z pewnością zdobędziesz jakaś wiedzę.
 
Firma wzieła za sprzęcik + wygłuszenie drzwi 6 tys. - biorąc pod uwagę dodatkowe wygłuszenie i montaż to nie straciłem za dużo.
jaki sprzęcik Ci tam dali?



za pierwszym razem wtopiles na własne życzenie :)
 
Dali mi teraz zestawik Phonocar + wytłumienie drzwi. Gra bajka. Jak będziecie we Wrocku to zapraszam na posłuchanie :)
Dam też namiar na tą firmę która to zakładała - o ile ktoś sam nie chce się bawić.

W każdym razie zadowolony jestem i to jest najważniejsze.
 
arek78 napisał:
Dali mi teraz zestawik Phonocar + wytłumienie drzwi. Gra bajka. Jak będziecie we Wrocku to zapraszam na posłuchanie :)
Dam też namiar na tą firmę która to zakładała - o ile ktoś sam nie chce się bawić.

W każdym razie zadowolony jestem i to jest najważniejsze.

No nie wiem jak z Toba, ale u mnie jest tak ze nawet jak jestem zadowolony to sie tak bardzo nie ciesze bo wiem ze jak poslucham czegos lepszego to i tak bede chal lepsze. Lepsze wrogiem dobrego, niestety takimi prawami sie to cale audio (i nie tylko) rzadzi. Na poczatku czlowiek ma niech juz bedzie tego stx i cieszy sie jak dziecko, pozniej standardowy hertz itp, pozniej jeszcze cos lepszego i tak to sie pnie caly czas w gore i w gore bez konca.
Tyle mojej dygresji na ten temat.
 
witam

przypominam panstwu ze jest tu mowa o dzwieku. tego nieda sie opisac!
popytac sie mozna ale ostatecznie nalezy kierowac sie wylacznie sluchem.
wypatrzony sprzecik nalezy posluchac i kupujesz tylko wtedy gdy odpowiada twoim preferencjom....
 
Masz rację do tego że coraz to dązymy do lepszego. Na dzień dzisiejszy mam to co chcę - słyszę słowa piosenki bardzo wyraźnie jadąc moim dielesem przy prędkościach nawet 170km/h - wiem że autko jest klasy wyższej i jest cicho w środku ale na poprzednim sprzęcie (czyt. fabrycznym) tak nie było. Im szybciej jechałem tym gorsza jakość dzwięku.
 
Powrót
Góra