• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Coś pomiędzy BR a TL

Jak masz miejsce to dałbym go w 100l BR. A w TL powinien zagrać normalnie. Nie rozumiem gadania, że TL to nieodpowiednia aplikacja do małych pomieszczeń.
 
PM, na przedstawionym schemacie zamierzonej konstrukcji widnieje coś, co mi przypomina komorę i tak zostało to określone przez kolegę BioCannabis. Pytanie jego brzmiało, jak takie coś się może zachowywać i tego się trzymałem, nie wnikając w sens stosowania lub nie stosowania komory jako takiej, co zresztą nie jest takie wcale jednoznaczne, zależy, zależy.

BioCannabis, wygląda, że ten Zetec bardziej niż do BR nadaje się do TL właśnie. Choć bez tej korekcji nie wróżę mu hiperzejścia. A BR? A fuj. Obejrzyj Titana. W 15 m2 zagra zdecydowanie lepiej od BR.
 
Nie rozumiem gadania, że TL to nieodpowiednia aplikacja do małych pomieszczeń.

Kilka lat temu, jeszcze początki przygody z audio, kumpel skądś wytrzasnął jakąś estradową wielką obudowę z tunelem, prawdopodobnie TL i wsadziliśmy tam Xpress 12 + panel Matronix 300w. W pokoju żadnego szału nie było, a w kuchni były takie natężenia, że w ciągu kilku minut jego mama przyleciała wściekła :D Stąd zastanawiam sie jak to zagra u mnie w 15mkw, i czy sąsiedzi nie dostaną kota :D Jednak jakby nie patrzeć, to była losowa obudowa, bez żadnego projektu. Z BR takich rzeczy nigdy nie miałem (no chyba, ze klatka schodowa).
 
To moze w koncu dorosniesz do tego, ze w malym pomieszczeniu bardzo niskiego basu nie zrobisz, a poza tym zainteresujesz sie nieco innymi gatunkami muzycznymi?
 
Ale TL to naturalna aplikacja do wykrzesania z głośników najniższego basu. Naturalna to słowo-klucz. Ty robisz 20Hz korekcją. Niektóre suby w TL "robią" 20Hz same z siebie bez korekcji. TLka może być w małym pokoju uciążliwa ze względu na gabaryty ale w dobrym miejscu TLsub zapewni piękne zejście z odpowiednim natężeniem najniższych częstotliwości.

Na początku października sprawdzam TL organoleptycznie i wtedy będę miał troche do powiedzenia na temat mojego eksperymentu z linią.
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
Albo dajesz suba do kuchni - Ty masz w pokoju basu po uszy a mama w kuchni święty spokój :flapper:
 
To moze w koncu dorosniesz do tego, ze w malym pomieszczeniu bardzo niskiego basu nie zrobisz

Powiedz to właścicielom słuchawek i systemów car-audio :)

a poza tym zainteresujesz sie nieco innymi gatunkami muzycznymi?

To, ze lubię dużo elektronicznej sieczki, czy czarnego rapu, nie oznacza, że nie słucham niczego innego. Co nie zmienia faktu, ze do tych 2 pierwszych gatunków bez sejsmicznego suba nie ma co nawet podchodzić, dlatego buduje go na XLS 12.

Ale TL to naturalna aplikacja do wykrzesania z głośników najniższego basu. Naturalna to słowo-klucz. Ty robisz 20Hz korekcją. Niektóre suby w TL "robią" 20Hz same z siebie bez korekcji. TLka może być w małym pokoju uciążliwa ze względu na gabaryty ale w dobrym miejscu TLsub zapewni piękne zejście z odpowiednim natężeniem najniższych częstotliwości.

Wiem o tym, niestety zawsze gabaryty i komplikacje w budowie skutecznie mnie odciągały od tego pomysłu. Chyba, ze znajdę jakiś ciekawy projekt do skopiowania z XLS 12, to spróbuję.

Albo dajesz suba do kuchni - Ty masz w pokoju basu po uszy a mama w kuchni święty spokój

No kolega mógł tak zrobić, ale ja mam kuchnie 1,5m od siedziska komputerowego i nie mieszkam z mamą. Bardziej bał bym sie o sąsiadów. Znoszą bardzo dużo, ale wszystko ma swoje granice. Swoją droga ciekawe, czy przy silnych zejściach do 20-30hz domyślają sie, że to z głośników, czy może myślą, że w okolicy jakies roboty z dźwigiem albo coś :lol:
 
Powiedz to właścicielom słuchawek i systemów car-audio

Mam sluchawki studyjne z rewelacyjnym basem, ale czestotliwosci rzedu 20-30hz bardziej dzialaja na cialo niz sluch. Tloczenie cisnienia powietrza duzym tlokiem w malej obudowie ( samochod ) z czestotliwoscia 20hz to nie to samo co, wygenerowana czestotliwosci 20hz w kosciele, przez organy piszczalkowe.
 
Nie na temat...
Mam sluchawki studyjne z rewelacyjnym basem, ale czestotliwosci rzedu 20-30hz bardziej dzialaja na cialo niz sluch.

