• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Czy są na forum jacyś motocykliści??

Za miesiąc lub jeszcze później ;) Ja mam nadzieje, że się rozpogodzi żeby bryknąć się gdzieś na mojej Suzan :twisted:
 
Jacek90,

Teoretycznie najlepiej kupować zaraz po sezonie, teoretycznie najtaniej jest w zimie, praktyka pokazuje że najwięcej okazji jest z początkiem sezonu.

awaria,

Subaru daje dużo frajdy, zwłaszcza w śnieżną zime, ale na moto są przeżycie których nie da sie porównać.

p.s. ja ma rodzinne Subaru nie STI, zresztą myślę już o nowszym 3-litrowym.
 
Co powiecie o tym GPZ500 http://allegro.pl/okazja-kawasaki-gpz500-i1240105216.html . Moj kuzyn idzie dzisiaj oglądać ten motorek, jeżeli bedzie wszystko w porzadku to go chyba wezme. Moze do 3000zl uda mi się zejść:D Jak rozmawiałem z włąścicielem to powiedział że użytkuje go na codzień i wystarczy jedynie wymienić olej. Zapomniałem się go spytać o koło magnesowe czy jest całe.
 
Jacek90, ja bym wziął na jakiś warsztat i diagnostykę machnął, wtedy wszystko o moto będziesz wiedział.
Najważniejsze, zobacz czy motor prosty (chodzi o ramę) nawet na oko.
 
Jeżeli kogoś interesuje to sprzedam tanio suzuki gsxr 600 Srad 2000r malowanie Corona Extra. Filtr powietrza K&n, po wymianie oleju. Cena 5500, uprzedzam pytanie czemu tak tanio .Ponieważ pod koniec miesiąca wyprowadzam się do Reichu.
 
Właśnie dzisiaj kupiłem motor. Zdecydowałem się jednak na GS500. Rocznik 93 , za 3,500zl. Mój mechanik go ogladał i nie jest źle. Motor nie był żyłowany, zazwyczaj jezdzony do pracy i z powrotem. Łańcuch i napęd jeszcze wytrzyma z 4 tys km , opony też. Wiec wydatki prawdopodobnie za rok.

[ Dodano: 2010-10-11, 14:49 ]
http://allegro.pl/suzuki-gs-500e-93r-zadbana-maly-przebieg-i1257493057.html
 
A ja pomykam sobie spokojnie Junakiem M10 z 1962 roku a moja żona SHL-ką M11 z 1966 r. Oba motocykle zostały odbudowane samodzielnie. Jasiek został uratowany przed pocięciem i skundleniu go do "czopera", shalka (w zasadzie to chyba nawet trzy sztuki :mrgreen:) została zakupiona w kilku skrzynkach i odbudowana. Jedno i drugie jeździło bezawaryjnie po odbudowie ok. 8 lat, teraz oba czekają na zasłużony remont (zużyte simeringi). Oboje lubimy też motocykle nowoczesne ale te dawne mają coś takiego w sobie... :smile:
 
Co do mojego GSa którego nie dawno zakupiłem to jest ok. Kilka rzeczy musze zrobić np nowy tank pad , nasmarować linke od sprzegła i pomału muszę myśleć nad wymianą całego DID. Przednia tarcza też już się prosi o wymianę oraz klocki pomału też. Nie pokoi mnie dziwny dźwięk tak jak by coś ocierało. Koledzy twierdzą że to klocki o tarcze jednak ja to słysze tylko jak wcisne sprzęgło albo jade na luzie. Nie wiem co tro może być ale na wiosne na pewno odwiedze znajomego mechanika :wink: Dobrze ,że w ogóle takiego mam :lol: A mieszka dwa piętra wyżej :wink: Wczoraj jak byłem z kumplami pojeździć to postanowiliśmy sie przejechać na autostrade (zamknięty odcinek bez aut). Gdy rozpędziłem się do 160 zmieniłem bieg na 6 i mi zaczął pomału zwalniać więc znowu redukcja do 5 i full gaz. Po kolejnym rozpędzeniu sie do 160 nagle przestał ciągnąć jakbym gaz całkiem ujął ( efekt podobny jak by mi benzyny zabrakło ale bak miałem pełny). Zatrzymałem sie na chwile i pojechałem dalej. Potem już nie mordowałem go prędkościami rzędu 160 ale na na niższych biegach wkręcał się normalnie i nic nie odcinało. Nie wiem może to brak mojego doświadczenia czy coś :lol: W każym razie mam nadzieje ze jak zrobie te kilka rzeczy to posłuży mi do ukończeńczenia studiów. Potem pomyślę nad zmianą. Osobiście bardzo podoba mi sie turystyk honda devile. Ale nie wykluszam że bedzie to jakać cbr600 lub fazerka. Jeszcze zobaczymy :smile:
 
Witam kolegów, mam mały problem z moim banditem, może wy coś poradzicie. A mianowicie gdy przyhamuje mocniej przednim hamulcem to z oczka poziomu płynu znika całkowicie płyn przy drugim przyhamowaniu hamulec już nie działa tak sprawnie, jak odczekam tak kilka minut to płyn wraca do normy, a jeszcze po hamowaniu słychać jak by się szczeki nie do końca poluzowały lecz po przejechaniu kilku metrów wraca to normy.
 
Mam taką tylko rocznik 67 ;] i jestem w trakcie odbudowy ;)


A to mój Jaśko, fotka z 2006 roku. Ostatni dłuższy wyjazd na Podlasie, piękne rejony Polski, potem ślub, córeczka :grin:, równocześnie remont domu i praca zawodowa=motocykle w odstawkę na pewien czas :sad: .

http://img94.imageshack.us/img94/2634/jasko.jpg

Zdjęcia eshaelki gdzieś mi wsiąkły, jak znaję to wstawię.

Co do Twojej Ploter to wdzięczny materiał do odbudowy, części jeszcze można znaleźć oryginalne w dobrym stanie lub szukać replikowanych. SHL M11 to wg mnie najładniejszy powojenny dostępny dwusuwowy motocykl.
 
Ja kiedyś woziłem się po lesie Wiejskim Sprzętem Kaskaderskim :D radocha była, teraz mam Junaka, który był wyremontowany, stoi obecnie w garażu.
 
Powrót
Góra