Są też tacy co twierdzą że 3mm podkładka z skóry maskonura, obowiązkowo zabitego w trakcie podniebnego lotu podłożona pod nóżki CD`ka dodaje scenie "podniebnej" przestrzeni....
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
CD vs pliki
- Autor wątku jarokar
- Data rozpoczęcia
- Status
kaka ty to już wg nawyzywałeś innych od głuchych ludziśmieszy mnie to bo mam to gdzieś, ale straciłeś mój szacunek do Ciebie.
Jeśli ktoś mi wmawia, że sobie coś uroiłem.. no cóż przykro mi, sam się prosi
Uszy mówią Ci jedno, co trafia do mózgu a tam dzieje się resztę
Panie dlaczego nie potrafisz zrozumieć że podświadomie dyskryminujesz już na starcie wszystko co jest kilkukrotnie tańsze. Dalej operujesz kwotami w swych wypowiedziach. Pisz nazwy przedmiotów a nie ich ceny.
Są też tacy co twierdzą że 3mm podkładka z skóry maskonura, obowiązkowo zabitego w trakcie podniebnego lotu podłożona pod nóżki CD`ka dodaje scenie "podniebnej" przestrzeni....
Ja do takich osób nie należę chociaż wyczuwam w twoim wpisie zawartą ironię pod moim adresem , jestem racjonalistą, chociaż według waszych kryteriów to i tak upadłem na głowę bo używam kabli głośnikowych za które zapłaciłem 250zł. używane, interkonekty mam za 200 ale tez i za 700 używane, kolumny za 9000 nowe a resztę za ok 10000 używane, sucham tego w normalnym mieszkaniu bez jakiejś szczególnej adaptacji akustycznej, mam kolumny tak ustawione że większość odwiedzających jest w szoku, bo przecież wystarczy wcisnąć w kąt albo na półkę bo przecież gra tak samo lub tylko inaczej.
---------- Post dodany o 17:07 ---------- Poprzedni post o 17:00 ----------
jarokar:to jest rzeczowa odpowiedz na pytanie które Tobie zadałem?że Twoje uszy mówią Ci że cd za 10kz zagra lepiej od kompa za 1kz:lolrzepraszam ale ta rozmowa zaczyna się robić delikatnie pisząc śmieszna więc znikam
A czego Ty oczekujesz w audio, bo ja słucham uszami i to one i mój mózg mi mówią czy coś dla mnie jest lepsze czy gra gorzej niż lubię, nie znam innego kryterium oceny jak gra.
Skrzypce stradivariusa są praktycznie zbudowane według tych samych reguł jak wszystkie inne na świecie, jaki racjonalny argument mówi nam że brzmią lepiej niż inne, bo według mnie to jest słuch, bo po wyglądzie i składzie molekularnym to raczej się nie da tego ocenić, zresztą z tego co wiem to juz było kilku co znalazło recepturę na Stradivariusa ale ciągle się nie udało.
Możliwe że w ślepym teście nikt by nie odróżnił Stradivariusa od skrzypiec domorosłego lutnika no ale cóż może nikt się jeszcze nie pokusił o taki test i wciąż żyjemy w nieświadomości.
---------- Post dodany o 17:15 ---------- Poprzedni post o 17:07 ----------
Uszy mówią Ci jedno, co trafia do mózgu a tam dzieje się resztę
Dlaczego tak zakładasz, znasz mnie bo ja Ciebie w ten sposób nie oceniam.
zdaje sobie sprawę, że nasze zmysły nie są doskonałe, ale na czymś musimy się oprzeć. Czy wybierając telewizor będziesz się opierał na "ślepym" tescie czy jednak zaufasz swoim oczom i mózgowi który ci powie ten obraz bardziej mi się podoba niż ten i jeżeli to będzie LCD za 1500 to jesteś szczęśliwym człowiekiem, a co jeżeli się okaże że plazma za 4500 wyświetla lepiej, będziesz udowadniał sobie i całemu światu że LCD za 1500 jest lepsze mimo ze widzisz inaczej. Ja właśnie tak mam jeżeli oceniam coś lepiej to o tym piszę i tylko o tym co słyszałem a nie o tym co usłyszałem od kogoś albo mi się wydaje.
więc co Twoje uszy i mózg mówią Ci że muzyka z komputera nie może dobrze wybrzmieć a Twoje uszy nawet tego nie posłuchały.Więc napiszę Ci wprost to Twój mózg tak reaguje na informację że można znacznie taniej.......Trochę współczuję ale i się cieszę że trafiłeś na to forum,bo jest tu skarbnica rzetelnej wiedzy ale chyba jednak nie dla wszystkich..
Ps:Szkoda że Pan tu nie trafił zanim zakupił te wszystkie drogie zabawki,pewnie rozmowa inaczej by się potoczyła.........
Czyli Pana zdaniem, Pański odtwarzacz gra lepiej niż inne tańsze (a czasem i droższe) odtwarzacze, czy po prostu ta gra bardziej się Panu podoba?