A jak z częstotliwościami 20-100hz? Bo idąc tą teorią, która nie pozwoli mi odtworzyć 20-30hz w pokoju, słuchawki nie przetworzą poprawnie basu do 100hz a nawet i wyżej.

20-30hz odtwarzają ze spadkiem, więc słabiej to słyszysz. Co do odczuwania ciałem, nie wiem jak to możliwe w przypadku słuchawek o_O

Tloczenie cisnienia powietrza duzym tlokiem w malej obudowie ( samochod ) z czestotliwoscia 20hz to nie to samo co, wygenerowana czestotliwosci 20hz w kosciele, przez organy piszczalkowe.

W dużym pomieszczeniu mody sa położone bardzo nisko, więc bas zyskuje na SPL kosztem większego pogłosu. W małym pomieszczeniu nie ma tak wydlużonego pogłosu w najniższych częstotliwościach, dzięki czemu najniższy bas będzie lepszej jakości. Niestety tam średnio-wysoki bas będzie miał gorszy pogłos, i do najniższego trzeba będzie większych natężeń, ale jak sie chce to nie problem :D

Jak dla mnie i w dużym i w małym pomieszczeniu można poprawnie odtworzyć najniższy bas.

http://www.hifi.pl/porady/ogolne/niskibas.php - bardzo krótkie a treściwe, warto przeczytać.




Wracając do tematu, zna ktoś dobry projekt TL, w którym mógłbym zastosować z XLS 12, z nieskrępowanym zejściem do 20hz, zajmujący jak najmniej miejsca?
 
Nie bede sie z Toba spieral, bo to i tak nic nie da. Gdyby teoria tak dzialala w praktyce to male studia masteringowe pracowalyby na sluchawkach i w malych klitkach. Niestety w zastosowaniach profesjonalnych sprawa wyglada zupelnie inaczej. Jak dla mnie to i nawet w 5 metrach kwadratowych mozesz dusic 20hz, nic mi do tego, ale jak kiedys ogarniesz temat, to zrozumiesz na czym polega prawdziwe odtwarzanie basu.
 
I jest to konkretniej Xetex G-12XLS Gravity, który jest praktycznie tą samą konstrukcją co XLS 12 (również Made in Denmark), tylko robiony w Danii na specjalne zamówienie firmy Xetec.
znana mi firma :)
trenowałem ten głośnik w rb i oz
zrobił na mnie wrażenie bardzo negatywne
od tamtej pory gdzieś stoi

---------- Post dodany o 21:53 ---------- Poprzedni post o 21:48 ----------

+ panel Matronix 300w

którego zawrotna moc wynosiła 100W
sprawdzone przez Irka
 
Gdyby teoria tak dzialala w praktyce to male studia masteringowe pracowalyby na sluchawkach i w malych klitkach.

Lepiej już mieć opóźnienia w niższym basie (duże pomieszczenie), niż w wyższym (małe pomieszczenie), wiec tak by nie było. Ale w mniejszym też świetnie można odtworzyć najnizszy bas, jest dynamiczniejszy i lepiej odczuwalny. Ale z tego, co widzę, nie słyszałeś nigdy niskiego basu w średnim-małym pomieszczeniu. Ja słyszałem i w 10mkw i w 30mkw i gluchy nie jestem.

zrozumiesz na czym polega prawdziwe odtwarzanie basu.

Na czym?

zrobił na mnie wrażenie bardzo negatywne

Tzn?


którego zawrotna moc wynosiła 100W
sprawdzone przez Irka

To po co dawali tam trafo 300w i ogromne kondensatory filtrujące? Nie lepiej gdyby dali mostek TDA i trafo 160w jak w Irek 150? Wtedy było by 150w ! :D
 
A jak z częstotliwościami 20-100hz? Bo idąc tą teorią, która nie pozwoli mi odtworzyć 20-30hz w pokoju, słuchawki nie przetworzą poprawnie basu do 100hz a nawet i wyżej.
Słuchawki działają na innej zasadzie. Te otwarte, wkłądane do uszu nie przenoszą niskich tonów, a te zamknięte tworzą komore w małzowienie usznej i przez tworzenie małego ciśnienia oddziałują bezpośrednio na membrane w uchu (czy jakoś tak).
Co do samochodu - nie wiem na ile blacha stanowi przeszkode dla stosunkowo dlugich fal (>3m), wiec tu juz nie bede sie wypowiadal.
 
Te otwarte, wkłądane do uszu nie przenoszą niskich tonów

Nie? Moje douszne Philipsy bez żadnej korekcji slyszalnie schodzą do 30hz, z spadkiem oczywiście ale schodzą. Po korekcji spokojnie grają od 23-25hz, ale używam ich bez korekcji z mp3 playerem.

te zamknięte tworzą komore w małzowienie usznej i przez tworzenie małego ciśnienia oddziałują bezpośrednio na membrane w uchu (czy jakoś tak).

