• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Charczący przełącznik Loudness

Rejestracja
Kwi 11, 2005
Postów
6
Reakcji
0
Lokalizacja
Jelenia
Mam pioneera sx - 777. Przełącznik funkcji loudness charczy przy przełączaniu, a czasem musze go włączac i wyłączac z 5 razy zeby przestało charczeć. Co z tym zrobić?
 
Witam,
Masz okazję go "wyeliminować" (i nie "przywracać" już nigdy).
To tylko sugestia.
Pozdrawiam, Piotr01
 
To element mechaniczny więc go wymontuj i sprawdz po jego rozebraniu czy nie jest zaśniedziały to najczestrzy powód w wieloletnich sprzętach.
 
No nie powiedział by m bardzo dobrze działa przy cichym słuchaniu sprzętu dzwięk jest ciekawszy.
 
Loudness to relikt lat '80 i sprzętów z zawężonym pasmem. Dobry wzmacniacz go nie potrzebuje. Też jestem za tym żeby go wywalić - wtedy zaczyna się prawdziwe słuchanie muzyki.
 
To jak relikt to czemu stosuja to nadal w radiach samochodowych . Po co stosowac coś co sie nie sprawdza.
 
Żeby cykało i było bum bum na basie. Tak się przyciąga klientów. Taka korekcja jest mocno przesadzona i bardzo męczy słuch.
 
Heheh nie znacie się.... poczytajcie trochę :P

Podczas cichego słuchania radia, ucho ludzkie najlepiej odbiera tony srednie - bo głównie do takich jest przystosowanie. Tony niskie i wysokie są słyszane gorzej aż w koncu graniczne częstotliwości nie są słyszane wcale. Jak się wybierałem na studia, to robili mi badania słuchu i miałem okazję widzieć wykres Hz/dB i np. ucho - moje (i qumpli też) basik tłumi ładnie. Włączcie sobie radio w samochodzie i sprawdzcie, przy głośniejszym słuchaniu to jest drażniące, ale podczas normalnego słuchania nawet się przydaje - po to jest Loudness... w dobrym wzmacniaczu przy większej głośności Loudness wyłącza się sam.
 
Zgadza się Peters. Właśnie wytłumaczyłeś nie wtajemniczonym zasade działania. Moim zdaniem to dobra funkcja, przydajaca sie przy normalnym słuchaniu radyja i muzyki. Nie rozumieja tego ludzie wyciskajacy do kresu watty ze swoich sprzetów.
 
Niedawno jeszcze miałem Pioneer'a A-702 R,gdzie także była funkcja LOUDNES.No i zauważyłem ,że gdy puszczam piosenke dosyć głośno z intensywntym basem(szyko powtarzającym się)to ta funkcja ,przestaje cokolwiek zmieniać,(w takim momencie ledwo słyszalna jest zmiana),pozatym denerwuje mnie ta funkcja bo powoduje ,ze dźwięk z kolumny staje się chodźby stukanie młotkiem w deskę.I to juz zauważyłem też na Technics'e PXS Su-670.
 
Powrót
Góra