• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Fornirowanie

wafer napisał:
Można zamiast płyt laminowanych kupić płyty fornirowane.

He,he,chyba nie do końca się zrozumieliśmy.Nie kupuję płyt laminowanych,wszystko buduję z mdf-u.Natomiast jako okleiny używam laminatu o grubościach od 0,6 do 0,8mm.I naprawdę nie wygląda to jak szafka,powaga :smile:
 
umberto napisał:
Pochwal się gdzie to kupujesz, jak to wygląda ;)
wygląda pewnie ok, ja laminowałem płyty na ćwiczeniach z Tworzyw drzewnych i wychodziło dosyć ładnie. Wszystko zależy od jakości matrycy bo wszystkie nierówności są przenoszone na okleinę, poza tym potrzebna jest ogrzewana prasa a w warunkach domowych jest to najtrudniejszy element do zdobycia...
 
Nie jest aż tak źle,wystarcza klej moment i papier ścierny.Tą metodą pracują nawet duże firmy stolarskie gdzie zresztą to podpatrzyłem.
Właśnie dziś dotarła do mnie paczka z laminatem wenge,prawie 4 m2 za 270 zł z przesyłką.Nazwami będę rzucał w wolniejszym czasie,dziś na szybcika odpisuje.
 
laminatu z zasady nie klei się klejem :P laminat od okleiny sztucznej różni sie tym ze laminat przesączony jest żywica fenolowo-formaldehydowa nie w pełni skondensowana, pod wpływem temperatury żywica nabiera ciastowatej konsystencji ( przez co przyswaja kształt matrycy - można to wykorzysta do moletowania, czyli nadawania struktury drewna) i przykleja się do mdf. Okleina sztuczna również nasączona jest żywicą ale wymagany jest dodatkowy klej. Jednak w przemyśle pod nazwa "laminat" często funkcjonuje okleina :P
 
pan_pawel, nie wiem po co te uwagi,klei się kapitalnie,jeszcze lepiej obrabia...ja tylko zasugerowałem coś co jest łatwiejsze,szybsze i tańsze niż fornirowanie.Sam od kilku tygodni stosuję tylko taką technikę i szczerze powiem że na fornir nie chcę spojrzeć.
Nie obchodzi mnie idealnie gładka powierzchnia,nie boję się efektu "klawiszowania",nie boję się że coś przetrę papierem,nie muszę lakierować n-krotnie,szlifować czy polerować.
Po prostu naklejam,obramiam krawędzie i gotowe.
 
Miałem z tym styczność przy wykańczaniu mebli wiele lat temu jak pracowałem za granicą ale o wykorzystaniu na obudowy nie pomyślałem, bardzo dobry pomysł.
Czym obcinasz przy krawędziach, pamiętam że jest to twarde i łamliwe?
 
funiax1 napisał:
Czym obcinasz przy krawędziach, pamiętam że jest to twarde i łamliwe?
Frezarką z frezem z łożyskiem,resztę dopieszczam papierem ściernym 320,linie kleju,bo takie wychodzą traktuję lakierobejcą.Efekt jest naprawdę piorunujący,wszystko równiutkie,w kancik i z jednakowym odbiciem światła pod kątem.Może już w ten weekend pokażę wizualnie jak to wychodzi.

EDIT

kep%20001.jpg


kep%20002.jpg
 
umberto, możesz allegrowy kontakt dać ? :)
przyznam że jestem zainteresowany :)
Choć pomysł też nie nowy - tak już od lat robi Przemek :)
 