A sub z korekcją tworzy "komore" w pokoju, i przez tworzenie dużego ciśnienia oddziałowuje na słuch... Na innej zasadzie? Tej samej :D
 
Lepiej już mieć opóźnienia w niższym basie (duże pomieszczenie), niż w wyższym (małe pomieszczenie), wiec tak by nie było. Ale w mniejszym też świetnie można odtworzyć najnizszy bas, jest dynamiczniejszy i lepiej odczuwalny. Ale z tego, co widzę, nie słyszałeś nigdy niskiego basu w średnim-małym pomieszczeniu. Ja słyszałem i w 10mkw i w 30mkw i gluchy nie jestem.

Moj drogi, to moze wybierz sie do kosciola na koncert organowy to w koncu uslyszysz czym jest bas, a nie tlokowe cisnienie. Doskonale ilustruje to eksperyment jaki przeprowadzili pogromcy mitow. Probowano obalic mit, ktory mowi, ze poziom cisnienia wytworzonego przez glosnik moze rozsadzic auto. http://www.youtube.com/watch?v=k8hWh9GUSBk Pewnie jakbys siedzial w srodku tego samochodu to bys uslyszal ten swoj super pneumatyczny bas wysokiej jakosci i dalej pisal bajki o super basie w malym pomieszczeniu, ale jak to juz pisalem wczesniej - nie bede dalej podejmowal tego tematu.
 
Moj drogi, to moze wybierz sie do kosciola na koncert organowy to w koncu uslyszysz czym jest bas

Nie wystarczy odsłuch dobrego suba w 30mkw?

Doskonale ilustruje to eksperyment jaki przeprowadzili pogromcy mitow. Probowano obalic mit, ktory mowi, ze poziom cisnienia wytworzonego przez glosnik moze rozsadzic auto. http://www.youtube.com/watch?v=k8hWh9GUSBk Pewnie jakbys siedzial w srodku tego samochodu to bys uslyszal ten swoj super pneumatyczny bas wysokiej jakosci i dalej pisal bajki o super basie w malym pomieszczeniu, ale jak to juz pisalem wczesniej - nie bede dalej podejmowal tego tematu.

Ale co ilustruje? Że nie rozwaliło auta?

to bys uslyszal ten swoj super pneumatyczny bas wysokiej jakosci i dalej pisal bajki o super basie w malym pomieszczeniu

Podstawowe pytanie - sluchałeś w ogóle suba po odpowiedniej korekcji w niewielkim pomieszczeniu? Coś mi mówi, że nie. Posłuchaj, i wtedy się wypowiedz. Zawsze możesz do mnie wpaśc i posłuchać :D

bo marketing zobił swoje

Marketing? Trafo ma realne 300w, kondensatory sa bardzo dużej pojemności, optymalnej pod 300w mocy. Miałem ten wzmacniacz w ręku i nie mam co do tego wątpliwości.

Więc po co mieli by oszczędzać na końcówce mocy, skoro i tak sporo kasy idzie na trafo i zasilacz? Jeśli cokolwiek miało by go ograniczyć, to jedynie końcówka mocy, na pewno nie zasilanie...

poprostu strasznie mi się nie podobał
już kilka razy o tym pisałem

Ale jakies konkrety co w dźwięku Ci się nie podobało.
 
Nie wystarczy odsłuch dobrego suba w 30mkw?

Fąfara zwraca się do znajomego:
- Ten tenor, którym ostatnio tak się wszyscy zachwycają, jest stanowczo przereklamowany!
- Byłeś na jego koncercie?
- Nie, ale moja żona była i odśpiewała mi kilka jego arii





Ja, jak i wielu tu obecnych życzymy Ci, żebyś wreszcie docenił te pozostałe 19 tys hz...
 
Ale jakies konkrety co w dźwięku Ci się nie podobało.

mułowaty, jednostajny, buczący, męczący, bez wyrazu, młdły...
dalej wymieniać?
Marketing? Trafo ma realne 300w, kondensatory sa bardzo dużej pojemności, optymalnej pod 300w mocy. Miałem ten wzmacniacz w ręku i nie mam co do tego wątpliwości.

Więc po co mieli by oszczędzać na końcówce mocy, skoro i tak sporo kasy idzie na trafo i zasilacz? Jeśli cokolwiek miało by go ograniczyć, to jedynie końcówka mocy, na pewno nie zasilanie...

to może tak zeby nie byc goloslownym
http://www.fratu.pl/irek/?matronix-wpk3k-vip,64
a nawet irek testował werje hi-end
to az boję się pomysleć co było w tej "dla ludu"

reszty nie będę komentował
 
Mam tam jakiegos suba na GDN 20/80/2 w 9m2 i jak puszczam muzyczke z niższym bassem to słychać go bardzo wyraźnie od jakiś 35hz ale.....no właśnie nie wiedzieć czemu słychać ten bass ale ta sama piosenka i ta sama częstotliwość w 20m2 sprawia że ten bass nie tylko słychać ale również czuć! czego w 9m2 nie uświadczę. Uważam że niski bass można uzyskać w małych pomieszczeniach ale dopiero w dużych potrafi powywracać trochę "flaki"
Pozdro.
 
Powrót
Góra