A wiec, poniewaz nie bylem zadowolony z oswietlenia wnetrza w moim seacie postanowilem wymienic swiecaca paskudnie zoltym swiatlem zarowke na biale diody LED. Wszystko byloby OK gdyby nie to, ze nowa lampka na LED'ach za nie chce reagowac na zamykanie drzwi (a na zarowce dzialalo). Przy otwartych drzwiach swieci normalnie, a po zamknieciu mocno przygasa i zapala sie tyle ze juz troche slabiej niz przy otwartych drzwiach. Bardzo mnie to zdziwilo bo bylem pewien ze po zamknieciu drzwi nie nastepuje calkowite odciecie zasilania lampki. U kolegi (w fordzie) ktory ma wstawionego jednego niebieskiego LED'a lampka dziala normalnie. Pytanie do was czy mial ktos podobny problem i jak temu mozna zaradzic ?