Decybel a ciśnienie

[bass]

Hmm poco odkopujesz temat wszystko wyjasnione pokolei głośnik zrobi może "cisnienie ale decybeli bedzie marniutko gdybym był dziewczyną to bym niewszedl do auta z takim glosnikiem polecial bym do innego gdzie jest FI BTL :lol:

 

[Pawel S.]

głośnik zrobi może "cisnienie ale decybeli bedzie marniutko

ile razy ci to tlumaczylem... a ty dalej swoje :lol:

 

[bass]

Niby co mi tłumaczyłeś :roll: ? Bo tak jest cisnienie będzie ale decybeli nienarobi :smile:

I tak apropo to decybel a cisnienie to 2 inne bajki

 

[mIKI]

bass, po raz kolejny pierdzielisz glupoty... db - to jednostka logarytmiczna CISNIENIA akustycznego. wiec nadal uwazasz ze to zupelnie 2 rozne rzeczy?

 

[ghazi]

bass, po raz kolejny pierdzielisz glupoty... db - to jednostka logarytmiczna CISNIENIA akustycznego. wiec nadal uwazasz ze to zupelnie 2 rozne rzeczy?

Może się czepiam, ale jednostką ciśnienia jest Pascal A dB to wredny i skomplikowany wytwór Jest to w sumie bezwymiarowy (jednostkowo) zlogarytmowany stosunek 2 wielkości - wielkości nas interesującej w stosunku do wielkości odniesienia. W decybelach (bądź belach) można podawać różne wielkości, dla nas najbardziej przydatny jest poziom natężenia dźwięku (a to nie to samo co natężenie dźwięku :evil: ). Natężenie dźwięku (czyli energia fali dźwiękowej) w stosunku do natężenia odniesienia (np. próg słyszalności), to wszystko w logarytm - i mamy te nasze "decybele"

 

[wasik1989]

ghazi, cenna uwaga

Macie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciśnienie_akustyczne

 

[bass]

I tak nadal sie z wami niezgodze! Decybel-natęzenie dzwięku-głośnosc
cisnienie zaden decybel niema wplywu na cisnienie ma na to wplyw tylko ruch membrany i jej wychylenie!

 

[n_omyzs]

bass... jesli chcesz juz cos przekazac nawet jesli jestes w bledzie to przynajmniej moglbys pisac jasno a nie jak 12stolatek...

 

[mIKI]

ghazi,

mIKI napisał/a
db - to jednostka logarytmiczna CISNIENIA akustycznego

- wiec w duzym skrucie ale poprawnie

bass, a co powiesz na np super subwoofer ktory przy 30Hz da ci np 95db. to nie bedzie glosno - bez problemu bedziesz mogl rozmawiac itp. co innego w innych czestotliwosciach... - nie zapominaj (albo przeczytaj) o skali fonowej ludzkiego sluchu.

 

[ghazi]

W sumie rozumowanie: decybel - natężenie dźwięku - głośność, jest w miare sensowne, ale kuleje trochę co chodzi o trzymanie się ściśle definicji

Bo to nie z ilości decybeli wynika natężenie dźwięku, a na odwrót. Głośność jest subiektywnym odczuciem, ale nikt nie zaprzeczy, że duże natężenie dźwięku = głośnooo

Patrz wzorek:

L – poziom natężenia dźwięku
I – natężenie dźwięku
I0 – wartość odniesienia, wynosząca 10-12 W/m2

A co do ciśnienia i decybeli (poziomu natężenia): ciśnienie określa siłę fali akustycznej, a natężenie dźwięku - energię. Ciśnienie to w (uproszczeniu) Siła/Powierzchnię, A energia to Moc/Powierzchnię, a Moc to Praca w czasie, a Praca to Siła*przesunięcie.

Wniosek - obie wielkosci: poziom natężenia i ciśnienie zależą od siły => gdy jedna się zmienia, zmieni się także druga => bass, mylisz się

 

[mIKI]

:mrgreen:
mysle ze bardzo pomocne bedzie zrozumienie przez bass'a, skali fonowej tj ze kazda czestotliwosc jest odbierana przez nas z rozna... czuloscia / wrazliwoscia.
dlatego tez przy basie glosnik moze wytworzyc duze cisneinie akustyczne a jest cicho - bo charekterystyka ludzkiego sluchu mocno opada.

hehe trzeba miec tez na uwadze glosniki ktore wychylaja sie na 2cm, membrana lata jak szmata, przesuwaja masy powietrza i tez jest cicho... mam tu na mysli jakies alpierdy itp - po prostu glosniki nie dajace rady przy niskich czestotliwosciach

 

[Q]

Dodajmy do tego, że to co słyszymy to właśnie zmiany ciśnienia w ośrodku w którym się znajdujemy i po raz kolejny udowadniamy, że => bass, mylisz się

 

[bass]

Moze sie myle moze nie ale i tak zostane przy tym co napisalem :razz:
Przykład:Zapodajcie 10hz-20hz na głośnik będzie on robil mase cisnienia a czy cokolwiek słyszycie? :grin:

 

[Zygmunt]