Odwracasz kota ogonem! Jak chcesz przenieść naszą dyskusję na inny grunt - przykład z TV to powinno wyglądać to chociaż tak: 10 osób twierdzi że plazma za 3tyś która jest niemal w całości na tych samych częściach zbudowana co plazma za 9tyś wyświetla ten sam obraz, dwie osoby z czego jedna jest właścicielem plazmy za 9tyś nie zgadza się z tym i próbuje wmówić większości że jest tak jak on twierdzi.
Zresztą nie ma co robić takich przerzutów na inną platformę która funkcjonuje na zupełnie innych zasadach.
Zresztą nie ma co robić takich przerzutów na inną platformę która funkcjonuje na zupełnie innych zasadach.
I znowu wszyscy chca na sile uszczesliwiac innych. Facet ma jakis sprzet, wydal na niego tyle ile uznal, ze warto dac, gra tak jak mu pasuje, wiec co Wam do tego?
Dla czego zakładasz ze nie słuchałem i wypowiadam się o czymś o czym nie mam pojecia, słuchałem takiej konfiguracji, laptop z programem Jplay kabel USB do Arcam Rdac z dedykowanym zasilaczem Tomanka i daleko mu było do dźwięku mojego CD mimo plików 24bit, trudno mi sobie wyobrazić komputer za 1000zł. który by zagrał lepiej, mam w domu Della i z ciekawości podłączyłem go do mojego systemu, grałem z flac-ów fobarem2000 i grało to bardzo słabo według moich oczekiwań, mam też Arive 110 Fergusona i po analogu to jest bardzo przeciętne urządzenie, ale podpięte koaksjalem do Thety Pro Basic III już zagrało całkiem nieźle, słuchałem Logitecha Squezboxa z przetwornikiem DPA nie pamiętam modelu i to była po prostu porażka , po analogu to tez był słaby dźwięk oczywiście według mnie bo innym to się może podobać i dla nich będzie to koniec drogi ale niech nie twierdzą kategorycznie że nie może być lepiej.
To może wróćmy do początku dyskusji...
Nikt nie patrzy koledze jarokar w portfel, ale to on stwierdził, że granie z komputera nie może być lepsze ani nawet równe odtwarzaczowi CD za jakąś tam kwotę.
Co więcej nikt inny jak jarokar zaczął podawać kwoty i porównywać sprzet za 10kzł i 1kzł.
Argumentem kolegi jarokar jest cena i jego słuch.
Argumentami innych jest inżynierskie podejście.
Może wróćmy do tematu?
Nikt nie patrzy koledze jarokar w portfel, ale to on stwierdził, że granie z komputera nie może być lepsze ani nawet równe odtwarzaczowi CD za jakąś tam kwotę.
Co więcej nikt inny jak jarokar zaczął podawać kwoty i porównywać sprzet za 10kzł i 1kzł.
Argumentem kolegi jarokar jest cena i jego słuch.
Argumentami innych jest inżynierskie podejście.
Może wróćmy do tematu?
Trochę nie rozumiem takiego ciśnienia.. Podali Pany swoje argumenty, jeden Pan to neguje. Sensownego wytłumaczenia nie ma, a ludziki na siłę próbują wmówić coś czego Pan nie rozumie. Skoro jest zadowolony, to po co się wpieniać? Przeczytałem co kto ma do powiedzenia, ale swój rozum mam i sam wyciągam wnioski, proste.. A tu takie burze...
Podali Pany swoje argumenty, jeden Pan to neguje. Sensownego wytłumaczenia nie ma, a ludziki na siłę próbują wmówić coś czego Pan nie rozumie. Skoro jest zadowolony, to po co się wpieniać? Przeczytałem co kto ma do powiedzenia, ale swój rozum mam i sam wyciągam wnioski, proste.. A tu takie burze... Moim zdaniem mój odtwarzacz gra lepiej niż tańsze odtwarzacze które słuchałem, od tych których nie słuchałem nie wiem może są takie które grają lepiej nie wiem bo ich nie słyszałem. Mój mi się podoba dlatego go wybrałem, ale nie twierdzę, że nie ma lepszych tyle że są poza moim zasięgiem finansowym np. Wadia 302 i parę innych, nie próbuje tez udowadniać że mam najlepszy odtwarzacz na świecie.
---------- Post dodany o 17:49 ---------- Poprzedni post o 17:47 ----------
A co jeżeli znajdzie się 10 którym ta za 9 tez się będzie podobać. Niemal czyni często zasadniczą różnicę.
---------- Post dodany o 17:53 ---------- Poprzedni post o 17:49 ----------
Podaje kwoty bo dla was nie jest to żaden argument, twierdzicie że cena nie ma znaczenia czyli inaczej wszystko gra tak samo jest zbudowane tak samo przecież, wiec musi grac tak samo lub może tylko trochę inaczej
No i dobre ma argumenty. Cena jest wyznacznikiem jakosci, praktycznie zawsze. Zupelnie inna sprawa jest to, czy zmiany na plus w drozszym sprzecie sa warte danej kwoty.
