• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Dziwne pytanie :-)

Rejestracja
Paź 18, 2006
Postów
582
Reakcji
0
Lokalizacja
Stąd nie widać
Panowie jak "delikatnie" przesunąć faze między kolumnami stereo... ?? :-) Jest jakiś prostrzy sposób (oczywiście nie chodzi mi o przesówanie kolumn) żeby coś takiego zrobić? Zależy mi na symetrycznym ustawieniu sprzętu a żeby trochę lepiej je ze sobą zestroić. Bo mam takie wrażenie że każda kolumna pojedynczo gra z taką trochę większą głębią... :/ Razem trochę basik się trochę robi taki twardszy.... Co radzicie....?
 
MormoN, wiem w czym problem. mam obecnie to samo w pokoju ale na szczescie odwrocenie fazy o 180 stopni wystarcza.
mam teraz tak dziwnie ustawione kolumny w pokoju ze jak graja razem w zgodnej fazie to bas sie znosi. kazda osobno gra dobrze ale razem sie znosza i musza grac w przeciwfazie...

ty masz o tyle problem ze mozesz potrzebowac mniejszego przesuniecia wiec wtedy chyba tylko elektronika wchodzi w gre - pisz do irka
 
Pawel S. napisał:
wtedy chyba tylko elektronika wchodzi w gre - pisz do irka

Eee to chyba się do kobity wyprowadzę :-) Ma taki pogibany pokój że wszystko gra dobrze :-) Mój pokoik jest prostokątny a kolumny stoją w rogach przez co po odwróceniu fazy o 180 mogę się całkowicie rozstać z basem :-)
 
faza zawsze musi byc zgodna bo w przeciwnym razie bas sie zniesie i tu nie ma znaczenia ustawienie czy pomieszczenie. Czsami kolumny sa nieco inaczej rozstawione (kazda pracuje w innych warunkach) i wtedy slychac roznice (na basie) miedzy nimi ale nie nalezy sie tym przejmowac.
 
Mój sprzęt stoi identycznie rozsrawiony w rogach pokoju. Mam małego fioła na punkcie symetrii :-) Może moje wrażenie polego na zmianie natężeń dźwięku przy przesówaniu prawa-lewa-środek i stąd też wrażenie większej twardości basu :-/
 
Jesli pokuj jest symetryczny i rozstawienie glosnikow tez to odbior dzieku szzcegolnie chodzi o bas powinien byc identyczny. Wazne zeby pobliskie pzredmioty tworzace wytlumienie tez byly symetryczne. Jesli tak jest a slyszysz roznice to moga to byc rozbierznosci w glosnikach badz problem ze wzmacniaczem czy zrodlem dzwieku.
Jak juz sie tak zajales tym na powaznie to podlacz sygnal monofonicznydo wzmaka i posluchaj obu kolumn po kolei a potem zamien je miejscami. Najlepiej jakbys podlaczal kolejno kolumny do jednego kanalu wzmaka. To ci wyjasni gdzie tkwi przyczyna roznic.

Nie wiem czy wiecie ale czlowiek jest w stanie odroznic roznice w odleglosci docierajacego dzwieku z dwoch kolumn z dokladnosci do kilku cm. Czyli mozemy ustawic sie pomeidzy kolumnami z taka dokladnoscia!
W praktyce ten test wykonuje sie inaczej i juz o tym pisalem jakby ktos chcial zrobic sobie eksperyment to powiem jak.
 
Rozumiem o co biega.
Ale na razie zaprzestanę tych eksperymentów aż będzie w pełni sprawny wzmacniacz. Moja unitra gra na obu kanałach inaczej z ogromną różnicą w brzmieniu ale jakoś przeżyje. Chociaż strasznie mi przykro że nie mogę osłuchać się w możliwościach mojego ostatniego stereo.
Irek przyszłość mojego zestawu leży w twoich rękach :-) Mam nadzieję że pamiętasz o mnie.
 
Powrót
Góra