Ładnie pięknie tylko coś troszkę drogi ten laminat. Przy budowie tańszych kolumn cena może odstraszać, przy budowie drogiego zestawu mimo wszystko wolałbym drewniany fornir niż laminat- jakoś nie lubię tych "plastick fantastick" wyrobów współczesnego przemysłu:) Oryginalnej struktury słojów, faktury drewna nic mi nie zastąpi jednak. Lakierowanie, bejcowanie, politurowanie, woskowanie i bóg wie co jeszcze można zrobić z fornirem. A laminat- jedyne co można z nim zrobić to przetrzeć ściereczką jak się zakurzy:) A tak poza tym to na zdjęciach ten laminat wygląda bardzo ładnie i krawędź też wzorowo. Ale ta cena....
 
marjano82 napisał:
Lakierowanie, bejcowanie, politurowanie, woskowanie i bóg wie co jeszcze można zrobić z fornirem. A laminat- jedyne co można z nim zrobić to przetrzeć ściereczką jak się zakurzy:)
co czasami jest ogromnym plusem, uwierz na słowo ;]
Kolejnym plusem jest to że masz dostępną ogromną paletę kolorów i wzorów.
marjano82 napisał:
jakoś nie lubię tych "plastick fantastick" wyrobów współczesnego przemysłu:) Oryginalnej struktury słojów, faktury drewna nic mi nie zastąpi jednak.
widać dobrego laminatu nie widziałeś ;)
Drewno jest lepsze pod wieloma względami, owszem, ale nie jest to też tak że laminat plusów nie ma.
Wszystko zależy od konkretnego zastosowania.
 
takero napisał:
co czasami jest ogromnym plusem, uwierz na słowo ;]
wierzę:) ależ wierzę:)
takero napisał:
Kolejnym plusem jest to że masz dostępną ogromną paletę kolorów i wzorów.
jakoś nie widzę kolumn w laminacie marmur albo jakis blaszak...choć nie powiem, wiele z tych laminatów do których podałeś link ma ciekawy wzór.
takero napisał:
widać dobrego laminatu nie widziałeś
wiele widziałem, także te bardzo dobre, zaś jesli tak uważasz spzredaj koledze trochę po okazyjnej cenie to zobaczę- taki niewierny Tomasz jestem:)
takero napisał:
Drewno jest lepsze pod wieloma względami, owszem, ale nie jest to też tak że laminat plusów nie ma.
Wszystko zależy od konkretnego zastosowania.
I tu podpiszę się obiema rękoma. Masz 100% racji. Może warto kiedyś z laminatem spróbować?
 
pegelmesser napisał:
Wąłsnie. Akurat konkretnie mowa o wykanczaniu obudowach kolumn głosnikowych.
i tak wiem że wiesz o co mi chodzi ;]
marjano82 napisał:
jakoś nie widzę kolumn w laminacie marmur albo jakis blaszak...choć nie powiem, wiele z tych laminatów do których podałeś link ma ciekawy wzór.
niemożliwy do osiągnięcia stosując tradycyjne metody wykończeniowe :)
marjano82 napisał:
Może warto kiedyś z laminatem spróbować?
choćby dla wartości odkrywczej - jasne :)
Sam się pobawię, niech tylko trafię niedaleko jakiś w dobrej cenie :)
 
pan_pawel, to trzeba by przeliczyć.
Powiem tak,ostatni mój zakup,270 zł,objął widoczne kolumny,monitorki 15 litrowe oraz szafkę na tv 37 cali wraz ze sprzętem typu wzmak,dell i dvd.
Jednak bym na to troszeczkę inaczej spojrzał,ten materiał nie potrzebuje nic po za klejem,więc odchodzą wydatki na lakiery,bejce,pędzle czy wałki.Ponadto należy uwzględnić koszt czasu pracy a chyba każdy wie ile wymaga go fornir.
Co prawda takie wykończenie nie jest piorunujące w odbiorze tak jak fornir np. heban zamknięty poliestrem wypolerowanym na lustro.No ale coś za coś.
Ja stosuję taką technikę ze względu na czas,jestem w stanie w dwa wieczory zrobić parkę podłogówek z odpaleniem włącznie i oddać klientowi.Dla mnie to wielki plus.
 
Powrót
Góra