Co do sluchu kolegi nie mozecie tego zweryfikowac. Zaslaniacie sie ciagle tymi techniczymi gadkami. Skoro dla niego brzmi lepiej, to pewnie tak jest. Jego uszy, jego kasa, jego przyjemnosc.
Widzisz przyjmujesz że pliki 24 bit są z założenia lepsze od 16bit, a ja mam zupełnie odmienne zdanie. Kiedyś było mi dane posłuchać nagrania SACD w systemie za dużą kwotę jakież było moje zdziwienie kiedy się okazało ze nagranie to brzmi dziwnie , poprosiłem o warstwę CD i wróciła naturalność, jest wiele przykładów takich realizacji kiedy to 24bity nic nie wnoszą a wręcz są gorsze od 16bit.
TAKICH BZDUR TO SIĘ NAWET NIE SPODZIEWAŁEM NA TYM FORUM , przecież w studiu od dawna nagrywa się w 24 bitach a potem też ,TEŻ z tego zgrywa się 16 bitowe CD tracąc na jakości , co chyba dla każdego jest jasne. Pewnie że franek w domu na karcie zintegrowanej może przegrać winyl z ,,bambino,, do kompa w 24 bitach, ale nie o tym mówimy.
Jeśli dla kogoś CD brzmi lepiej niż SACD lub 24 bit wav lub flac to możemy mu współczuć i zakończyć dyskusję. woodoo.
TAKICH BZDUR TO SIĘ NAWET NIE SPODZIEWAŁEM NA TYM FORUM , przecież w studiu od dawna nagrywa się w 24 bitach a potem też ,TEŻ z tego zgrywa się 16 bitowe CD tracąc na jakości , co chyba dla każdego jest jasne. Pewnie że franek w domu na karcie zintegrowanej może przegrać winyl z ,,bambino,, do kompa w 24 bitach, ale nie o tym mówimy.
Jeśli dla kogoś CD brzmi lepiej niż SACD lub 24 bit wav lub flac to możemy mu współczuć i zakończyć dyskusję. woodoo.
Tak jest w przypadku gdy rozpatrujemy ceny głośników, pojedynczych elementów itp. Droższe jest lepsze.
Co innego gdy kupujemy kompletne urządzenie, gdzie marketing robi swoje.
Wracając do tematu - zadałem już jedno pytanie i zostało kompletnie olane:
jakim cudem ma grać gorzej system, gdzie przetwornik AC i tor analogowy będzie taki sam jak w CDku, ale będzie to zewnętrzny DAC podłączony do komputera?
Niech plik będzie zgrany z tej samej płyty, na której dokonuje się porównania.
To jarokar postawił tezę, że z komputera nie zagra tak samo dobrze i to on powinien ją udowodnić. Tylko proszę o techniczne argumenty a nie finansowe.
Jeśli jarokar nie udowodni swojej tezy to ja zamykam wątek bo dyskusja jest jałowa. Kolega jarokar ma swoje zdanie i oczywiście ma do tego prawo, ale reszta także ma swoje zdanie i także ma do tego prawo.
Zapewniam Cię że 24 bity to nie jest panaceum na wszystko jak zakładasz, jak myślisz co zagra lepiej 16 bitów z systemu wyrafinowanego czy 24bity z komputera na głośnikach logitecha.
To moze inaczej. Ile w paczkach Pancin'a ( ktore dobrze znasz ) za 100 tys dolcow jest samego dzwieku? Odwazylbym sie napisac, ze za 15-20 tys zl mozna zbudowac paczki, ktore dzwiekiem zdemoluja Panciny. Reszta to marketing, lanie wody, bajeranckie wykonanie.
Tak samo jest z innym urzadzeniami z wyzszej polki. Cena jest wyznacznikiem jakosci, ale klient musi po drodze zaplacic za inne rzeczy, ktore kompletnie nic nie wnosza do samego dzwieku.
Z bitami to tez sie zdecydujcie, bo raz sie pisze, ze 16 bit to az nad to zeby grac pelne pasmo i dynamike, a potem sie okazuje, ze za malo.
Moim argumentem jest to że komputer nie jest urządzeniem audiofilskim, wiem wiem zaraz mnie zakraczecie, ale po kolei, zasilacz impulsowy i śmieci z tym związane, jitter związany z wykonywaniem wielu wątków naraz w windowsie nie ma możliwości wyłączenia niepotrzebnych, komputer posiada wiele urządzeń niepotrzebnych do audio które mogą generować zakłócenia, wiem zaraz podniesiesz kwestie bit perfect ale mnie to nie przekonuje, po prostu komputer nie został stworzony do zastosowań audio jest to jedna z jego możliwości.
Ja kibicuję rozwiązaniom dedykowanym do audio.
To się nazywa marketing. I wszyscy wiemy skąd się biorą ceny.
Polemizowałbym
A gdzie jeszcze jakość wykonania... Ale próbuj Może Ci się uda Wracając do tematu:
Po raz kolejny przypomnę od czego zaczęła się dyskusja - od sugerowanej przez kolegę jarokar wyższości dźwięku z napędów CD nad dźwiękiem z komputera, abstrahując od cen.
To ja się po raz kolejny zapytam:
- Status