• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Czy są na forum jacyś motocykliści??

Rejestracja
Cze 1, 2008
Postów
241
Reakcji
0
Lokalizacja
Byczń
Hejka! Postanowiłem napisać ten post gdyż nie widziałem tutaj jeszcze takiego :razz: Sam nie dawno zdałem prawko na A ( Na B też już mam jakiś czas) i na wiosne przymierzam się do zakupu motorku. Prawdopodobnie będzie to suzuki GS500. (Może ktoś poradzi coś do max 4,5k zl??). Po za tym możecie podzielić sie jakimiś sytuacjami lub przygodami które was spotkały na waszych maszynkach :wink: Kto mam jakiś motocykl niech wstawi np jego zdjecie i krótki opis :wink: Pozdrawiam
 
Nie jeżdżę, ale conieco wiem w temacie.
GS500 ... uuu...hmm, nie jest to respektowany jednoślad, ludzie to wyśmiewają, że kółka jak w Romecie, że silniczek słaby i ogólnie małe to jakieś.
Znajomy ma GPZ500 i dobrze mu to jeździ, inni mają CB500 i sobie bardzo chwalą (koło 5k zapłacili).
 
Dzieki za propozycje GPZ500. Już troche się oglądam za różnymi mtocyklami ale na GPZ jakoś wcześniej nie natrafiłem :razz: Nawet z wyglądu jest bardzo fajny. Z tym Gsem to mnie troche rozczarowałeś. Wszyscy zazwyczaj mówią że jest to dobry stary poczciwy motocykl idealny na poczatek. Zachowam na pewno twoje uwagi i będę się kierował chyba ku GPZcie.
 
Mam prawko na A i B od listopada zeszłego roku.
Posiadam Suzuki DR 650 SE 97' - świetna maszynka ;p Kupiłem okazyjnie od wujka.
Też stałem przed dylematem kupna motoru. Na początku myślałem, aby na motor przeznaczyć 5k zł. Zastanawiałem sie nad er5, cb500, gs500.
CeBula odpadła, bo w tej cenie starsze roczniki niż "rywali". Generalnie droższe, mocniejsze i wygodniejsze.
Er5, hmmmm, silnik z KLE bardzo dobry, ale awaryjny z tego co sie orientuje. Więc zrezygnowałem.
Został GS500, zdecydowałem sie na niego - szukałem jakiejś perełki ponad 3 miechy. Jednak nadarzyła się okazja na DR'ke w okazyjnej cenie, więc nadciągnąłem trochę budżet i zakupiłem moją Podopieczną. Nie żałuje :)
 
Bebok napisał:
GS500 ... uuu...hmm, nie jest to respektowany jednoślad, ludzie to wyśmiewają, że kółka jak w Romecie, że silniczek słaby i ogólnie małe to jakieś.
Może i ten motor nie budzi respektu ,ale ma dobre osiągi i łatwo go opanować nie robiąc sobie na nim krzywdy co dla mało wprawionych kierowców tych jednośladów jest atutem.
 
bitbober, masz świętą racje, ale 500 bardzo szybko sie znudzą - tak się przyjęło. Sam z gs500 dłuższych planów nie wiązałem - max 2 lata.
 
to ja wam opiszę moje opinie i wrażenia z jazdy takim motocyklami. Ponieważ dużo jeżdżę po mieście to widzę też niestety dużo wypadków z udziałem motocyklistów. A od kiedy mój bardzo dobry kolega zginął na motocyklu (bardzo to przeżyłem) odradzam wszystkim małolatom i nie doświadczonym w jeździe na podobnym jednośladzie zakup takiego. To nie jest miłe jak chowa się i żegna swojego dobrego kolegę który miał dopiero 32lata. Pocieszać jego rodziców bo był jedynakiem i czytać codziennie inne wiersze na www.kupamieci.pl.
A widzę, że on był starszy od was i miał większe doświadczenie.
Także ja radzę wam zastanowić się co chcecie zrobić i czy na pewno tego chcecie.

Ja się już więcej w tym wątku nie odezwę więc proszę o nie cytowanie moich słów i ich nie komentowanie.

I mam nadzieję, że żadnego z Was to nie spotka i my (diyaudio.pl) ni będzie musiało odwiedzać waszego wirtualnego grobu.

Tyle w temacie
Pozdrawiam
 
Demonizowanie jednośladów też nie jest dobre. Jak ze wszystkim trzeba znać umiar a doświadczenie trzeba kiedyś zdobyć. I pod tym względem nic się tutaj nie różni od prowadzenia samochodu.
 
Jak usiadłem na GS500 to mało nie wylądowałem w rowie przez jego hamulce:) Motorek fajny ale malutki bardzo jak masz 180cm i więcej to głupio będziesz wyglądał... wole GPZ 500 ale w dobrym stanie musisz trafić. Ja na pierwsze moto zamiast GSa wybrałem Zephyra 550 :) Duzo ładniejszy motorek:)
 
Zephyr 550 wogóle nie przypadł mi do gustu. Najbardziej to podoba mi sie teraz GPZ :twisted: Co do wypowiedzi Iklukasza to twierdze ,że nie wszyscy są na tyle głupi żeby ryzykować życie jadąc z prędkością ponad 1oo po mieście. Gdzie można przycisnąć to można a gdzie nie to trzeba się powstrzymać. A wypadki niestety chodzą po ludziach. Ostatnio bylem swiadkiem jak auto wymusilo pierszenstwo skuterowi. tak więc nie musi byc nawet mocna maszyna żeby mieć wypadek. A ci ktorzy szaleją tak jak ten gość http://www.demotywacje.pl/?id=8061 to chyba rzadkość :wink:

[ Dodano: 2010-09-29, 10:57 ]
Co do wzrostu to mam 179cm :wink: i waże około 70kg
 
Tak się składa, że znajomy chyba chciałby sprzedać GPZ :P Mieszkasz w Rybniku, więc wcale nie tak daleko. Jakbyś był zainteresowany to daj znać, a ja się go wypytam o szczegóły.

Co do Zephyra; słyszałem, że są dość awaryjne, choć swego czasu mi się podobał.
Jak uciułam trochę kasy, to chyba sprawię sobie DT125 - mały, tani, przez ple przejedzie, po mieście pojeździ...
Chorowałem też na bandita 600, ale ciągły brak kasy (trzeba by dać z 8k) i rozpoczęcie przygody z diy elektroniką oraz audio skutecznie przepędziły z mojej głowy myśli o kupnie motoru.
 
Mozesz sie go popytac ile by za niego chcial i jakies zdjecia umiescil, ale ja bym kupowal i tak na wiosne dopiero. Gdyż jeszcze funduszów wystarczających nie mam:P
 
2 suwy może są mocniejsze od 4T ale trzeba za to lać olej:P

Hehe, będąę spuszczał mixol z piły spalinowej i kosiarki :P
Wolę DT, bo nowszy, może i mocniejszy, ale to dla mnie żaden argument. Poza tym jeszcze nic nie kupuję, bo kasy nie ma (a po głowie od kilku dni chodzi mi okrutny projekt diy :D na który tez nie mam kasy :( )
 
Jacek90,

W starszych GPZ 500 był taki mały mankamencik, lubiły odklejac się magnesy w kole magnesowym po za tym sprzęt był dosyć dziarski jak na 500cm3 . Szukał bym wersji na 17 calowych kołach. Zwróć też uwagę na Bandita 600, duży wybór i ceny atrakcyjne.
 
Powrót
Góra