I tak apropo to decybel a cisnienie to 2 inne bajki

dawno nic nie pisałem na tym forum, ale dzisiaj nie mogłem się powstrzymać...
wypowiedzi jak ta powyżej powinno się cenzurować

a do reszty mam mała uwagę... więcej spokoju, takie rzeczy jak logarytmy to już wyższa matematyka, więc niektórzy mają kłopoty ze zrozumieniem prostego z pozoru wzoru.
A jak ktoś nie wie jak ma się ciśnienie akustyczne do poziomu ciśnienia, a poziom ciśnienia do głośności, to należy go odesłać do lektury.

uniwersalną zasadą jest niewypowiadanie się na temat, o którym nie ma się bladego pojęcia.

edit:

Moze sie myle moze nie ale i tak zostane przy tym co napisalem :razz:
Przykład:Zapodajcie 10hz-20hz na głośnik będzie on robil mase cisnienia a czy cokolwiek słyszycie? :grin:

po części masz rację: nic nie usłyszysz, bo słuch na te częstotliwości nie jest zbytnio wyczulony (próg to około 90 - 100dB)
ale w sumie to jesteś w błędzie, bo głośnik przy takich częstotliwościach ma kiepską efektywność, wiec trudno osiągnąć taki poziom, żeby coś usłyszeć (można za to usłyszeć jakieś harmoniczne spowodowane nieliniowością zawieszenia)

 

[Q]

Zapodajcie 10hz-20hz na głośnik będzie on robil mase cisnienia a czy cokolwiek słyszycie

Załóżmy, że przetwornik jest w stanie odtworzyć taką częstotliwość. Oczywiście, że nie usłyszymy jej bo takie częstotliwości leżą poza zdolnościami ludzkiej percepcji, co nie znaczy, że nie powstał dźwięk ! Podobną tezę można wysnuć dla f > 20000 Hz - słyszałeś kiedyś o infradźwiękach i ultradźwiękach ? Są istoty, które je słyszą. Nawiasem mówiąc przy tej częstotliwości przeciętny głośnik nie wytworzy ŻADNEGO ciśnienia. Proszę Cię bass: poczytaj trochę artykułów o dźwięku i przestań prawić herezje :!: :lol:

 

[mIKI]

Zapodajcie 10hz-20hz na głośnik będzie on robil mase cisnienia a czy cokolwiek słyszycie?

heheh znajdz mi glosnik ktory odtworzy te 10 czy 20Hz...
mowisz o lataniu membrany

 

[Q]

dodajmy, że o "lataniu" na tyle powolnym, że wytwarzającym pomijalnie małe zmiany ciśnienia (pikoPascale ?) - także na skutek małej powierzchni membrany (jedyne co wtedy głośnik robi to WIATR :lol: - masy powietrza się przesuwają, ale nie ulegają sprężeniu czy rozprężeniu czyli ich ciśnienie się nie zmienia). Nie ma ciśnienia = nie ma dźwięku. Dotarło :?:

 

[Sound Wave]

żeby stworzyć głośnik co odtworzy 10Hz z jakimś sensownym natężeniem trzeba by zrobić głośnik o jakiejś metrowej średnicy...

Bass - nie wiem jak ci to wytłumaczyć ale:
zmiany ciśnienia to dźwięk - fala dźwiękowa to po prostu przemieszczające się punkty obniżonego i podwyższonego ciśnienia - zależność zmian ciśnienia w czasie to częstotliwość a zależność zmian poziomów ciśnienia to natężenie dźwięku.

to tak jak byś powiedział że głośnik w samochodzie generuje częstotliwość ale nie generuje zaburzeń ośrodka zmiennych w czasie...

 

[Q]

A żeby "związać" wszystkie wymienione przez bass'a pojęcia dodajmy, że decybel (w ujęciu akustycznym) jest niejako "opisem" amplitudy zmian ciśnień (wielkości podciśnień i nadciśnień) jakie wytwarza głośnik na skutek ruchu membrany, która spręża i rozpręża powietrze w swoim najbliższym otoczeniu, w odniesieniu do pewnego ciśnienia referencyjnego (oczywiście nie wprost, ale zależność jest ścisła - uprościłem to do bólu by było łatwiej sobie uzmysłowić czym jest bel).

 

[maneater89_1989]

Też dodam coś od siebie :wink: Bass kłucisz sie o cos co jest w gimnazjum na fizyce :wink: Moze cofnij sie do tamtego momentu klasa 2 gimnazjum a dowiesz sie ze m.in. Quester Sound Wave i inni tutaj mają racje :wink: dB jest jednostką dodatkową układu SI służącą do określenia siły nacisku dzwięków wytwarzanych przez dane urządzenie na układ słuchowy człowieka, każda wartosc hałasu na maszynie podawana jest przez miernik hałasu, wiadoma rzecz to to ze Ty i ja wcale nie musimy slyszec tak samo 110dB, dla mnie może byc yo cicho dla Ciebie głośno :wink: Zalezy od wrazilwosci ucha :razz: :wink: Polecam jakiegos mądrego fizyka jak nie chcesz sie z nami spierac :razz: :wink:

POZDR :wink: