• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Elektronika WK-200. Zniekształcenia.

Rejestracja
Mar 5, 2008
Postów
53
Reakcji
0
Lokalizacja
Łódź
Witam. Po udanej reanimacji Eltrona w poprzednim temacie i pogłebieniu wiedzy w tym kierunku wziąłem się za zdobyty niedawno wzmacniacz Elektronika WK-200.

Długi czas stał w wilgotnym pomieszczeniu, obudowa wraz z niektórymi elementami wewnątrz pordzewiała.

Wzmacniacz, działa, wzmacnia, nic się nie grzeje, jednak:

1. Po podaniu sygnału w głośniku słyszymy delikatnie zniekształcony dźwięk i brakuje niskich tonów (tak jakby ktoś odciął dolne pasmo). Jeden z kondensatorów na płytce wysterowania definitywnie jest uszkodzony mechanicznie (wyciągnieta nóżka), jednak opiewam, że reszta elektrolitów też jest już do wymiany po takim leżakowaniu.

Oprócz uszkodzonych, wyschniętych elektrolitach na płytce wysterowania, mogą być jakies inne powody zniekształcenia?

Kondensatory zasilające mogą powodować obcięcie pasma?



Zadziwił mnie jeszcze jeden element, który wygląda na uszkodzony i zapewne taki jest. Mianowicie jest to jakiś "filtr" podłączony do włącznika końcówki (pstryczek), jakby jakiś przekaźnik. Niestety jest on rozerwany. Mimo to wzmacniacz działa...


Licze na jakieś porady, uwagi, polecenia. Na internecie nie znalazłem żadnego schematu do WK200.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za zainteresowanie moim tematem.
 
Re: Elektronika WK-200. Zniekształcenia.

Pewnie elektrolity, ja sobie kupiłem na allegro dość stary wzmacniacz i mam wylane w zasilaczu. Ale gra dość ładnie.
Pooglądaj dokładnie płytkę, jak widzisz uszkodzenia mechaniczne to od razu wymieniaj. Szczególnie elektrolity, mogą być wyschnięte i nie widać.
 
A to coś na wyłączniku to może być kondensator przeciw zakłóceniowy, który niweluje trzask przy wyłączaniu gdy pojawia się iskra w wyłączniku.
 
W takim razie jest on do wymiany, chyba że nadal pełni swoją funkcję. I tak jest tam układ opóźnionego załączania. Z uwagi, że jest wszystkich świętych, nie byłem w stanie zdobyć elementów potrzebnych do wymiany.

Jutro zdam relację jak sprawa wygląda. Dzięki za zainteresowanie.
Pozdrawiam.
 
Witam ponownie. Po kilku dniowej nieobecności w temacie zdobyłem elektrolity i zostały już wymienione. Co się jednak okazało dopiero po rozbiórce, że na płytkach wysterowania końcówkami brakuje 3 tranzystorów. Ciekawi mnie dlaczego zostały po nich same nóżki?;]

Na chwilę obecną poszukuje jakichś zamienników w domu dla nich. Przypuszczam, że to rdza zrobiła swoje, bo wszystkie nóżki są pordzewiałe.

Mimo to się nie poddaje.;]

[ Dodano: 2010-11-08, 17:53 ]
Praca stanęła na wymianie jednego z tranzystorów. Płytka ZWO została już zrobiona. Pozostało zakupić jakiś zamiennik dla BC177.
 
Ja tego nie trzymałem. Kupiłem już takie, ale widząc efekty działalności wilgoci musiał długo stać...

[ Dodano: 2010-11-11, 13:34 ]
Witam ponownie. Właśnie kończę wymieniać tranzystory na płytkach końcówek. Chce się jednak pozbyc trafa radiowęzłowego - zbędny ciężar. Na jego wejscie wchodzi sygnał z końcówek i 3 jakieś kabelki. Podać tylko sam sygnał pamiętając o miękkim starcie?

[ Dodano: 2010-11-12, 14:01 ]
Po wymianie wszystkich kondensatorów elektrolitycznych oraz brakujących tranzystorów problem pozostał. Przy okazji wyrzuciłem trafo głośnikowe.

Czy źle ustawiony prąd spoczynkowy może powodować tak duże zniekształcenia i obcięcie pasma?

Czy wina leży po stronie, któregoś z tranzystorów sterujących?

[ Dodano: 2010-11-12, 15:01 ]
Jeden z problemów zniknął, ale pojawił się kolejny.

Zniekształceń w tej chwili nie słyszę, jednak w bardzo cicho gra. - Padł tranzystor(któryś z sterujących), który wcześniej powodował zniekształcenia?

Po zwarciu sygnału z masą występuje buczenie.

Dioda nie sygnalizuje awarii.

Od których tranzystorów zacząć?

[ Dodano: 2010-11-12, 15:07 ]
Po zwarciu sygnału z masą jednak nie występuje buczenie.

[ Dodano: 2010-11-16, 13:36 ]
No i doszedłem jakoś z tym sprzętem.

W międzyczasie uszkodziło się stare gniazdo DIN5 które powodowało buczenie. które od razu wymieniłem na JACK.
Po wymianie tranzystorów na płytkach końcówek, problem znikł, wzmacniacz jest sprawny.

Teraz jednak natknąłem, się na kwestie zdjęcia ogranicznika z tej końcówki.
Z tego co się dowiedziałem, to wlutowałem z powrotem tranzystory odpowiedzialne za zabezpieczenie go.

Wie ktoś z Was, jak taka sprawa wygląda?
Pozdrawiam.
 
Powrót
Góra