• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Dobre źródło dźwięku zamiast radioodtwarzacza

Rejestracja
Lip 21, 2011
Postów
3,196
Reakcji
0
Lokalizacja
Kraków
Witajcie!

Od dłuższego czasu nurtuje mnie przeważnie najsłabsze ogniwo naszych systemów CA.

Chodzi mi o radioodtwarzacze, a konkretnie ich degradujące dźwięk procesory czy inne bajery.

Miałem już kilka podobno zacnych radyjek:

Alpine CDA7878R
Alpine CDA7894RB
Alpine TDA kaseciaki kilka modeli z japonii
DECK Clarion ARX9170R + pożyczyłem proca i CD
Pioneer DEH-7900UB obecny który najlepiej się sprawdza jak do tej pory.

I wiele innych popularnych słuchałem u siebie - JVC KD-SH1000, Alpiny 9812, 9815, 9855, i wiele innych wynalazków które wpadły mi w ręce. Jedyne co to z jakości CD byłem zadowolony przy Alpine ina-n333r.

Robiłem porównanie radii względem dwóch rzeczy - Odtwarzacza Sandiska Sansy z wgranym RockBoxem (flac) i odtwarzacza CD Sony CDP-XE300 czasem do peceta z SB Audigy 2. (flac)

Zawsze podłączałem przez wyjścia RCA w radiu, i uważam że właśnie ten tor w radiach nie jest zbyt dobrej jakości, w przeciwieństwie do ich końcówek mocy, gdzie sygnał jest bdb jakości.
Nie mogę uzyskać w samochodzie takiej sceny, szczegółowości jak uzyskuje z tych innych wynalazków podpiętych bezpośrednio do wzmacniacza. Męczy mnie to że wiem że głośniki przednie mogą dużo lepiej zagrać, gdy dostaną lepsze źródło dźwięku.

W związku z czym myślę nad jakimś sensownym CZYMŚ zamiast radia. I tutaj nie mogę nic sensownego wymyśleć:

Potrzebna mi w sumie regulacja głośności, odtwarzacz CD, noi wyjście na przynajmniej 4V.

Myślałem o zainstalowaniu normalnego CD do samochodu, ale niestety wstrząsy dyskryminują to rozwiązanie.

Macie jakieś pomysły co można by zastosować?

Myślałem o zrobieniu preampa ale co ze źródłem?

Może przeglądając strony zagramaniczne rzuciło wam się takie coś w oczy?

Za wszelkie sugestie, pomysły będe wdzięczny.
 
i masz racje
rca sa slabej jakosci
polecam ci wyciagnac optyka bezposrednio z radia
a sygnal puscic do procka po optyku
i zdekodowac go dopierow procku
naka 101, 111 czy jejsetka alpiny
dopiero wtedy rca do wzmakow ktore znajduja sie bardzo blisko wzmacniaczy

jest jeszcze jedna mozliwosc
zmieniarka ze sterownikiem
wyciagniety optyk i procek w bezposredniej bliskosci wzmacniacza

w tym rozwiazaniu radiu jest nie potrzebne

tylko w przypadku nakamichi potrzebny bedzie tez pre bo ma slaby sygnal wyjsciowy

glosnoscia regulujesz potkiem dobrej jakosci zainstalowanym na pierwszym sygnale analogowym

---------- Post dodany o 14:41 ---------- Poprzedni post o 14:38 ----------

jeszcze dobrym rozwiazaniem jest sygnal zbalansowany ale wiem jak to zrealizowac bo jeszcze sie nie wglebialem w temat
 
jeszcze dobrym rozwiazaniem jest sygnal zbalansowany ale wiem jak to zrealizowac bo jeszcze sie nie wglebialem w temat
może i dobre rozwiązanie dla długich połączeń bo połączenia symetryczne zapewnią większą odporność na zakłócenia ale będzie problem ze znalezieniem odtwarzacza i czy taki sprzęt będzie miał dużo lepszy tor wyjściowy ?
optyk będzie chyba lepszą opcją
 
pewnie tak
ale znieksztalcenia "na koncu" sygnalu beda rowne 0

moj wzmacniacz ogarnia takie polaczenia takie polaczenie
nawet jest specjalny przelacznik do tego
w instrukcji radia tez o tym wspominali
musze sie zainteresowac
 
No tak, dobry pomysł, ja jednak chciałbym zostać przy analogu bo na cyfrze się nie znam.

Myślałem żeby źródłem dźwięku pozostał jednak Sandisk Sansa, z jego wyjścia słuchawkowego (niestety 1,2V) muszę dorobić przedwzmacniacz, i zwrotnice aktywną - bo filtry we wzmaku są dość ubogie i też degradują dźwięk.

Tylko teraz czy jeżeli dodam przedwzmacniacz i zwotnice aktywną, to czy znowu dźwięk z playerka się nie zdegraduje zbytnio.

Spodobał mi się pomysł ze zmieniarką - w starych clarionach na jej wyjsciu jest już podawany sygnał wyjściowy +, -, gdn który można bezpośrednio podłączyć do wejścia liniowego wzmacniacza, no prawie bezpośrednio bo pasuje jednak przedwzmacniacz.

Chyba jednak walczę z wiatrakami ;P
 
chyba najwiekszym problemem bedzie tu twoj sandisk

jeszcze mozesz zastosowac pre, ktory zwiekszy ci sygnal do np 8V
i juz sygnal bedzie mniej podatny na zaklocenia
i wzmak bedzie pracowal na mniejszym gainie
 
tylko czy zbudujesz za normalne pieniądze przedwzmacniacz i filtry lepszej jakości niż te które są w radiu, wydaje mi się że po takich kombinacjach jakość niewiele się zmieni, a może spróbować poprawić tor wyjściowy w radiu ??
 
chyba najwiekszym problemem bedzie tu twoj sandisk

Tzn co masz na myśli? Sygnał z sandiska jest o niebo lepszy niż z RCA z radia, tyle że ma małe wzmocnienie.

tylko czy zbudujesz za normalne pieniądze przedwzmacniacz i filtry lepszej jakości niż te które są w radiu, wydaje mi się że po takich kombinacjach jakość niewiele się zmieni, a może spróbować poprawić tor wyjściowy w radiu ??

No i właśnie się nad tym zastanawiam, czy jest sens sobie tym zaprzątać głowę i robić osobno preamp i crossover. Niestety tor w radiu jest cały w SMD, nie mam stacji HotAir więc odpada ;/ Chyba że komuś zlece - aż zerknę do serwisówki co tam siedzą za elementy.
 
Powrót
Góra