• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Dlaczego SUB gra tak cicho ?!?!?!?

Rejestracja
Paź 6, 2004
Postów
100
Reakcji
0
Lokalizacja
Gdańsk
Witam,
zrobilem moj pierwszy subwoofer na ARN226-05, wsadzilem go do pudla zamknietego 27 l, wytłumiony watoliną w ok. 75% objetosci. Napędzany TDA7294 i trafem 120W +/- 35V.
Kiedy daje na "maxa" nie dosc, ze glosnik procz muzyki strasznie bzyczy :/ Malo tego, procz tego ze bzyczy bass staje sie taki jakby juz subik nie wyrabial z moca, a przeciez on gra cicho!!! Wiem, ze cicho, bo miniwieza kolegi gra glosniej :(((

Prosze o pomoc
 
bzyczy? napewno masz dobrze podpiety kabel z sygnalem i zadnych z nim zwiazanych usterek?
 
może spróbuj podłączyć suba z innym wzmacniaczem, a wzmacniacz do innego suba...wtedy się dowiesz co jest nie tak...
 
raisq, moze sygnal wejsciowy jest za slaby a przy maksymalnej glosnosci tda wprowadza znieksztalcenia.
 
Myslisz ze to wina zbyt malego sygnalu wejsciowego? Ale ja go podaje bezposrednio z kompa, wiec chyba jest dobry.

PS. Jakie powinien miec ok. napiecie ten sygnal?
 
W typowej aplikacji TDA ma wzmocnienie ok 33X. Wiec zeby go w pelni wysterowac do 70W/4omach potrzebne jest dosc duze napiecie bo 500mV RMS.
Na poczatek zmniejsz o ok polowe wartosc rezystora 680om i powieksz kondensator z nim w szeregu do 47uF. To zwiekszy wzmocnienie dwukrotnie.

Generalnie suby nie graja zbyt glosno bo czlowiek jest malo wrazliwy na niskie tony. Przy rozkreconym na maksa subie o mocy 100W mozna spokojnie rozmawiac. Za to przy rozkreconym radiu o mocy 1W juz sie nie da.
 
jeszcze jedno, czy moze byc to czesciowa wina uzywania nieodpowiednich kabli? Bo w srodku mam same kable wyrwane z lodowki ;) czy jezeli bym wymienil na kable glosnikowe daloby to jakies widoczne rezulataty?
 
kurcze, cos jest chyba walniete z zasilaczem albo kij wie z czym :P
Jak slucham normalnie muzyke to cos wprowadza zniekszalcenia w postaci "bzzzzzz" :/, ale zauwarzylem, ze jezeli odlacze zasilanie to sub dalej gra na kondensatorach i bez tych znieksztalcen! Idealnie wprost! Co to moze byc?
 
raisq, moze transformator sieje... ....wez metalowa plytke i przyloz pomiedzy transformator a wzmacniacz. Jezeli buczenie przycichnie zrob z tej blachy obudowe dla transformatora.
 
Możliwe ze masz źle poprowadzony obwód masy, posprawdzaj wszystkie połaczenia i upewnij sie czy kable sygnałowe są dobrze ekranowane i nie przechodzą zbyt blisko trafa. Jakie masz kondy w zasilaczu?
 
Też kiedyś tak miałem, że po wyłączeniu zasilania grało na kondensatorach i bez bzzz, o którym piszesz. Nie pamiętam co było tego przyczyną ale to jakaś błacha sprawa była. Sprawdź czy masa filtra jest dobrze podłączona (o ile masz filtr) bo u mnie to powodowało bzyczenie gdy masa w zasilaniu się odłączyła. Możesz też wymienić scalaki.
 
I znowu doszedlem do czego, otoz nie jest to wina zasilania, kabli, tylko filtra. Bo kiedy odlacze calkowicie filtr muzyka bardzo ladnie gra, no ale gra tez wysokie tony :/.
Kurde no, wydaje mi sie ze wszystko dobrze podlaczylem, filtr to kit J265 http://jabel.com.pl/j_zest/j_265s.htm, przystosowany jest do zasilania nawet do +/- 40V. Wiec zasilanie czerpie ze wzmacniacza, masa filtra do masy wzmaka no i dupa :(
 
ja myslę że Irek ma rację, kolega jest nie przyzwyczjony do niskiego basu i myślał ze to będzie głośno a sub tego nie zrobi jak średnotonówki...
 
Powrót
Góra