Siemka musze tego posta napisac bo to co sie tu dzieje przechodzi ludzie ucho, wiec moje kolumny podłogowe to sw607 alfreda który spisuje sie znakomicie + kopułka alfreda tw318sx ... sprawda odnosi sie kopułki a wiec do rzeczy :
kupiłem tą kopułke alpharda ze względu na brak kasy i to brak czasu (nie mogłem czekać na przybytek pieniędzy) , grała jak tania kopułka nie za dobrze ale nie az tak tragicznie (przynajmniej tak mi sie zdawało) , znudził mi sie jej dźwiek a raczej jego brak
a że nadazyaŁ sie okazja na odsłuch nowych głośników to tak zrobiłem , sa to gdwk9/80/1 Tonsila, chyba wielu osobm z forum znane, niesa to flagowe tonsile ale nie najgorsze, chyba klasująsie raczej wyżej niż niżej 
jedna kolumna gra na alfardzie druga na tonsilu ... pierwsze odpalenie i TOTALNY SZOK, wspułczuje ludziom którzy mają kopułki alpharda i używają tłumika ... przeciez on nie ma wogóle efektywności totalna parodia żeby kopułka miała taką efektywnoć na tonach wysokich ... taką tzn niską, ten alfred w porównaniu do tonsila gra tylko średnimi tonami i to beznadziejnie a wysokich WCALE NIEMA dosłownie WCALE ICH NIEMA !! ... 19 złoty kosztowała sztuka... nawet 2 złotych bym za nie dał gdybym miał ponownie wybierac teraz bede jechał na tonsilu ... jednak prawda jest ze jakośc kolumnom nadaje głosnik wysokotonowy 
to post który ma za zadanie przetłumaczyć ludziom ze głośniki alfreda niesa złe ( jesl ichdozi o niektóre modele ) ale ZŁE i nędzne sa ich kopułki w 100% co to za kopułka która gra średnimi a niema wysokich , szok
zostawcie na coś lepszego , bo kara Bożą bedzie kupowac tą czy inną kopułke alpharda do kolumn czy satelit, ja taką kare już miałem ale z pomoca przyszedł pewien człowiek z forum , niebede mówił kto bo to mniej wazne ale wielkie dzięki ze sie zgodził na to) alphardów nawet niechce sprzedawac bo nikomu nie zrobie takiej przykrości jaką mi teraz zrobiły te alfredy, napewno pujdą na aksprerymewty a może na pomiary dla kogoś to sie posmiejemy hehe
pozdro for ekipa DIYaudio z Żar)
kupiłem tą kopułke alpharda ze względu na brak kasy i to brak czasu (nie mogłem czekać na przybytek pieniędzy) , grała jak tania kopułka nie za dobrze ale nie az tak tragicznie (przynajmniej tak mi sie zdawało) , znudził mi sie jej dźwiek a raczej jego brak
a że nadazyaŁ sie okazja na odsłuch nowych głośników to tak zrobiłem , sa to gdwk9/80/1 Tonsila, chyba wielu osobm z forum znane, niesa to flagowe tonsile ale nie najgorsze, chyba klasująsie raczej wyżej niż niżej jedna kolumna gra na alfardzie druga na tonsilu ... pierwsze odpalenie i TOTALNY SZOK, wspułczuje ludziom którzy mają kopułki alpharda i używają tłumika ... przeciez on nie ma wogóle efektywności totalna parodia żeby kopułka miała taką efektywnoć na tonach wysokich ... taką tzn niską, ten alfred w porównaniu do tonsila gra tylko średnimi tonami i to beznadziejnie a wysokich WCALE NIEMA dosłownie WCALE ICH NIEMA !! ... 19 złoty kosztowała sztuka... nawet 2 złotych bym za nie dał gdybym miał ponownie wybierac teraz bede jechał na tonsilu ... jednak prawda jest ze jakośc kolumnom nadaje głosnik wysokotonowy to post który ma za zadanie przetłumaczyć ludziom ze głośniki alfreda niesa złe ( jesl ichdozi o niektóre modele ) ale ZŁE i nędzne sa ich kopułki w 100% co to za kopułka która gra średnimi a niema wysokich , szok
zostawcie na coś lepszego , bo kara Bożą bedzie kupowac tą czy inną kopułke alpharda do kolumn czy satelit, ja taką kare już miałem ale z pomoca przyszedł pewien człowiek z forum , niebede mówił kto bo to mniej wazne ale wielkie dzięki ze sie zgodził na to
) alphardów nawet niechce sprzedawac bo nikomu nie zrobie takiej przykrości jaką mi teraz zrobiły te alfredy, napewno pujdą na aksprerymewty a może na pomiary dla kogoś to sie posmiejemy hehe pozdro for ekipa DIYaudio z Żar
)