• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[Elektronika] Symasym Zibiego II

Rejestracja
Sty 19, 2005
Postów
1,796
Reakcji
1
Lokalizacja
Namysłów/wroc
Założenia.

Wzmacniacz zrobiony dla kumpla.

Budowa:
Wzmacniacz zasilany jest z transformatora 300VA. Zasilacz 4x8200uF mostek na szybkich diodach 15A.

Sam układ wzmacniacza jest zbudowany bardzo dobrych komponentach dostępnych w Polsce, Kondensatory: Rubycon ZL, WIMA, Jantzen Audio rezystory o tolerancji 1% 0,6W firm: BEYSCHLAG, VISHAY, YAGEO.

Wzmacniacz posiada zabezpieczenia własnej roboty: opóźnione załączanie kolumn , szybkie wyłączanie kolumn , kontrola napięcia stałego na wyjściu wzmacniacza.

Obudowa kupiona od Mikiego, niby wygląda ładnie ale widać ze projektował ja lekarz :mrgreen: .

Kosztów wykonania nie podaje ponieważ dużo gratów miałem. Za obudowe dałem 350zł.

Kilka fot.


 
Klasycznie starannie szkoda ze nie wykorzystales poprawionej plytki pod syma, co dokladnie nie tego w obudowie?
 
Prezentuje się nawet fajnie, taki minimalistyczny wzmak ;) Rozłożenie elementów w środku też spoko. Jedno co mi się nie podoba to ten tylni panel, mianowicie czincze oddalone od siebie, tak samo wyj. na głośniki (ale yo jeszcze daje rade, czincze jak dla mnie bez sensu). No ale obudowa kupna więc siła wyższa. A no i może przydało by się jednak drugie wejście np. z przełącznikiem z tyłu (tak na wszelki wypadek). Ogólnie fajny wzmak.
 
n_omyzs jak mi powiesz co jest lepszego w niby poprawionej płytce a co w tej jest złego to następny będzie na tamtej. Na tej płytce wykonałem kilkanaście/kilkadziesiąt symów i zawsze wszystko szło od „kopa”. Dzwięk podoba się dużej ilości słuchaczy wiec IMO nie ma sensu nagle pisać ze cos jest be jak takie nie jest. To PCB9co u mnie we Swzmaku) nie jest artyzmem elektronika, jest duze ale sam je powiększyłem, niestety takie są realia.

Po drugie zrobiłem kiedyś syma na ultra wypasśnej PCB 2 stronnej i jakoś różnicy nie słyszałem :mrgreen:

Co do gniazd, mam taką manie:)
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=9652&highlight=symasym
 
Poprawiona plytka jest mniejsza, kompaktowa no i przynajmniej wg osob lepiej znajacych sie na elektronice niz ja ma lepiej poprowadzona mase itditd elementy tez nie sa idelanie dobrane w oryginalnym projekcie jak dobrze pamietam :)
 
Wiem ze według elektroników ma lepiej prowadzona mase, jednak dla mnie to ze jest mniejsza to niekoniecznie plus:) Tłumaczyć nie będę niektórzy wiedza o co chodzi.

Co do doboru elementów to nic nie czytałem takiego, nawet Irek cos tam za dużo nie marudził poza tym ze wzmacniacz jest za bardzo „ograniczony” i ogólnie jest bee, ale Irek to elektronik i on zawsze cos znajdzie co jest źle ale czasem to złe gra lepiej. Normalnie za duzo AS :mrgreen:
 
Wzmacniacz gra bardzo dobrze, co do prowadzenia mas to fakt mogłoby być lepiej, u mnie lekki brumek jest jak rozkręcę potka na full.
Zibi jakim napięciem zasilasz końcówki ? Jako końcowe widzę 2sa1941/2sc5198 mniejszych braci sławnych 2sa1943/2sc5200.
Nie wiem dlaczego nie dajesz w symkach cewki na wyjściu?
 
2x30VAC, coolombo co do brumku to zauważyłem ze najwięcej śmieci idzie z kompa, po podłączeniu CDka juz cisza. Masy podłączone jednym miejscu(z obudowa koło potka) i cisza.
Co do końcowych doszedłem do wniosku ze 2sc5200/2sa1943 to wielkie kobyły i dawanie ich wszędzie to trochę przerost formy nad treścią. Nie wspomnę już o audiofilskich zabiegach dawania 2 par 2sc5200/2sa1943 do Zasilania 2x30VAC w "ugodzie" :lol:
 
Z końcowymi to jest różnie niektórzy twierdzą że bardziej im się podoba jak sym gra przy wyższych prądach spoczynkowych 200mA i więcej. W takim przypadku wskazane jest dać 2sa1943/2sc5200 większe obudowy mają większą pojemność cieplną większa jest też powierzchnia styku z radiatorem, ogólnie warunki pracy są bardziej komfortowe.
2sa1941/2sc5198 są przewidziane do 70W wzmacniacza w praktyce pewnie ponad 100W wytrzymują 2x30V AC to jest tak na styk dla nich.
Ja osobiście nie jestem fanem wysokich prądów spoczynkowych u siebie ustawiłem na 50mA i jest ok.
 
zibi jak zbudowany masz zasilacz?
ile trafo ma wtórnych?
gdzie łączysz masy?

PS: bardzo dziwnie rozplanowane gniazda RCA, czemu tak daleko od siebie dałeś ?
 
Coś koło tego. IMO nalezy robić to eksperymentalnie biorac wszystkie wskazówki o których pisał Irek pod uwagę.

[ Dodano: 2009-05-21, 23:12 ]
Dostałem pare pytań na PW odnoścnie zabezpieczenia.

Tak to wygląda:
325881113396836d.jpg
 
Powrót
Góra